Brazylia
Zaczynamy od bardzo dobrych wiadomości. W Wielką Sobotę książę Antônio, jeden z młodszych braci pretendenta do tronu Brazylii księcia Luiza Orleans-Bragança, po trzech tygodniach wyszedł ze szpitala São José w Rio de Janeiro po tym, jak wyzdrowiał z COVID-19.
Koronawirusa zdiagnozowano także u jego dwóch braci, Francisco i Alberto oraz szwagierki Maritzy, ale u nich objawy były znacznie łagodniejsze i cała trójka przebywała na kwarantannie w domu, o czym pisałam Wam TUTAJ. Podobno wszyscy zarazili się w czasie przyjęcia zaręczynowego jednego z bratanków.
eurohistoryjournal.blogspot.com
Rosja
Jak wczoraj poinformowano, Wielka Księżna Maria Władimirowna także przeszła zakażenie koronawirusem, na szczęście już wyzdrowiała. Pod koniec marca pojawiły się u niej łagodne objawy grypopodobne, a przeprowadzone testy wykazały obecność koronawirusa. Cały czas stosowała się do zaleceń rządu i służb medycznych i przeprowadzony ponownie test dał wynik negatywny. Wielka Księżna nadal przebywa na kwarantannie w swojej rezydencji w Madrycie, a jej podróż do Rosji, która miała odbyć się w maju, została przełożona na czas bliżej nieokreślony.
Wielka Księżna przekazała swoim rodakom na całym świecie życzenia i gratulacje z okazji Wielkanocy, która obchodzona jest w Kościele Prawosławnym dzisiaj. Jej syn, Wielki Książę Jerzy Michajłowicz, Święta spędza w Moskwie.
blogrealmonarquias.blogs.sapo.pt
Luksemburg
16 kwietnia Wielki Książę Henri obchodził 65. urodziny, a jego syn Sebastien 28. Dwór Wielkoksiążęcy wydał z tej okazji archiwalne zdjęcia z 1. urodzin Sebastiena z 1993.
Grand Duke Henri and his son Prince Sébastien are both born on April 16. @CourGrandDucale shared two photos taken on Prince Sébastien's first birthday back in 1993.
Dania
Książę Frederik udzielił wywiadu magazynowi "Soldaten". Cały magazyn możecie zobaczyć TUTAJ.
blogrealmonarquias.blogs.sapo.pt
blogrealmonarquias.blogs.sapo.pt
Wielka Brytania
W tym trudnym czasie księżna Kornwalii zachęca do czytania książek. 11 kwietnia, tuż przed świętami, podzieliła się z Nami swoimi ulubionymi książkami.
17 kwietnia hrabina razem z wolontariuszami z Army Cadet Force, QARANC, Army Medical Services i Frimley Health NHS pakowała paczki z żywnością dla pracowników lokalnego szpitala.
W tym roku królowa Elżbieta po raz pierwszy wygłosiła przemówienie w Wielkanoc.
The Queen speaks of light overcoming darkness, and the hope that Easter symbolises, in a special message recorded to mark the Easter weekend. pic.twitter.com/fTFCOSVBtT
Książę Cambridge wystosował list do moderatora Kościoła Szkocji. Jak wiadomo, książę został mianowany przedstawicielem królowej (Lord High Commissioner) na posiedzeniu ogólnym Kościoła Szkocji w maju, które zostało jednak odwołane.
12 kwietnia książę objął patronatem organizację National Emergencies Trust, która przekazała już 12,5 miliona funtów ze swojej zbiórki funduszy organizacjom charytatywnym z całego kraju. Książę skontaktował się z przedstawicielką jednej z nich, Dal Dy Dir.
The Duke called in to check with a community farm based in Wales to understand how @NatEmergTrust funding has enabled them to continue supporting families, distribute food parcels and grow emergency supplies of vegetables #NETCoronavirusAppealpic.twitter.com/VGlLN69L7N
Książę Walii nagrał specjalną wiadomość do sikhów z Wielkiej Brytanii i krajów Wspólnoty Narodów obchodzących święto Baisakhi 13 kwietnia, ustanowione w rocznicę przedstawienia zasad religii sikhowskiej przez guru Gowinda Sikha.
"In these challenging times, the Sikh community is making an extraordinary and invaluable contribution to the life of this country, and to so many others, just as it has always done."
A message from HRH to Sikhs in the UK and across the Commonwealth, on the festival of Vaisakhi. pic.twitter.com/MK8e8D0rby
Księżniczka Anne udzieliła wywiadu magazynowi Vanity Fair w związku ze zbliżającymi się jej 70. urodzinami. Cały artykuł znajdziecie TUTAJ.
I interviewed #HRHPrincessRoyal for the new issue of @VanityFair It was fascinating talking to this remarkable royal about her role models, her life and work as she approaches her 70th birthday. pic.twitter.com/fO6qlAPx7C
16 kwietnia książę Cambridge wirtualnie otworzył szpital NHS Nightingale w Birmingham przeznaczony dla pacjentów z koronawirusem.
"The building you are standing in is yet another example of how people across the country have risen to this unprecedented challenge. The Nightingale hospitals will rightly go down as landmarks in the history of the NHS."
“I can’t congratulate and thank all of you enough for all of your hard work in putting this together. It’s a herculean effort and you should be, rightly, very proud of what you’ve achieved. Thank you for everything you’ve done.” @NightingaleBham 📸@KensingtonRoyal#COVID19pic.twitter.com/mA4SdeNDUO
Księżna Cambridge wystosowała specjalną wiadomość ze słowami wsparcia dla pracowników i wolontariuszy Action on Addiction, organizacji, nad którą sprawuje patronat.
Meghan i Harry pomagali organizacji Project Angel Food dostarczać posiłki osobom ciężko chorym w Los Angeles.
“Inspired by the frontline workers and essential workers everywhere,” Prince Harry and Duchess Meghan have spent two days with @ProjAngelFood delivering meals to people with life-threatening illnesses in Los Angeles.
Wcześniej zostali też zauważeni na spacerze ze swoimi dwoma psami.
therealmyroyals.com
Meghan skontaktowała się z członkiniami Hubb Community Kitchen i poparła apel Evening Standard, który stara się zebrać fundusze na dostawy żywności dla biednych, starszych i chorych londyńczyków.
The Duchess of Sussex today backed the Evening Standard’s “moving” appeal to raise funds for the delivery of food to poor, elderly and vulnerable Londoners during the coronavirus epidemic. https://t.co/XDYtHIWYBfpic.twitter.com/dcp6CQAngI
Meghan says spirit of Grenfell lives on during a video call to members of the HUBB community kitchen. Today, backing the Evening Standard’s appeal to raise funds for the delivery of food to poor, elderly and vulnerable Londoners during COVID19 👏🏽‼️ pic.twitter.com/H8rDcXMyU5
Wygląda na to, że Meghan udzieli jutro swojego pierwszego wywiadu telewizyjnego w programie śniadaniowym Good Morning America. Rozmowa ma dotyczyć m.in. dokumentu Disneya "Elephant", w którym wcieliła się w rolę narratorki.
#Meghan#DuchessOfSussex is set to give her first television interview since she and Prince Harry stepped down from their roles as senior royals and moved to Los Angeles to @GMA next week, reports @DailyMailUK
Książę i księżna Cambridge zaangażowali się w kampanię NHS Every Mind Matters. Zabrali głos w nowym wideo zatytułowanym "Now, More Than Ever" oraz wystąpili w programie BBC Breakfast, w którym zachęcali do dbania o swoje zdrowie psychiczne w tym trudnym czasie, kontaktowania się z bliskimi używając Internetu oraz chwalili personel służby zdrowia. William pochwalił także 99-letniego kapitana Toma Moore, weterana II wojny światowej, który zobowiązał się do zebrania 1000 funtów na walkę z koronawirusem, spacerując po swoim domowym ogrodzie. Zebrał już 17 milionów funtów. Książę napisał do niego prywatną wiadomość i przekazał osobistą darowiznę do jego zbiórki.
Parę zapytano, jak radzi sobie z domowym nauczaniem, na co księżna odparła, że starała się, aby dzieci uczyły się nawet w czasie wielkanocnej przerwy, ale ze śmiechem dodała, by im tego nie zdradzali. Mówiła też: "George jest znacznie starszy od Louisa, ale są świadomi. Nie chcesz ich straszyć i sprawić, że będzie to zbyt przytłaczające" i że dzieci mają niezwykłą wprost wytrzymałość.
Książę z kolei opowiadał, że martwił się o księcia Karola, u którego wykryto koronawirusa. "Ale mój ojciec miał wiele infekcji klatki piersiowej, przeziębienia i tego typu rzeczy przez lata, więc pomyślałem sobie, że jeśli ktoś będzie w stanie to pokonać, to będzie to on." Dodał też, że uspokoił się, kiedy porozmawiał z nim i upewnił się, że ma tylko łagodne objawy. Zdradził też, że jedną z najtrudniejszych rzeczy dla jego ojca w czasie przymusowej izolacji było to, że nie mógł wyjść na zewnątrz i pospacerować. "Jest szalonym piechurem. Uwielbia spacerować", mówił.
newmyroyals.com
Prince William has written to Captain Moore and made a personal donation to his appeal. ❤️👏🏻https://t.co/HtaA4KYhB9
W minionym tygodniu para książęca skontaktowała się z przedstawicielami różnych organizacji zdrowia psychicznego, aby przedyskutować wpływ epidemii na zdrowie psychiczne i podejmowane wysiłki, aby temu przeciwdziałać.
Okazuje się, że w ostatnich tygodniach William i Kate kontaktowali się z szeregiem darczyńców swojej fundacji, aby zebrać fundusze, które trafią do organizacji charytatywnych wspierających osoby walczące z koronawirusem.
Action on Addiction Twitter
who have offered cash to the pair’s Royal Foundation, which will hand out grants to good causes.
‘Under William and Kate’s direction, the foundation has spent the past two weeks speaking to charities and groups who support emergency service workers,’ a source tells me.
2/5
It is hoped that grants will be awarded to some charities ‘very soon’ to help them roll out extra services.
Kate and William both realise help is needed quickly for many of these organisations.’
4/4
Księżna jako patronka Narodowej Orkiestry Młodzieżowej podziękowała wszystkim zaangażowanym za specjalny występ orkiestry, która zagrała Odę do Radości Ludwiga van Beethovena.
Podano, że w tym roku królowa zdecydowała, że nie będzie tradycyjnych salw armatnich z okazji jej 94. urodzin 21 kwietnia. Jest to tym samym pierwsza taka sytuacja w trakcie jej długiego panowania. Londyńczycy nie usłyszą także w najbliższych miesiącach bicia dzwonów Westminster Abbey, które co roku obwieszczały urodziny członków rodziny królewskiej.
There will be no gun salutes for the Queen’s birthday for the first time and government buildings will not be required to fly the Union flag on April 21 if it creates a problem. This is at her request because of #coronavirusuk.
The Queen's 21 Gun Salute for her birthday on April 21st at Royal Parks has been canceled. @wabbey has also canceled all bell ringing for April & May, which means no bells for The Queen, Prince Louis or Princess Charlotte's birthday. https://t.co/WmxkXBrsHr
Opublikowano także filmik z ostatnich przygotowań do Świąt Wielkanocnych prosto z kuchni na zamku Săvârșin. Księżniczka Margareta malowała na czerwono jajka i przygotowywała tradycyjne rumuńskie przysmaki m.in. cozonac, słodki chleb na zakwasie z rodzynkami lub orzechami. W ten sposób księżniczka razem z rodziną chciała zachęcić do kontynuowania wielkanocnych tradycji, pozostając w izolacji.
romaniaregala.ro
Wieczorem 18 kwietnia księżniczka Margareta i książę Radu odebrali płomień od ojca Călina z pobliskiej parafii w Săvârșin. Z zapaloną świecą czekali do północy, kiedy w Kościele Prawosławnym odprawiana jest rezurekcja.
romaniaregala.ro
Dzisiaj opublikowano życzenia świąteczne od pary wraz z ich nowym zdjęciem.
W tym roku rodzina królewska nie spotkała się razem w Wielkanoc. Księżniczka Margareta z mężem tradycyjnie przybyła na święta do zamku Săvârșin, księżniczka Sofia z córką Elisabetą-Marią Biarneix spędziła święta w Râșnov w okręgu Braszów w Siedmiogrodzie, a księżniczka Elena z mężem i księżniczką Marią w Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie przebywają.
romaniaregala.ro
romaniaregala.ro
Z kolei Nicolae i Alina Święta spędzają w swoim domu w Bukareszcie.
Bhutan
Król Jigme Khesar 10 kwietnia wygłosił kolejne przemówienie, mobilizując Bhutańczyków do walki z koronawirusem.
His Majesty the King’s momentous address yesterday touched the hearts of each and every Bhutanese, and filled us with pride in our past, confidence in our present, and hope in our collective future. We are truly blessed. https://t.co/ewLUF3yEEP
18 kwietnia wrócił wreszcie do Thimphu po kilkutygodniowej podróży po wschodniej i południowej części kraju. Ostatni tydzień spędził w Samtse i Phuentsholing, gdzie przyjrzał się podjętym działaniom zapobiegawczym i przygotowujących do walki z epidemią.
W Phuentsholing odwiedził Amochu Land Development and Township Project, aby sprawdzić postęp prac nad budową schronisk dla Bhutańczyków ewakuowanych z Jaigoan w Indiach, tuż przed zamknięciem granic Bhutanu, oraz udzielił audiencji członkom grup zadaniowych powołanych do nadzorowania walki z koronawirusem w Phuentsholing, Gomtu i Samtse. Z kolei w Samtse odwiedził wioski przygraniczne, w których istnieje duże ryzyko przemieszczania się mimo zamknięcia granic, oraz udzielił granic uczestnikom przyspieszonego treningu DeSuung w w Samtse, Tendruk i Tashichoeling, które ma wyszkolić około 2 500 nauczycieli, absolwentów, bezrobotnej młodzieży i innych wolontariuszy do pomocy pracownikom służby zdrowia w walce z epidemią, jeśli okaże się to konieczne.Obecnie trwające szkolenie zakończy się po trzech tygodniach 27 kwietnia, a kolejne rozpocznie się tuż po tym 4 maja.
Belgia
15 kwietnia król Philippe obchodził okrągłe, 60. urodziny. W specjalnej wiadomości król podziękował za wszystkie życzenia urodzinowe, jakie otrzymał i zapewnił, że myśli o wszystkich, którzy przechodzą przez trudny czas. "Pokonamy tę próbę wspólnie!", zakończył.
Ik wil jullie van harte bedanken voor de mooie wensen voor mijn 60ste verjaardag. Vandaag denk ik aan iedereen die het zwaar te verduren heeft. Deze beproeving zullen we samen overwinnen!
Monako
Opublikowano życzenia świąteczne od Charlene, Alberta i bliźniąt. Księżna opublikowała także zdjęcia Jacquesa i Gabrielli z ich domowego ogródka w Roc Agel.
Francja
W Wielkanoc hrabia Paryża Jean przesłał specjalną wiadomość ze słowami wsparcia do rodaków walczących z koronawirusem i życzeniami wielkanocnymi. Jednocześnie opublikowano nowe zdjęcia całej rodziny:
Szwecja
Szwedzka rodzina królewska w Wielkanoc nie mogła spotkać się w komplecie, ale Dwór Królewski opublikował filmik, jak życzą sobie Wesołych Świąt za pośrednictwem
11 kwietnia księżniczka Victoria skierowała kilka słów do Szwedów w trakcie telewizyjnej zbiórki pieniędzy w specjalnym programie "An Evening Together" na kanale SVT. Program pomógł zebrać fundusze dla szwedzkich organizacji pozarządowych walczących z koronawirusem. Księżniczka mówiła m.in.: "Dbajmy o siebie. Jesteśmy w tym razem i razem przez to przejdziemy."
newmyroyals.com
newmyroyals.com
14 kwietnia księżniczka Victoria i książę Daniel skontaktowali się z przedstawicielami Business Sweden, która reprezentuje szwedzkie firmy.
newmyroyals.com
Ostatnio książę Carl Philip i księżna Sofia z synami zostali zauważeni na kawie w Sztokholmie.
Księżna Sofia przeszła ostatnio specjalne szkolenie i stała się wolontariuszką w szpitalu Sophiahemmet, aby odciążyć personel medyczny. Pracę rozpoczęła 16 kwietnia.
newmyroyals.com
therealmyroyals.com
therealmyroyals.com
therealmyroyals.com
Królowa Silvia jako założycielka World Childhood Foundation nagrała wiadomość wideo skierowaną do rodziców, aby zwrócić uwagę, że w obecnej sytuacji wzrasta ryzyko znęcania się i przemocy.
Serbia
Książę Alexander i księżna Katherine spędzili ostatni okres w Pałacu Królewskim w Belgradzie, gdzie przebywają w izolacji. Tam też świętują dzisiaj Wielkanoc.
Crown Prince Alexander of Serbia posted these two great photos of himself and his wife Crown Princess Katrine on Facebook.
Since the outbreak of coronavirus, they have been isolating themselves in the Royal Palace in Belgrade, Serbia's capital. pic.twitter.com/O5qBoCOMjw
Jak opowiadał w niedawnym wywiadzie dla magazynu Novosti książę, razem z żoną zostaną tego dnia w domu, pozostając w izolacji, ponieważ oboje ze względu na wiek są w grupie podwyższonego ryzyka (w tym roku książę skończy 75 lat, a księżna 77 lat). Nabożeństwo wielkanocne obejrzą w telewizji. Wspominał także najpiękniejszą w swoim życiu Wielkanoc, z 2002, którą po raz pierwszy spędził w Serbii (książę urodził się na wygnaniu i pierwsze lata życia spędził w Wielkiej Brytanii, później przeprowadził się do USA).
royalfamily.org
Opublikowano także życzenia wielkanocne księcia do jego rodaków. Zapewnił, że w tym trudnym czasie modli się za wszystkich chorych, zmarłych, personel medyczny, funkcjonariuszy policji i wszystkich, którzy poświęcili się, by pomagać innym. Wysłał swoje serdeczne pozdrowienia i życzenia spokojnych, radosnych świąt.
royalfamily.org
Japonia
10 kwietnia Cesarz Naruhito i Cesarzowa Masako spotkali się w swojej rezydencji w Akasaka z Shigeru Omi, szefem Japan Community Healthcare Organization i członkiem panelu rządowego powołanego do spraw związanych z epidemią koronawirusa, który poinformował ich o aktualnej sytuacji.
Koronawirusa zdiagnozowano u jednego z policjantów chroniących rodzinę imperialną, który miał zacząć pracę w Pałacu Akasaka 31 marca, jednak po tym jak dwa dni wcześniej pojawiła się u niego gorączka, skierowano go do pracy zdalnej. Mężczyzna nie miał kontaktu ani z Cesarzem, ani jego rodziną, a jego najbliżsi współpracownicy nie wykazują żadnych objawów.
More info about the IHA escort officer infected with coronavirus. He was supposed to begin working at Akasaka Estate on March 31 but since he developed a fever at home on March 29, he did not go to Akasaka Estate and has been recovering/working from home.https://t.co/qZ3Xc4kxgk
Tak jak przypuszczano, przełożono ceremonię Rikkoshi no Rei, czyli oficjalnego mianowania księcia Fumihito Następcą Tronu, zaplanowaną na 19 kwietnia. Wg obecnych informacji podawanych przez rząd, ma się ona odbyć jeszcze w tym roku, przypuszczalnie jesienią.
Coroczne wiosenne Garden Party, planowane na koniec maja, zostało odwołane.
Po południu 14 kwietnia Cesarz Naruhito zasiał ryż na terenie Pałacu Imperialnego, kontynuując prastarą tradycję. Jesienią zbierze plony i złoży je w ofierze bóstwom.
Grecja
Księżna Marie-Chantal udzieliła wywiadu greckiemu magazynowi Gala, w którym opowiadała o swoim domu w Nowym Jorku, o tym, jak spędza czas w obecnej sytuacji i o małych rzeczach, które cieszą ją i jej rodzinę.
Crown Princess Marie-Chantal has given an interview to the Greek magazine “Gala” sharing her insights from her home in New York about how she spends her family days during this period and the little things that bring happiness to the lives of children and adults.@MarieChantalUKpic.twitter.com/jTxRlqba0W
Życzenia Wielkanocne wysłała także księżna Tatiana. Jak napisała w swoim poście na Instagramie, uwielbiała spędzać Wielkanoc ze swoją mamą, za czym obecnie bardzo tęskni. Niestety, nie mogły się spotkać, ale kontaktują się prawie codziennie.
Razem z mężem, dzisiejszy dzień spędziła w domu, oglądając nabożeństwo rezurekcyjne w telewizji.
W tym trudnym czasie Tatiana zachęca do aktywności fizycznej, gdyż, jak napisała: "Zdrowie fizyczne ma duży wpływ na to, jak czujemy się psychicznie i emocjonalnie, a będąc w domu przez cały dzień, łatwo popaść w negatywne wzorce." Zachęca zwłaszcza do ćwiczenia plank, jak zdradziła, pomaga jej to, kiedy czuje się zestresowana lub znudzona albo ma obsesyjną ochotę coś przekąsić. Kilka miesięcy temu poradziła to ćwiczenie przyjaciółce, która skarżyła się, że nie może powstrzymać się od jedzenia między posiłkami, i zadziałało. "Wraz ze świadomością przychodzi zmiana. Spróbuj - wiem, że to mały krok, ale mnie pomógł", napisała księżna.
Hiszpania
13 kwietnia królowa Letizia uczestniczyła w wideokonferencji z przedstawicielami Save the Children, a później, razem z królem Felipe rozmawiała przedstawicielami firm Correos i Renfe. Król tego dnia spotkał się z ministrem rolnictwa.
14 kwietnia królowa rozmawiała z przedstawicielami organizacji chorych na cukrzycę: Stowarzyszenia Diabetes Madrid oraz fundacji Novo Nordisk NNDF, którzy przedstawili jej sytuację diabetyków w Hiszpanii. Następnie dołączyła do króla Felipe na spotkaniu z przedstawicielami Stowarzyszenia Edukacyjnego Itaca oraz prezesem FIAB, który przekazał im informacje na temat aktualnej sytuacji przemysłu spożywczego. Na koniec król Felipe spotkał się z minister edukacji i kształcenia zawodowego.
15 kwietnia królowa skontaktowała się z przedstawicielem konfederacji osób niesłyszących CNSE, a król Felipe rozmawiał z hiszpańskimi ambasadorami w Peru, Chinach i Meksyku. Następnie razem rozmawiali z przedstawicielami teatru: Teatro Real w Madrycie i Gran Teatre del Liceu w Barcelonie na temat ich wspólnej inicjatywy .
16 kwietnia królowa Letizia rozmawiała z grupą kobiet z organizacji zdrowia psychicznego Salud Mental España. Król natomiast odwiedził Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, by pochwalić współpracę Korpusu Bezpieczeństwa Państwowego oraz policjantów w walce z koronawirusem. Po powrocie do Pałacu Zarzuela spotkał się z ministrem uniwersytetów.
17 kwietnia królowa skontaktowała się z przewodniczącymi Konfederacji ASPACE i Stowarzyszenia "El Despertar", by dowiedzieć się więcej o trudnościach, jakie obecnie napotykają osoby z porażeniem mózgowym.
Król w tym czasie rozmawiał z andaluzyjskimi plantatorami oliwek, a później spotkał się z ministrem włączenia społecznego, zabezpieczenia społecznego i migracji.
Bardzo się cieszę, że kolejni royalsi wyzdrowieli z koronawirusa. Jestem pod wielkim wrażeniem księżnej Sofii! Jej inicjatywa jest niesamowita. Także inni royalsi cały czas pracują zdalnie lub pomagają pakować paczki dla potrzebujących (jak np. Hrabina Sophie). Bardzo podobają mi się Wielkanocne życzenia ze Szwecji. Także bardzo podobały mi się życzenia urodzinowe dla królowej Małgorzaty (mogłybyście dodać ten filmik?).
Filmik z życzeniami urodzinowymi wstawiałyśmy do postu o urodzinach królowej tutaj -> https://blueblood-royals.blogspot.com/2020/04/80-urodziny-krolowej-magorzaty.html
Fajnie, że Maria Władimirowna wyzdrowiała, choć nie mogę pozbyć się wrażenia, że zaliczanie jej do współczesnych royalsów pod nagłówkiem "Rosja" nie powinno mieć miejsca. "Panowanie" tej pani jako cesarzowej Wszechrosji i nazywanie syna (Hohenzollerna po ojcu) cesarzewiczem to jakaś farsa i parodia prawdziwej dynastii rządzącej niegdyś Rosją. Ich zachowanie, strona internetowa, zawarte tam informacje oraz przeróżne osobliwe inicjatywy potwierdzają, że ta para totalnie "odleciała".
Być może, ale to jedyny nagłówek na tym blogu, który do nich pasuje (chyba że stworzyłybyśmy nowy, np. "celebryci"). Myślę, że to samo dałoby się powiedzieć np. o rodzinie Marie-Chantal i Pavlosa, która poza oczywistymi rodzinnymi więzami i spędzaniem wakacji w Grecji, niewiele ma z nią wspólnego
Dzięki za odpowiedź :) choć teraz sobie myślę, że trochę niefortunnie się wyraziłam w pierwszej wiadomości. Absolutnie nie mam i nigdy nie miałam do Was pretensji, że ujmujecie te osoby pod takim nagłówkiem. Pisząc o tak wielu różnych rodzinach z całego świata, tak naprawdę pozostaje Wam kierować się wyłącznie tytułami, bo inaczej pewnie zrobiłby się chaos.
Moje wątpliwości dotyczyły bardziej faktu, że sami zainteresowani uznają się za część współczesnej królewskiej Europy (i tak traktują ich media), choć w tym konkretnym przypadku trudno o tym mówić. O ile np. w Rumunii głową rodziny jest córka człowieka, który faktycznie panował w kraju, a w Grecji obalony król wciąż żyje, to w przypadku Rosji mówimy o osobie, która nie ma nic wspólnego z dwoma ostatnimi cesarzami Rosji i niemal ma każdym etapie pochodzi ze związków morganatycznych (nie wspomnę już o innych kontrowersjach). To bardziej ktoś w rodzaju celebryty, który jest znany z tego, że jest praprawnukiem władcy kraju, który już dawno nie istnieje. Podobnymi celebrytami mogą być kiedyś niestety wnuki obecnych dzieci Pavlosa i Marie-Chantal... Według mnie w takiej sytuacji to już żadni royalsi.
Mam nadzieję, że teraz mój komentarz będzie czytelny :D
Teraz rozumiem i w pełni się z Tobą zgadzam :) Ale niestety prędzej czy później to samo będzie dotyczyć wszystkich zdetronizowanych rodzin królewskich, a nawet można posunąć się do stwierdzenia, że i panujących...
Letycja wygląda jak wiedźma na tych zdjęciach z izolacji. Jeszcze te jej wredne miny. No to Meghan ma teraz to czego chciała. Zacznie od wywiadów, a skończy na filmach. Oczywiście pomoc pod publiczkę. Papparazzi rzecz jasna wzięli się tam przypadkiem. Albo się pomaga w ciszy albo pokazuje z tego zdjęcia jak w przypadku np. hrabiny. Trochę to głupie, że William pomaga wybrańcom, a innym już nie. Sophie jest najbardziej zangaażowana i przykro mi to mówić, bo bardzo lubię Kate, ale niestety zaczynam się skłaniać ku opinii większości, że jest na dworze tylko ładną ozdobą. Kiedyś jej broniłam mając nadzieję, że po odchowaniu dzieciaków bardziej się zaangażuje, ale nic bardziej mylnego. Właściwie to zaczyna mi to podchodzić pod nic nierobienie Eugenii i Beatrycze. Chciałabym przeczytać wywiad z Fryderykiem i Anną w wersji polskiej. Bardzo za to w moich oczach zyskała Sofia ze Szwecji. Udowadnia wszystkim, że mimo nagonki można normalnie pracować, a nie się nad sobą użalać. Jej tabloidy i sami Szwedzi nie lubili, ale obowiązki i mąż są jak widać ważniejsze od własnego "JA". Przypomina mi ona trochę księżną Dianę (choć zaraz ktoś napisze, że Diana pomagała pod publikę i w sumie dobrze, bo każdy ma prawo do własnego zdania).
Byś się zdziwił(a), jak Sofia jest uwielbiana przez brukowce, gdy Maddie jest osądzana od czci i wiary. Zresztą zdaje mi się, że ta działalność Sofii jest pod publikę-trzy dniowy kurs online i to w szpitalu własnego patronatu. Jakby innych, bardziej potrzebujących szpitali nie było. Gdyby z strony Sofii to było szczere, to nie byłoby sesji zdjęciowej ze szpitala, tylko działa prywatnie. A tak, w życiu nie uwierzę w dobre serce Sofii. Jak dla mnie to czysty PR ;)
Księżna Sofia odbyła trzydniowy kurs w szpitalu, nie online. Księżna pracuje teraz w szpitalu własnego patronatu, ale w każdej chwili może zostać przeniesiona do innego szpitala, gdzie będzie bardziej potrzebna.
Nie sądzę,żeby ją przenieśli w inne miejsce. Sofia jest w grupie uprzywilejowanej i bardziej chronionej, więc nie przeniosą jej tam, gdzie będzie większe zagrożenie. Od brudnej roboty są zwykle szaraki, Sofia może jedynie coś porobić, ale nie uleczy chorych.
Chorych nie uleczy, bo nie jest lekarzem :) W trakcie szkolenia zdobyła tylko podstawowe umiejętności, żeby odciążyć personel medyczny, czyli robić to, co może każdy bez wykształcenia medycznego, jak sprzątanie, dezynfekcja czy przygotowywanie posiłków, a nie leczyć za nich ludzi. A co do tego, że jest uwielbiana przez brukowce - teraz może tak, ale jeszcze parę lat temu była wręcz mieszana z błotem i w głowie się nie mieściło, że mogłaby wejść do rodziny królewskiej.
Dokładnie tak jak mówisz. Zajrzyjcie na blog Marleny, która pisze o szwedzkiej rodzinie królewskiej od lat tam był post (może nawet kilka już nie pamiętam) jak ją paskudnie traktują. Dziewczyna się nie dała i chwała jej za to. A Meghan to przebiegła lisica. Jej też by w końcu dali spokój. Jakby się do roboty wzięła.
Zgadzam się z Gabrielą i innymi Anonimami. Sofia była jedną z tych osób, które zaczęły życie publiczne z wyjątkowo negatywną prasą. Można chyba powiedzieć, że była w tej samej kategorii, co Meghan: celebrytka III ligi uznawana za naciągaczkę, próbującą złapać księcia, żeby ustawić się na całe życie. Sofię krytykowano za wszystko, pozytywne inicjatywy uznawano za chęć przypodobania się rodzinie królewskiej, a ślub z Carlem niektórzy uznawali nawet za początek końca monarchii szwedzkiej. Przez te lata księżna pokazała jednak, że warto było dać jej szansę: zainicjowanych projektów nie porzuciła, co więcej je rozwinęła, w swojej działalności jest bardzo aktywna. Fakt, Sofia nikogo nie uleczy, ale jednak coś robi - taki wolontariat to nie jest nagranie kilkuminutowego filmiku, a wielogodzinna praca. Nawet czepiać się o PR-owy wydźwięk tego przedsięwzięcia nie wypada: fakt, że księżna pracuje w szpitalu, pokazuje ludziom, że Sofia czuje się częścią społeczeństwa, a nie żyje gdzieś jak pączek w maśle za murami pałacu. Daje również poczucie wsparcia dla chorych i pracowników ze strony rodziny królewskiej. Nie chcę wciskać tu polityki, ale spójrzcie na nasze podwórko. Jaki macie stosunek do władz, gdy widzicie, że ktoś ze szczytów się udziela, interesuje się daną kwestią i stara się pomóc? A jak się czujecie, gdy władze olewają kwestie bezpieczeństwa, ignorują problemy zwykłych ludzi czy swoim żenującym zachowaniem w myśl zasady "reszcie nie wolno, ale mnie tak" pokazują, że czują się lepsi? To pierwsze podejście zapewnia politykom i monarchom poparcie. To drugie zachowanie zwyczajnie denerwuje i rozczarowuje ludzi, powodując, że politycy przegrywają wybory, a monarchowie szczególnie kiedyś tracili trony (i czasem życie). Poza tym jeśli choć jedna osoba zdecyduje się pomóc, bo Sofia w jakiś sposób ją zainspirowała, to nic tylko się cieszyć.
Meghan dla odmiany miała złą prasę i póki co zdaje się ten "brak zaufania" potwierdzać...
Natomiast Kate zaczęła z absolutnie pozytywnie prasą: młoda, ładna, wysportowana, z dobrze postawionej rodziny, wykształcona. Miała wszystko, a jednak mimo 10 lat spotykania się z Williamem i kolejnych 10 lat bycia w rodzinie królewskiej nie zrobiła nic konkretnego. Wybaczcie, ale dla mnie nagranie kilku marnych filmików, publikacja kilku listów (pod którymi tylko się podpisała) czy jedna wizyta na rok (w porywach) w miejscach pod własnym patronatem to jakiś żart. Fakt, że jeden z jej niby czołowych patronatów niedawno upadł z powodu braku środków(!) to idealne podsumowanie jej działalności.
Także jak widać nic nie jest przesądzone - można mieć fenomenalną prasę, ale nie robić nic (Kate), a można mieć fatalną prasę i mimo to robić wiele i przekonać do siebie ludzi (Sofia). Oczywiście można też być od początku nielubianym i takim pozostać (Meghan), a można natychmiast zyskać popularność i jej nigdy nie stracić (Diana).
Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.
Wielkie brawa dla księżnej Sofii ze Szwecji za pracę w szpitalu.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że kolejni royalsi wyzdrowieli z koronawirusa.
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem księżnej Sofii! Jej inicjatywa jest niesamowita.
Także inni royalsi cały czas pracują zdalnie lub pomagają pakować paczki dla potrzebujących (jak np. Hrabina Sophie).
Bardzo podobają mi się Wielkanocne życzenia ze Szwecji. Także bardzo podobały mi się życzenia urodzinowe dla królowej Małgorzaty (mogłybyście dodać ten filmik?).
Filmik z życzeniami urodzinowymi wstawiałyśmy do postu o urodzinach królowej tutaj -> https://blueblood-royals.blogspot.com/2020/04/80-urodziny-krolowej-magorzaty.html
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź :)
UsuńFajnie, że Maria Władimirowna wyzdrowiała, choć nie mogę pozbyć się wrażenia, że zaliczanie jej do współczesnych royalsów pod nagłówkiem "Rosja" nie powinno mieć miejsca. "Panowanie" tej pani jako cesarzowej Wszechrosji i nazywanie syna (Hohenzollerna po ojcu) cesarzewiczem to jakaś farsa i parodia prawdziwej dynastii rządzącej niegdyś Rosją. Ich zachowanie, strona internetowa, zawarte tam informacje oraz przeróżne osobliwe inicjatywy potwierdzają, że ta para totalnie "odleciała".
OdpowiedzUsuńByć może, ale to jedyny nagłówek na tym blogu, który do nich pasuje (chyba że stworzyłybyśmy nowy, np. "celebryci"). Myślę, że to samo dałoby się powiedzieć np. o rodzinie Marie-Chantal i Pavlosa, która poza oczywistymi rodzinnymi więzami i spędzaniem wakacji w Grecji, niewiele ma z nią wspólnego
UsuńDzięki za odpowiedź :) choć teraz sobie myślę, że trochę niefortunnie się wyraziłam w pierwszej wiadomości. Absolutnie nie mam i nigdy nie miałam do Was pretensji, że ujmujecie te osoby pod takim nagłówkiem. Pisząc o tak wielu różnych rodzinach z całego świata, tak naprawdę pozostaje Wam kierować się wyłącznie tytułami, bo inaczej pewnie zrobiłby się chaos.
OdpowiedzUsuńMoje wątpliwości dotyczyły bardziej faktu, że sami zainteresowani uznają się za część współczesnej królewskiej Europy (i tak traktują ich media), choć w tym konkretnym przypadku trudno o tym mówić. O ile np. w Rumunii głową rodziny jest córka człowieka, który faktycznie panował w kraju, a w Grecji obalony król wciąż żyje, to w przypadku Rosji mówimy o osobie, która nie ma nic wspólnego z dwoma ostatnimi cesarzami Rosji i niemal ma każdym etapie pochodzi ze związków morganatycznych (nie wspomnę już o innych kontrowersjach). To bardziej ktoś w rodzaju celebryty, który jest znany z tego, że jest praprawnukiem władcy kraju, który już dawno nie istnieje. Podobnymi celebrytami mogą być kiedyś niestety wnuki obecnych dzieci Pavlosa i Marie-Chantal... Według mnie w takiej sytuacji to już żadni royalsi.
Mam nadzieję, że teraz mój komentarz będzie czytelny :D
Teraz rozumiem i w pełni się z Tobą zgadzam :) Ale niestety prędzej czy później to samo będzie dotyczyć wszystkich zdetronizowanych rodzin królewskich, a nawet można posunąć się do stwierdzenia, że i panujących...
UsuńLetycja wygląda jak wiedźma na tych zdjęciach z izolacji. Jeszcze te jej wredne miny.
OdpowiedzUsuńNo to Meghan ma teraz to czego chciała. Zacznie od wywiadów, a skończy na filmach. Oczywiście pomoc pod publiczkę. Papparazzi rzecz jasna wzięli się tam przypadkiem. Albo się pomaga w ciszy albo pokazuje z tego zdjęcia jak w przypadku np. hrabiny. Trochę to głupie, że William pomaga wybrańcom, a innym już nie. Sophie jest najbardziej zangaażowana i przykro mi to mówić, bo bardzo lubię Kate, ale niestety zaczynam się skłaniać ku opinii większości, że jest na dworze tylko ładną ozdobą. Kiedyś jej broniłam mając nadzieję, że po odchowaniu dzieciaków bardziej się zaangażuje, ale nic bardziej mylnego. Właściwie to zaczyna mi to podchodzić pod nic nierobienie Eugenii i Beatrycze.
Chciałabym przeczytać wywiad z Fryderykiem i Anną w wersji polskiej.
Bardzo za to w moich oczach zyskała Sofia ze Szwecji. Udowadnia wszystkim, że mimo nagonki można normalnie pracować, a nie się nad sobą użalać. Jej tabloidy i sami Szwedzi nie lubili, ale obowiązki i mąż są jak widać ważniejsze od własnego "JA". Przypomina mi ona trochę księżną Dianę (choć zaraz ktoś napisze, że Diana pomagała pod publikę i w sumie dobrze, bo każdy ma prawo do własnego zdania).
Byś się zdziwił(a), jak Sofia jest uwielbiana przez brukowce, gdy Maddie jest osądzana od czci i wiary. Zresztą zdaje mi się, że ta działalność Sofii jest pod publikę-trzy dniowy kurs online i to w szpitalu własnego patronatu. Jakby innych, bardziej potrzebujących szpitali nie było. Gdyby z strony Sofii to było szczere, to nie byłoby sesji zdjęciowej ze szpitala, tylko działa prywatnie. A tak, w życiu nie uwierzę w dobre serce Sofii. Jak dla mnie to czysty PR ;)
UsuńKsiężna Sofia odbyła trzydniowy kurs w szpitalu, nie online.
UsuńKsiężna pracuje teraz w szpitalu własnego patronatu, ale w każdej chwili może zostać przeniesiona do innego szpitala, gdzie będzie bardziej potrzebna.
Nie sądzę,żeby ją przenieśli w inne miejsce. Sofia jest w grupie uprzywilejowanej i bardziej chronionej, więc nie przeniosą jej tam, gdzie będzie większe zagrożenie. Od brudnej roboty są zwykle szaraki, Sofia może jedynie coś porobić, ale nie uleczy chorych.
UsuńChorych nie uleczy, bo nie jest lekarzem :) W trakcie szkolenia zdobyła tylko podstawowe umiejętności, żeby odciążyć personel medyczny, czyli robić to, co może każdy bez wykształcenia medycznego, jak sprzątanie, dezynfekcja czy przygotowywanie posiłków, a nie leczyć za nich ludzi.
UsuńA co do tego, że jest uwielbiana przez brukowce - teraz może tak, ale jeszcze parę lat temu była wręcz mieszana z błotem i w głowie się nie mieściło, że mogłaby wejść do rodziny królewskiej.
Dokładnie tak jak mówisz. Zajrzyjcie na blog Marleny, która pisze o szwedzkiej rodzinie królewskiej od lat tam był post (może nawet kilka już nie pamiętam) jak ją paskudnie traktują. Dziewczyna się nie dała i chwała jej za to. A Meghan to przebiegła lisica. Jej też by w końcu dali spokój. Jakby się do roboty wzięła.
UsuńZgadzam się z Gabrielą i innymi Anonimami. Sofia była jedną z tych osób, które zaczęły życie publiczne z wyjątkowo negatywną prasą. Można chyba powiedzieć, że była w tej samej kategorii, co Meghan: celebrytka III ligi uznawana za naciągaczkę, próbującą złapać księcia, żeby ustawić się na całe życie. Sofię krytykowano za wszystko, pozytywne inicjatywy uznawano za chęć przypodobania się rodzinie królewskiej, a ślub z Carlem niektórzy uznawali nawet za początek końca monarchii szwedzkiej. Przez te lata księżna pokazała jednak, że warto było dać jej szansę: zainicjowanych projektów nie porzuciła, co więcej je rozwinęła, w swojej działalności jest bardzo aktywna. Fakt, Sofia nikogo nie uleczy, ale jednak coś robi - taki wolontariat to nie jest nagranie kilkuminutowego filmiku, a wielogodzinna praca. Nawet czepiać się o PR-owy wydźwięk tego przedsięwzięcia nie wypada: fakt, że księżna pracuje w szpitalu, pokazuje ludziom, że Sofia czuje się częścią społeczeństwa, a nie żyje gdzieś jak pączek w maśle za murami pałacu. Daje również poczucie wsparcia dla chorych i pracowników ze strony rodziny królewskiej. Nie chcę wciskać tu polityki, ale spójrzcie na nasze podwórko. Jaki macie stosunek do władz, gdy widzicie, że ktoś ze szczytów się udziela, interesuje się daną kwestią i stara się pomóc? A jak się czujecie, gdy władze olewają kwestie bezpieczeństwa, ignorują problemy zwykłych ludzi czy swoim żenującym zachowaniem w myśl zasady "reszcie nie wolno, ale mnie tak" pokazują, że czują się lepsi? To pierwsze podejście zapewnia politykom i monarchom poparcie. To drugie zachowanie zwyczajnie denerwuje i rozczarowuje ludzi, powodując, że politycy przegrywają wybory, a monarchowie szczególnie kiedyś tracili trony (i czasem życie). Poza tym jeśli choć jedna osoba zdecyduje się pomóc, bo Sofia w jakiś sposób ją zainspirowała, to nic tylko się cieszyć.
UsuńMeghan dla odmiany miała złą prasę i póki co zdaje się ten "brak zaufania" potwierdzać...
Natomiast Kate zaczęła z absolutnie pozytywnie prasą: młoda, ładna, wysportowana, z dobrze postawionej rodziny, wykształcona. Miała wszystko, a jednak mimo 10 lat spotykania się z Williamem i kolejnych 10 lat bycia w rodzinie królewskiej nie zrobiła nic konkretnego. Wybaczcie, ale dla mnie nagranie kilku marnych filmików, publikacja kilku listów (pod którymi tylko się podpisała) czy jedna wizyta na rok (w porywach) w miejscach pod własnym patronatem to jakiś żart. Fakt, że jeden z jej niby czołowych patronatów niedawno upadł z powodu braku środków(!) to idealne podsumowanie jej działalności.
Także jak widać nic nie jest przesądzone - można mieć fenomenalną prasę, ale nie robić nic (Kate), a można mieć fatalną prasę i mimo to robić wiele i przekonać do siebie ludzi (Sofia). Oczywiście można też być od początku nielubianym i takim pozostać (Meghan), a można natychmiast zyskać popularność i jej nigdy nie stracić (Diana).
Meghan jest żałosna
OdpowiedzUsuń