środa, 17 grudnia 2014

Love story: Alex i Máxima






Willem-Alexander Claus George Ferdinand urodził się 27 kwietnia 1967r. Po skończeniu szkoły średniej w Baaren (Haga) i Atlantic Collage w Walii, gdzie zdał międzynarodową maturę, ówczesny Następca Tronu odbywa służbę wojskową w trzech armiach, a następnie otrzymuje doktorat z historii na uniwersytecie w Lejdzie. W 1988r. pilotuje samolot organizacji humanitarnej African Research and Education Foundation, a w 1991r. - samolot kenijskiego Wildlife Service.

Embed from Getty Images

Máxima Zorreguieta urodziła się 17 maja 1971r. w Buenos Aires jako najstarsza z czwórki rodzeństwa. Ma młodszych braci, Martina i Juana, a także siostrę Inés. Jej rodzicami są Maria del Carmen Cerruti i Jorge Zorreguieta- podsekretarz stanu, a potem minister rolnictwa. Był członkiem junty wojskowej gen. Jorge Rafaela Videli, który doszedł do władzy 24 marca 1976r., w wyniku zamachu stanu przeciw wdowie po Juanie Domingo Peronie, Marii Estelii, znanej jako Isabel Martinez. Ojciec wypiera się prowadzenia tortur, mordowania czy udziału w zniknięciu kogokolwiek (chodzi o 30 tys. osób). Wszyscy dają temu wiarę, jednak wytyka się mu czynny udział w puczu. Wzmacniał rzekomo strajki w sektorze rolnym, powodował głód, który miał wzbudzić gniew ludu. Jednakże sam zainteresowany podkreśla, że ma "czyste ręce" i ograniczał się do roli prostego urzędnika.
Máxima uczęszczała do renomowanego, dwujęzycznego college'u Northlands. Żeńska szkoła życzyła sobie 1611 euro czesnego miesięcznie, jednak uczęszczali do niej "najlepsi" w Buenos Aires, a to był wystarczający podwód. Máxima posiada dyplom z ekonomii katolickiego uniwersytetu w stolicy Argentyny. W 1996r. opuściła ojczyznę i zamieszkała w Nowym Jorku. Pracowała także jako wolontariuszka, pomagająca dzieciom, osobom w podeszłym wieku i niepełnosprawnym.

Autor nieznany, CC0, via Wikimedia Commons

Máxima i Alex poznali się w 1999r. na brzegu Gwadalkiwir podczas święta Sewilli u wspólnych przyjaciół. Uroda Máximy od razu działa na Księcia, ale ona go prawie nie zauważa. Nawet nie wie kim on jest. Wie tylko, że wśród zaproszonych jest książę.
Od następnego ranka Alex zasypuje ją telefonami, e-mailami i masą słodkich słówek. Spotykają się w sekrecie w restauracji Moma (w Muzeum Sztuki Nowoczesnej) w Nowym Jorku (gdzie Máxima pracuje w Deutsche Bank), a potem nad Morzem Śródziemnym, w Patagonii, podczas niekończących się miłosnych eskapad. Ani jej rodzice, ani jego nie wiedzą o partnerach swych dzieci wiele. Alex mówi Królowej, jedynie, że jego partnerka ma na imię Máxima, jest Argentynką i mieszka w Nowym Jorku. Máxima z kolei opowiada rodzicom, że poznała adwokata. Dopiero późnej wychodzi na jaw, że to Książę z Holandii. Rodzice nie wierzą, dopóki nie poznają "Alexandra", jak nazywa go ich córka, na wakacjach we Włoszech. Kiedy Książę w końcu przedstawia Królowej swoją ukochaną, ta wypytuje młodą kobietę o dzieciństwo, studia, przyjaciół, pracę, rodzinę, o życie w Nowym Jorku,  plany... Máxima opowiada chaotycznie o swoim dotychczasowym życiu. Na szczęście kontakt z ojcem księcia jest łatwiejszy. Razem z księciem Clausem rozmawiała po hiszpańsku o sztuce i literaturze.

Jedno z pierwszych wspólnych zdjęć pary

We wrześniu 1999r. krótki komunikat potwierdza spekulacje. Następca Tronu i piękna Argentynka są parą. Prasa szaleje. Jednak idylla ze strony prasy nie trwa długo. Dziennik NRC Handelblad krytykuje wybór Księcia i stwierdza, że powinien zrzec się praw do tronu. Królowa wzywa syna, żeby zrezygnował ze związku, który może rzucić cień na koronę. Partie lewicowe stwierdzają, że Máxima powinna zająć stanowisko, wobec wydarzeń w czasie, w którym miała zaledwie pięć lat.
Jednak para nie przejmuje się prasą. Alex prosi Máximę o rękę, w jednej ręce trzymając bukiet kwiatów, a w drugiej szampana. Oświadcza się w języku angielskim, aby mieć pewność, że ukochana dobrze go zrozumie. Przyszła księżna stwierdza, że powiedziała "tak" przez łzy oraz, że nie spotkała nikogo, kto byłby w niej tak zakochany, a sama nigdy nie będzie tak zakochana w żadnym innym mężczyźnie.
W lipcu 2000r. ojciec przyszłej królowej wydaje oficjalne oświadczenie, w którym stwierdza, że nie uczestniczył w nadużyciach dyktatury i nie weźmie udziału w ślubie.
Gdy Alex przebywa w Japonii, Máxima jedzie do Argentyny, by uprzedzić rodzinę o zbliżającym się ślubie. Sama pozwala sobie na odprężenie i w towarzystwie swej stylistki Gracieli Naum, z którą współpracuje od ponad dziesięciu lat, kompletuje garderobę.
Wreszcie 30 marca 2001r. punktualnie o godz. 18:00 przed kamerami telewizji bardzo wzruszona królowa ogłasza epilog tej długiej i męczącej epopei mydlanej. Królowa przed kamerami nazywa Máximę inteligentną, nowoczesną i lojalną. Uznaje także, że doskonale pomoże przyszłemu królowi w jego obowiązkach. Prywatnie Królowa także nie szczędzi przyszłej synowej komplementów. Nazywa ją uroczą, jednak ujawnia, że zażądała od niej złożenia ślubów czystości, aż do zawarcia małżeństwa. Godzinę późnej zakochani organizują konferencję prasową. Książę stwierdza, że Máxima jest fantastyczna i bardzo cieszy się, że wreszcie będą mogli przeżywać swą miłość oficjalnie. Máxima z kolei dziękuje wszystkim członkom Rodziny Królewskiej za wsparcie, którego jej udzielili, a także potwierdza to, na co wszyscy czekali- że jej ojciec nie weźmie udziału w ślubie.


RVD, photographer Graciela Rossetto, CC0, via Wikimedia Commons

Od tej pory młoda para przyjmowana jest z sympatią. Królowa specjalnie nadaje Máximie obywatelstwo holenderskie. 4 września 2001r. rozpoczynają objazd po Brabancji, aby Książę mógł zaprezentować swą narzeczoną. Przyszła księżna uwodzi tłumy i zapoczątkowuje modę na noszenie szali na ramionach i uczesanie - proste włosy z przedziałkiem.

Embed from Getty Images

Amsterdam przywdziewa świąteczne szaty. Na udekorowanych ulicach (zamkniętych z okazji ślubu) wszędzie można znaleźć inicjały pary i symboliczną datę zaślubin, 02.02.02. By podziękować Królowej za wsparcie, Máxima prosi ją na świadka. Ponad 100 tys. gapiów gromadzi się na Dam, ludzie malują policzki na pomarańczowo, a na głowach noszą kartonowe korony. W akompaniamencie wiwatów, w pięknym słońcu do kościoła zmierza siedemdziesięciu członków rodzin królewskich z całego świata.
Pod nieobecność rodziców Máximy, Alex prowadzi ją do ołtarza. Panna młoda w sukni z jedwabiu w kolorze kości słoniowej od Valentino, z pięciometrowym welonem z haftowanego jedwabnego tiulu, z bukietem z białych róż, gardenii i konwalii w rękach, na głowie z diademem z brylantowych gwiazdek pożyczonym od Królowej, łączy majestat z elegancją. Máxima słucha ze ściśniętym gardłem: "Gdzie ty mieszkasz tam i ja zamieszkam, twój naród będzie moim narodem, a twój Bóg będzie moim Bogiem." Para wybucha śmiechem, gdy Książę męczy się ze wsunięciem obrączki. Księżna nie kryje łez, gdy słyszy pierwsze nuty, ulubionego tango swojego ojca, "Adios Nonino". Na koniec wielebny wręcza parze dwie Biblie, jedną po holendersku dla Máximy, drugą po hiszpańsku dla Alexa.
Gdy para opuszcza kościół, słyszy radosne okrzyki: "Alex i Máxi", "Kochamy Cię Máxima". Wszędzie confetti, pomarańczowe balony, wstążki. Zaprzężona w sześć koni kareta książęca zmierza do Pałacu. Wreszcie, już na balkonie Alex i Máxima całują się. Następnie dołączają do gości na bankiecie w stylu francuskim. Jednak świętowanie zaczęło się trzy dni wcześniej, od 64. urodzin Królowej. W pałacu z tej okazji odbył się bardzo prywatny bal. Przyjęcie rozpoczęło się od piosenki "New York, New York". Następnego dnia odbył się koncert na stadionie w Amsterdamie.




Embed from Getty Images


RVD, photographer: Jeroen van der Meyde, CC0, via Wikimedia Commons




Po ślubie para wyprowadziła się ze swojego domu w Hadze i zamieszkała w Zamku Eikenhorst. W podróż poślubną para udała się do Saint-Moritz, gdzie spotkali się z rodziną Máximy. Na początku maja rozpoczyna się seria podróży. Najpierw para udaje się do Ghany, następnie poddają się urokowi Afryki, potem nadchodzi czas na wizytę w Pałacu Cesarskim Ashanti. W kwietniu 2003r. towarzyszą Królowej w wizycie w Chile, Brazylii i Corcovado.


Alex i Máxima w dniu oficjalnego ogłoszenia pierwszej ciąży Księżnej

"Drodzy przyjaciele i przyjaciółki, kuzyni i kuzynki, wujowie i  ciotki... Pragniemy z Alexem powiedzieć Wam, że w styczniu spodziewamy się dziecka. Tak jestem w ciąży! To wielki szok, ale trudno o większe szczęście. Mamy mieć jedno dziecko i nie korzystaliśmy z pomocy medycyny. Ogłosimy to 18 czerwca o godz. 17:00. Proszę, byście do tej pory nikomu o tym nie mówili"-  tym prywatnym e-mailem Máxima informuje o ciąży.
W niedzielę 7 grudnia 2003r. o 17:01 w Hadze z czterotygodniowym wyprzedzeniem Máxima rodzi swoją najstarszą córkę Catharinę-Amalię. Wzruszony Książę oznajmia, że to najpiękniejsze niemowlę na świecie.


Kolejne córki pojawiają się kolejno po dwóch latach. Najpierw Alexia, 26 czerwca 2005r., kilka dni przed terminem.

Embed from Getty Images

Następnie najmłodsza, Ariane, urodzona dokładnie 17 kwietnia 2007r. o godz. 22:00.


7 komentarzy:

  1. Maxima urodziła się 17 maja

    OdpowiedzUsuń
  2. W tekście piszę że Maxima 3 czerwca, natomiast w ramce obok że 17 maja...

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocza historia miłosna. Choć 2 lat znajomości nie nazwałabym "długą i męczącą epopeją mydlaną".;).

    OdpowiedzUsuń
  4. I pomyśleć, że mam urodziny razem z królem Holandii.

    OdpowiedzUsuń
  5. fantastyczna historia miłosna.każda dziewczyna i kobieta pragnie przeżyc coś takiego i każdej zwas tego życze.uwielbiam Maxime ma tyle wdzięku że jak tu jej nie Kochac.fantastyczna notka

    OdpowiedzUsuń
  6. zapomniałam dodac że nasza wspaniała autorka bloga jak sama pisze też marzy by zostac księżną czego z całego serca jej życze.POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.