- Strona Główna
- Rodziny Królewskie
- Panujące
- Zdetronizowane
- Dynastie
- Kto jest kim?
- Królewska korespondencja
- Królewskie...
- Posty tematyczne
- Inne
- Kontakt
środa, 17 grudnia 2014
Philippe i Mathilde w Bastogne
70 lat temu w 1944r. naziści i alianci walczyli w gęsto zalesionych terenach w Walonii. Bitwa, którą stoczyli została nazwana Bitwą o Ardeny i jest uznawana za jedną z najkrwawszych stoczonych w czasie II wojny światowej.
W sobotę, Król Philippe i Królowa Mathilde, oboje ubrani na czarno, pomimo niezbyt sprzyjającej pogody uczestniczyli w upamiętnieniu tejże bitwy wraz z amerykańskimi i belgijskimi weteranami wojennymi.
Podczas uroczystości Philippe i Mathilde mieli okazję trochę zapomnieć o etykiecie i... porzucać orzechami w tłum zebranych.
Zwyczaj rzucania orzechami powstał, kiedy podczas końcowej fazy bitwy Niemcy zasugerowali Amerykanom by się poddali. Gen. Anthony McAuliffe odpowiedział wtedy: "Nuts!" (czyli dziwacy, w dosłownym tłumaczeniu: orzechy).
Wg. danych amerykańskiej armii, w bitwie zginęło 10 276 ludzi, 47 493 odniosło rany, a 23 218 uznano za zaginionych. Dla porównania, po stronie niemieckiej zginęło 12 652 żołnierzy, a 30 582 uznano za zaginionych.
Podczas obchodów Para Królewska rozmawiała z amerykańskimi weteranami i położyła wieniec pod pomnikiem McAuliffe'a w Bastogne.
Swoją drogą, ciekawe czy w kogoś trafili...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miło zobaczyć uśmiechniętą Matyldę :) wyglądała bardzo ładnie i elegancko ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Mathilde zeszczuplała w ostatnim czasie... może to przez pogarszający się stan zdrowia Królowej Fabioli, bo podobno były sobie bliskie.
OdpowiedzUsuń