czwartek, 8 września 2022

Aktualizacja: Królowa Elizabeth II nie żyje

 Myślę, że nie jestem odosobniona pisząc, że mimo wcześniejszego niepokojącego komunikatu Pałacu Buckingham miałam nadzieję na pozytywne wieści. A już z całą pewnością nie spodziewałam się, że królowa odejdzie tak nagle, choć spokojnie. Wraz z jej odejściem nadszedł koniec pewnej długiej epoki.


 


Królowa odeszła w spokoju dzisiaj po południu na zamku Balmoral w Szkocji - jednym ze swoich ukochanych miejsc, szczególnie drogim jej sercu. W ostatnich chwilach czuwali przy niej książę Walii Charles, księżniczka Anne oraz prawdopodobnie księżna Kornwalii Camilla. Pozostali synowie królowej - książę Andrew i książę Edward - a także książę William i Harry, mimo niezwłocznego wyruszenia do Szkocji, niestety nie zdążyli pożegnać ukochanej matki i babci.

Embed from Getty Images

Wiem, że nie muszę przypominać Wam jej biografii, więc bardzo krótkie podsumowanie. Elizabeth Alexandra Mary przyszła na świat 21 kwietnia 1926 w londyńskim domu swoich dziadków przy Bruton Street 17 i nikt wówczas nie przypuszczał, by kiedykolwiek zasiadła na tronie. Była pierwszą z dwóch córek ówczesnego księcia i księżnej Yorku, drugiego syna panującego wówczas w Wielkiej Brytanii George'a V. Wszyscy kojarzycie okoliczności, które doprowadziły do koronacji jej ojca na króla George'a VI, a następnie jej samej w czerwcu 1953 roku (tron po zmarłym ojcu objęła rok wcześniej). 20 listopada 1947 wyszła za mąż za księcia Philipa (wnuka króla Grecji George'a I), z którym spędziła 73 lata zanim zmarł w kwietniu 2021. Doczekali się razem czwórki dzieci: Charlesa, Anne, Andrew i Edwarda, a także ośmiorga wnucząt i dwanaściorga prawnucząt. Była najdłużej panującym i najstarszym brytyjskim monarchą, najstarszą i najdłużej urzędującą głową państwa na świecie, a także drugim najdłużej panującym monarchą w historii świata. Odeszła w wieku 96 lat.

Embed from Getty Images

Książę Charles, który wraz ze śmiercią matki został królem Charlesem III, nowym królem Wielkiej Brytanii i 14 innych krajów, wydał przed chwilą następujące oświadczenie:

Śmierć mojej ukochanej matki, Jej Królewskiej Mości Królowej, to chwila wielkiego smutku dla mnie i wszystkich członków mojej rodziny. Głęboko opłakujemy odejście cenionego władcy i ukochanej matki. Wiem, że jej strata będzie głęboko odczuwalna w całym kraju, krajach Commonwealth realm i Wspólnocie Narodów, a także przez niezliczoną liczbę ludzi na świecie. W tym okresie żałoby i zmian, moja rodzina i ja będziemy pocieszeni i wspierani przez naszą wiedzę o szacunku i głębokim uczuciu, którym królowa jest tak szeroko darzona.

Zgodnie z wcześniejszym komunikatem Pałacu Buckingham, Charles i Camilla - nowa para królewska - dzisiejszy wieczór spędzą w Balmoral i dopiero jutro udadzą się do Londynu.

Embed from Getty Images

Zachęcam do śledzenia na żywo wydarzeń z Wielkiej Brytanii, transmisję na żywo znajdziecie m.in. poniżej.


Spływają pierwsze kondolencje, m.in. od pary królewskiej Jordanii, szwedzkiej rodziny królewskiej, luksemburskiej rodziny wielkoksiążęcej, hiszpańskiej pary królewskiej, księcia Rezy Pahlavi z Iranu czy księcia Nikolaosa z Grecji.








Kondolencje złożył również król Norwegii Harald, który w wystosowanym do króla Charlesa III liście napisał, że "osobiście opłakuje stratę bliskiego członka rodziny i bliskiego przyjaciela". On i królowa Elizabeth byli kuzynami drugiego stopnia. "Nasze myśli i modlitwy kierujemy do Jego Królewskiej Mości i członków rodziny królewskiej. Przez niemal wiek Jej Królewska Mość poświęciła swoje życie służbie Wspólnocie Narodów, podążając za Brytyjczykami w dobre i złe dni, w chwilach szczęścia i smutku. Przesyłamy nasze najgłębsze kondolencje Brytyjczykom po stracie ich ukochanej Królowej. [...] Moja rodzina i ja życzymy Waszej Królewskiej Mości i Waszej rodzinie wszelkiej siły i pocieszenia, jakich potrzebujecie w tym czasie żalu."


Jeden z najbardziej poruszających listów z kondolencjami wysłała królowa Danii Margrethe II, podobnie jak król Harald wstrząśnięta śmiercią bliskiej przyjaciółki:

Głęboko poruszona smutną wieścią o śmierci Twojej ukochanej matki, przesyłam Tobie i Camilli moje najcieplejsze myśli i modlitwy.

Twoja matka była bardzo ważna dla mnie i mojej rodziny. Była wybitną postacią wśród europejskich monarchów i wielką inspiracją dla nas wszystkich. Będziemy za nią strasznie tęsknić.

Jej 70 lat panowania i służby ludziom ze Zjednoczonego Królestwa, krajów Commonwealth Realms i Wspólnoty Narodów jest bezprecedensowym i niezwykłym osiągnięciem. Zawsze będziemy pamiętać jej ważny wkład w ich rozwój i pomyślność. W czasie jej długiego życia świat i Twój naród zmieniły się dramatycznie. Przez całe swoje panowanie w czasach trudnych, ale również pozytywnych odegrała kluczową rolę jako jednocząca postać, bardzo szanowana i głęboko kochana.

Dania i ja jesteśmy wdzięczni za jej ciągłe wysiłki na rzecz dalszego umacniania bliskich i ciepłych relacji, które zawsze istniały między naszymi dwoma narodami.

Niech Bóg błogosławi Was oboje i da Wam siłę i nadzieję w Waszym przyszłym życiu i obowiązkach.


Oficjalna strona brytyjskiej rodziny królewskiej przechodzi niezbędne zmiany, a tymczasem udostępniono wirtualną księgę kondolencyjną do wysyłania swoich kondolencji TUTAJ. Oczywiście możecie także wysłać list z kondolencjami, najlepiej będzie go kierować na ten adres:

HM The King
Buckingham House
London SW1A 1AA
Wielka Brytania / United Kingdom

Strona z adresami wkrótce zostanie zaktualizowana.

24 komentarze:

  1. Okropna wiadomość. To naprawdę jest koniec epoki, Królowa zawsze była dla mnie wzorem wytrwałości, walki i silnej osobowości.
    God take care of Queen.
    Long live the King.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od siebie dodałabym jeszcze, że wzorem pracowitości i poczucia obowiązku.
      Nie żyje królowa, niech żyje król...

      Usuń
  2. Co za smutny dzień. Wszyscy wiedzieliśmy, że z racji Jej wieku śmierć jest raczej bliżej niż dalej, ale jednak i tak był to szok. Wydawało się przecież, że skoro zawsze była, to nigdy Jej nie zabraknie. Co by nie mówić, drugiej takiej już nie będzie. Niewielu ludzi pamięta świat bez królowej Elżbiety, a teraz musimy w zasadzie nauczyć się żyć bez niej. God Save The Queen <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Złamało mi serce. Niech spoczywa w pokoju.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że dzisiaj wiele ludzi na całym świecie ma złamane serca. To szokująca wiadomość, ale jednocześnie jest coś podnoszącego na duchu w tym widoku tak wielu ludzi opłakujących królową

      Usuń
  4. Bardzo smutna wiadomość. Koniec pewnej epoki ale i początek nowej. Umarł król niech żyje król. Mimo wszystko żal i smutek 😔

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech spoczywa w spokoju

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem w szoku zupełnie nie spodziewałam się takich złych wieści
    A dopiero co świętowaliśmy taki piękny jubileusz

    OdpowiedzUsuń
  7. Niby każdy się spodziewał, że ten dzień nadejdzie, a jednak człowiek sobie robił nadzieje :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Autorko, też miałam nadzieję na dobre wieści... Czy wszyscy zdążyli pożegnać się z królową? W mediach widzę sprzeczne informacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno na ten moment stwierdzić, nie wiemy, o której dokładnie godzinie królowa zmarła. Premier została poinformowana podobno o godzinie 16:30 (czasu brytyjskiego), z kolei około 16 w Szkocji wylądowali książę William, księżniczka Anne, hrabia i hrabina Wessex oraz książę Yorku, ale nikt z nich nie był ubrany na czarno (może celowo, a może królowa jeszcze wtedy żyła). Na ten moment wygląda na to, że książę Harry raczej nie zdążył się z nią pożegnać.

      Usuń
    2. Gabriela, myślisz, że dowiemy się o której godzinie dokładnie Królowa umarła? Wiadomo, większość ludzi będzie próbowała się w tym doszukać informacji kto zdążył się pożegnać, itp. ale zastanawiam się, bo w przypadku Jerzego VI nie wiadomo przecież o której godzinie dokładnie zmarł.

      Usuń
    3. Król George VI zmarł we śnie, niespodziewanie, więc to dość oczywiste, że nie znamy dokładnej godziny. Królowa również zmarła nagle, ale w dzień, kiedy lekarze byli już zaniepokojeni jej stanem zdrowia, więc przypuszczam, że w jej ostatnich chwilach cały czas ktoś przy niej był i rodzina wie, o której dokładnie zmarła. Natomiast nie zostało to podane do publicznej wiadomości i już się tego nie dowiemy - rodzina zdecydowała się zachować tę informację dla siebie. Podobnie było w przypadku księcia Philipa - również nie podano dokładnej godziny jego śmierci.

      Usuń
    4. Takie informacje wychodzą, ale po wielu latach. Wystarczy przypomnieć choćby Jerzego V - gdyby w 1936 roku opublikowano wszystkie okoliczności jego odejścia, byłby pewnie skandal. Po latach reakcje były zupełnie inne.

      Usuń
  9. Moje serce zostało złamane na milion kawałków, nie mogę przestać płakać... Niby była już w podeszłym wieku, ale miało się takie wrażenie, że będzie żyć wiecznie. Ale niestety, nadszedł ten dzień... Niech spoczywa w pokoju.

    OdpowiedzUsuń
  10. "Kapustka" jest już ze swoim księciem ;( spoczywaj w pokoju!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że oboje śmieją się z tego pseudonimu w zaświatach :)

      Usuń
    2. Skąd wzięło się to przezwisko "kapustka"? :)

      Usuń
    3. Nie wiadomo. Książę Philip podobno zwracał się w ten sposób pieszczotliwie do królowej

      Usuń
  11. Będzie jej bardzo brakowało

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo smutne, ale niestety już w ostatnich miesiącach było widać, że królowa podupadła na zdrowiu, dlatego w sumie nie byłam zaskoczona. Niech spoczywa w pokoju.

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.