Dzisiaj rano król Charles oficjalnie przyznał tytuł księcia Edynburga swojemu młodszemu bratu, księciu Edwardowi, z okazji jego 59. urodzin. Tytuł ten będzie mu przysługiwał do końca życia.
Frankie Fouganthin, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons |
🎉 Wishing the new Duke of Edinburgh a very Happy Birthday today!
— The Royal Family (@RoyalFamily) March 10, 2023
The King has conferred the Dukedom of Edinburgh upon his brother, Prince Edward, on his 59th birthday.
🔗https://t.co/Yxe8lDc3pe pic.twitter.com/EGQcqrTcKx
Teraz jednak, w porozumieniu z nowym księciem i księżną Edynburga, zdecydowano, że tytuł księcia Edynburga przestanie być dziedziczny. Tym samym po śmierci księcia Edwarda, tytuł nie przejdzie na jego syna Jamesa, a wróci do Korony. Jak donoszą królewscy korespondenci, w przyszłości tytuł ten może zostać przyznany jednemu z dzieci księcia Williama i księżnej Catherine.
I understand that after Edward’s eventual death, the Duke of Edinburgh title will most likely be given to one of William and Kate’s children, probably Prince Louis, when they are older.
— Rebecca English (@RE_DailyMail) March 10, 2023
Po tych zmianach syn Edwarda i Sophie, James, wicehrabia Severn, od dzisiaj będzie znany jako hrabia Wessex. Tytuł jego siostry, Lady Louise, nie ulegnie zmianie.
Jednocześnie Edwardowi i Sophie nadal przysługują tytuły hrabiego i hrabiny Forfar, które królowa Elizabeth II nadała im w 2019 z okazji 55. urodzin księcia.
"Nowy książę i księżna Edynburga z dumą kontynuują dziedzictwo księcia Filipa polegające na promowaniu możliwości pełnego wykorzystania potencjału młodych ludzi ze wszystkich środowisk" - czytamy w oficjalnym komunikacie Pałacu Buckingham.
Six months after the title reverted to the crown, the King has conferred the Dukedom of Edinburgh on Prince Edward for his 59th birthday today. The new Duke and Duchess of Edinburgh are in Edinburgh this afternoon for an engagement marking one year of the conflict in Ukraine. pic.twitter.com/BbBrTEvwUT
— Roya Nikkhah (@RoyaNikkhah) March 10, 2023
Myślę że książę Filip byłby zachwycony Edward i Sophie będą godnie kontynuować jego pracę
OdpowiedzUsuńTytuły w brk to dla mnie zawsze skomplikowana kwestia a dlaczego tytuł Louise się nie zmienił?
Tytuł wicehrabiego Severn jest tytułem dziedzicznym i przechodzi z ojca na najstarszego syna, stąd James otrzymał go automatycznie. Louise jest kobietą, więc ją pominięto. Jako córce księcia przysługuje jej taki sam tytuł jaki miała jako córka hrabiego - Lady, stąd brak zmian w jej tytulaturze.
UsuńCo ciekawe, Louise i Jamesowi jako wnukom monarchy przysługują tytuły księcia/księżniczki, ale Sophie i Edward przy swoim ślubie zdecydowali, że nie będą ich używać. Z tego co czytałam, Louise po osiągnięciu pełnoletniości mogła zacząć go używać, ale tego nie zrobiła.
Wszyscy wiedzą, o co chodzi, ale "jest kobietą, więc ją pominięto" mimo wszystko jakoś tak smutno zabrzmiało :(
UsuńSmutno i dyskryminująco. Regulacje prawne brytyjskiej arystokracji wymagają sporo zmian w kwestii równouprawnienia niestety
UsuńDokładnie w 160. rocznicę ślubu Edwarda VII. Super!
OdpowiedzUsuńZasługiwali na to, poza tym oczywiście, że zgodnie z umową ślubną miał im zostać przyznany. Księżna Sophie to o wiele lepszy tytuł dla tak ważnej pracującej członikini rodziny, a nie tylko hrabina.
OdpowiedzUsuńCiekawe, że potem tytuł miałby trafić do prawdopodobnie Louisa. Zwyczajowo drudzy synowie już od czasów średniowiecza mieli tytuły księcia Yorku (jak Edward, książę Walii i Ryszard, książę Yorku, słynni, zaginienieni książęta). Pewnie to ma coś związek z reputacją ostatniego nosiciela tego tytułu, ale jeden wypadek nie powinien niweczyć całej długiej tradycji.
Czyli kolejny tytuł ksiecia Edynburg , czy York będzie dla Louisa?Czy zależy od tego który będzie pierwszy wolny?Bo George bedzie kiedyś ksieciem Walli,Charlotte księzniczką królewską a Louis????????
OdpowiedzUsuńZgodnie z tradycją powinien otrzymać tytuł księcia Yorku (do tej pory tytuł ten był przyznawany drugiemu synowi monarchy). Te doniesienia o tym, że w przyszłości tytuł księcia Edynburga zostanie przyznany któremuś z dzieci Kate i Williama nie zostały oficjalnie potwierdzone przez Pałac Buckingham, więc równie dobrze mogą to być tylko plotki. A może rzeczywiście nastąpią jakieś zmiany w tej kwestii i to, który tytuł ostatecznie zostanie nadany Louisowi będzie zależeć od tego, który z nich będzie wolny szybciej.
UsuńA może Charlotte w ramach ruwnouprawienia dostanie tytuł księżnej Yorku a ewentualna druga córka księcia i księżenej walli dostanie tytuł księżniczki królewskiej. A co z Harym jemu przysługuje tytuł księcia Yorku oczywiście po śmierci Andrzeja. pozdrawiam Anmi.
OdpowiedzUsuńMożliwa jest i taka opcja, o ile dobrze pamiętam były takie plotki, chociaż dotyczyły innego tytułu, nie wiem, czy nie właśnie księżnej Edynburga. Ale to byłaby pierwsza tego typu sytuacja w BRK.
UsuńCo do Harry'ego to teoretycznie po śmierci obecnego księcia Yorku mógłby dostać jego tytuł, ale szczerze w to wątpię, bo ma już tytuł księcia Sussex, więc drugi do niczego nie jest mu potrzebny, tym bardziej, że nie pełni żadnych oficjalnych obowiązków. Myślę, że tytuł dostałby gdyby nie miał swojego (książę Andrew np. otrzymał tytuł księcia Yorku dopiero w dniu własnego ślubu, chociaż teoretycznie mógł go dostać już w chwili narodzin) i nadal pracował dla Korony.