wtorek, 9 grudnia 2014

Królewskie suknie ślubne- Luksemburg


Jean & Joséphine-Charlotte  
9 kwietnia 1953r. 






Suknię Joséphine-Charlotte cechował obszerny tren uszyty z brugijskiej koronki. W sukni belgijskiej księżniczki nie zabrakło również elementów związanych z jej ojczyzną.Tył sukni został natomiast ukryty pod obszernym welonem. 


 Henri & María Teresa
14 luty 1981r.

  





Suknia projektu domu mody Balmain odznaczała się wysokim kunsztem wykonania szczegółów. Cała suknia składała się z misternych wzorów. 


 Guillaume & Stéphanie  
20 października 2012r. 

 




Bogato zdobiona suknia ślubna od Elie Saab wyglądała idealnie na Stéphanie. Co ciekawe, panna młoda jako jedna z nielicznych "księżniczek" zgodziła się na suknię ślubną w kolorze kości słoniowej. 


 Félix & Claire  
21 września 2013r. 




Claire do ślubu poszła w pięknej sukni ślubnej Elie Saab. Panna młoda zachwyciła tłumy w jedwabnej sukni w kolorze kości słoniowej, misternie haftowanej koronką z motywami kwiatowymi i połyskującymi srebrnymi obszyciami. Do tego 3-metrowy tren w neobarokowe kwiatowe wzory i welon z jedwabnego tiulu.


 Louis & Tessy  
29 września 2006r. 





Tessy miała na sobie suknię bez ramiączek Pronovias z rękawiczkami, które zdjęła w trakcie ceremonii. Suknia była ogólnie dosyć skromna, czego powodem było to, że panna młoda nie otrzymała w dniu ślubu żadnego tytułu, a jedynie nazwisko "de Nassau".



13 komentarzy:

  1. Przeżyłam szok jak zobaczyłam że suknia Tessy jest bez ramion :oooo Myślałam że żadna księżna nie zdecydowała by się na taki krok ;o oczywiście głos idzie na nią choć podoba mi się też suknia Joséphine-Charlotte . Czy w historii jeszcze jakaś księżna wzięła ślub w sukni bez ramion? /Lena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była żona Księcia Feisala z Jordanii miała suknię bez ramion. Możesz ją zobaczyć w poście "Jordańska Rodzina Królewska, czyli kto jest kim" :)

      Usuń
  2. Zacznij wreszcie pisać normalnie. Imiona władców spolszczamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma obowiązku spolszczania nawet imion obcojęzycznych nadawanych dzieciom w Polsce więc nie przesadzaj. Poza tym pisownia oryginalna pozwala na łatwiejsze dopasowanie imienia do osoby. Np. Stefanii jest wiele, Stéphanie tylko jedna.;)
      Nie mogę napatrzeć się na Marię Teresę - cudowna figura.

      Usuń
    2. Żenadą jest właśnie spolszczanie imion! Jak czytam w gazetach jak Letizie nazywają Letycją to zbiera mi sie na wymioty! Także Albina - rób jak chcesz, ale ten blog niech pozostanie taki jaki jest!

      Usuń
    3. Teoretycznie nie powinnam nawet skomentować Twojej wypowiedzi, ale po jej dogłębnej analizie i interpretacji jednak to zrobię.
      Po pierwsze: Blog jest mój, więc piszę sobie na nim jak chcę. Jak będziesz miała swojego bloga o monarchiach to możesz tam sobie spolszczać do woli.
      Po drugie: "Zacznij" to Ty sobie możesz pisać do swojej koleżanki i to dobrej, a ja nią nie jestem, więc trybem rozkazującym się do mnie nie zwracaj.
      Po trzecie: Nie wiem jak pojmujesz pojęcie "normalności", ale rozumiem, że skoro Twoim zdaniem piszę NIEnormalnie to też sama jestem Nienormalna, a to już może być dla niektórych obraźliwe (chociaż akurat ja tam luBię się wyróżniać z tej szarej masy). Jak chcesz komentować to nikogo nie obrażaj, bo obraziłaś tym samym też inne blogerki, bo one w 3/4 swoich wypowiedzi używają spolszczonych imion.
      Po czwarte: Nie wiem co zrobisz z tym komentarzem, ale jeśli uznasz przez niego lub po prostu moja "nienormalność" będzie Cię tak razić, że nie będziesz tu już wchodzić, to trudno. Płakać nie będę.

      Usuń
  3. Pierwsza suknia i od razu na myśl mi przyszła Grace Kelly, Maria Teresa przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż trudno uwierzyć, że była kiedyś taka szczuplutka :)

      Usuń
    2. W ogóle na jednym z tych zdjęć widać wiele szczegółów sukni Marii Teresy, tzn. zakładki i marszczenia z przodu. Piękna suknia, taka dostojna. Lubię też suknię Claire, ale zagłosowałam na Stephanie, bo całość jest po prostu urzekająca.

      Usuń
  4. Głos dla Stephanie!
    Moim zdaniem suknia Claire była śnieżnobiała co odróżniało ją od sukni Stephanie choć były to suknie w pewnym sensie podobne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Clarie i Stephanie mam dylemat

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie Clarie! <3

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.