czwartek, 9 marca 2023

Śluby Jordanii. Jameel Alexander Thermiotis, wybranek księżniczki Iman

 Przed niedzielnym ślubem postanowiłam przybliżyć Wam nieco sylwetkę Jameela Thermiotisa i, zgodnie z Waszą prośbą, pochylić się nad kwestią ślubów międzywyznaniowych w jordańskiej rodzinie królewskiej.




Przyszły pan młody


Jameel Alexander Thermiotis urodził się w Caracas w Wenezueli w 1994 jako najstarsze z trójki dzieci Alexandrosa Thermiotisa i Coriny Hernández, jest więc dwa lata starszy od księżniczki Iman. Tak naprawdę otrzymał imiona Dimitrios Alejandros Thermiótis, ale w rodzinie jest znany jako Jimmy. Ma dwoje młodszego rodzeństwa, brata Alejandrosa i siostrę Alexię.


Jego dziadek ze strony ojca, Dimitrios Thermiotis, po którym otrzymał imię, był z pochodzenia Grekiem. Urodził się i dorastał na greckiej wyspie Adros, jednej z największych w archipelagu Cyklad. Później wyemigrował do Wenezueli, gdzie założył kilka świetnie prosperujących firm i wkrótce stał się jednym z najbogatszych Greków i najbardziej wpływowych biznesmenów w Wenezueli. Poślubił Leonor Felizari, z którą doczekał się trójki dzieci. Para później przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie Dimitrios Thermiotis zmarł w Miami w 2018. Jego rodzina do tej pory pielęgnuje swoje greckie korzenie - jak donoszą media, prawie co roku odwiedzają Grecję i wyspę Andros.



Sam Jimmy/Jameel Thermiotis poszedł w ślady dziadka i stał się odnoszącym sukcesy biznesmenem i przedsiębiorcą. Uczęszczał do prywatnych szkół w Wenezueli, a później uczył się w college'u w USA. W 2015 ukończył administrację biznesową i biznes na Florida International University. Po studiach założył firmę venture capital o nazwie Outbound Ventures LLC w Nowym Jorku, której jest obecnie partnerem zarządzającym. Prawdopodobnie właśnie w Nowym Jorku poznał księżniczkę Iman, która uczyła się w nowojorskiej Parson’s School of Design. Podobnie jak narzeczony, skończyła administrację biznesową.




Skomplikowana kwestia religii


Rodzina Thermiotis wyznaje chrześcijaństwo, co rodzi problem, biorąc pod uwagę fakt, że księżniczka Iman, jak i cała jordańska rodzina królewska, jest muzułmanką. Zgodnie z obowiązującym w Jordanii prawem, małżeństwa między muzułmanką a nie-muzułmaninem są niedozwolone. Mężczyzna musi przejść na islam, aby małżeństwo mogło zostać uznane za legalne. Tak więc kiedy tylko ogłoszono zaręczyny pary, pojawiło się pytanie, kiedy Dimitrios Thermiotis dokona konwersji.


Do tej pory niemal wszystkie osoby, które weszły do jordańskiej rodziny królewskiej przez małżeństwo, przed ślubem przeszły na islam (chyba że byli już wyznawcami tej religii, jak np. królowa Rania). Jedynym wyjątkiem jak na razie jest księżna Miriam z Bułgarii, która we wrześniu poślubiła księcia Ghaziego bin Muhammada, kuzyna króla Abdullaha. Edward Banayoti przed ślubem z księżniczką Aishą bint Hussein (ciocią księżniczki Iman), dokonał konwersji i przyjął imię Ashraf. Podobnie mąż księżniczki Badiyi bint Hassan (córki księcia Hassana bint Talala, stryja króla Abdullaha), Edward Blair, który przed ślubem zmienił imię na Khaled, przechodząc na islam. Ned Donovan, żeniąc się z księżniczką Raiyah bint Hussein (przyrodnią siostrą króla Abdullaha), przeszedł na islam i przyjął imię Faris.


W większości przypadków nie wiemy, kiedy dokładnie narzeczeni zmieniają wyznanie. Mogą tego dokonać zarówno na kilka miesięcy czy tygodni przed ślubem, jak i tego samego dnia - jak to miało miejsce w przypadku królowej Noor. W swojej autobiografii królowa wspominała, że przygotowując się do zmiany wyznania, jak i samej ceremonii zaślubin, razem z królem Husseinem zupełnie zapomnieli o konwersji. Dopiero rankiem w dniu ślubu oficjalnie została muzułmanką.


Wracając do narzeczonego księżniczki Iman, różne źródła sugerują, że mógł on już dokonać konwersji. Dwór Królewski w komunikacie ogłaszającym zaręczyny, jak i niedawno, podając datę ślubu, nazywa go Jameelem Thermiotisem. Jameel jest arabskim imieniem (oznaczającym "promienny, piękny"), co może oznaczać, że przyszły zięć króla przeszedł już na islam. Być może jeszcze zanim oficjalnie ogłoszono zaręczyny.

Z drugiej strony, jakiś czas temu wiele kontrowersji wywołał fakt, że Jameel pojawił się na chrzcinach swoich siostrzeńców. Niektórzy podają, że został nawet ojcem chrzestnym. Jak dla mnie nie zmienia to faktu, że mógł już przejść na islam, a w chrzcinach wziął udział jako wujek, nie chrzestny. Dajcie znać, co Wy o tym sądzicie.


Źródła:
The Royal Forums: link 1, link 2

7 komentarzy:

  1. Myślę, że już przeszedł na islam.

    OdpowiedzUsuń
  2. W ogóle, jak oglosili zaręczyny i poznaliśmy narzeczonego Iman, to po imieniu pierwsze mi się wydawało, że jest muzułmaninem. Prawdopodobnie więc już nim jest, raczej nie zostawiali by tego na ostatnią chwilę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mieszanki religijne bywają piorunujące. Np. księżniczka bułgarska Kalina , sama wyznająca prawosławie wyszła za mąż według rytu katolickiego. Syn jej i jej męża, Kitina Munoza Simeon Hassan ma za rodziców chrzestnych grecką księżniczkę Irene i króla Maroka Mohammeda VI , który oczywiście jest muzułmaninem. Czyli - wygląda na to, że muzułmanin może być chrzestnym chrześcijańskiego dziecka, chociaż nie wiem jakim sposobem. A dosyć smutne jest, że w Jordanii panuje takie prawo, zwłaszcza, że islam dopuszcza małżeństwa ekumeniczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co czytałam muzułmanin może zostać rodzicem chrzestnym katolika, pod warunkiem, że drugi rodzic chrzestny nim jest (choć oczywiście preferowane jest, by oboje rodzice chrzestni byli katolikami). Być może w Kościele Prawosławnym jest podobnie. Księżniczka Irene jest prawosławna, więc to by się zgadzało.

      Usuń
  4. A czy dopuszczalna jest sytuacja odwrotna tzw członek rodziny królewskiej przechodzi na inną wiarę?
    PS Edward i Sophie oficjalnie księciem i księżną Edynburga 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdopodobnie nie. W Jordanii w ogóle konwersja z islamu na inną religię nie jest uznawana, prawo szariatu przewiduje wręcz karę śmierci dla muzułmanina zmieniającego wyznanie, aczkolwiek w Jordanii nigdy takiej kary nie wykonano. Muzułmanów, którzy przechodzą na inną religię, uznaje się za apostatów, ale nadal podlegają prawu islamu i bardzo często spotykają się z dyskryminacją.

      Usuń
    2. Super dzięki z informacje

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.