czwartek, 16 kwietnia 2020

Koronacje, intronizacje, inauguracje - Hiszpania

Pinterest


Pierwsze koronacje odbywały się za czasów Wizygotów (III/IV wiek n.e. i później). Wiadomo, że mieli swoje insygnia koronacyjne - przynajmniej za panowania Leowigilda (569-586). Tradycją było też, że przysięgę składały obie strony: król przed ludem oraz lud przed królem. Każdy nowy monarcha był też namaszczany świętymi olejami.

Następne koronacje miały różne zwyczaje, w zależności od danego kraju.

Scena z serialu 'Isabel' przedstawiająca koronację królowej Isabel I /tudorsandotherhistories.files.wordpress.com

  • Aragonia - Pierwsza udokumentowana koronacja odbyła się 4 lutego 1204 roku w Rzymie, kiedy to Pedro II został koronowany przez papieża Innocentego III. Następni monarchowie, sami zakładali sobie korony na głowy, aby podkreślić swoją niezależność. W 1336 roku Pedro IV uregulował ceremonię koronacji jako "uzupełnienie święceń". Intronizacje były naprzemiennie łączone z przysięgami, które w średniowieczu były przysięgami szanowania przywilejów miast, szlachty i jednostek. Na przykład, królowa Isabel I udała się do Guernicy (dz. kraj Basków), aby przysiąc jurysdykcję miasta Bizkaia. Ostatnim monarchą, który złożył taką przysięgę był Fernando II (mąż Isabel).
  • Kastylia i León - Pierwsi monarchowie zostawali koronowani na zgromadzeniach magnatów. Dopiero od czasów króla Alfonso VII (1126-1157) ceremonie zaczęły odbywać się w kościele Compostelana, a potem w kościele Santa María de León, gdzie nowy władca otrzymywał płaszcz królewski, koronę i berło. Od XIII wieku nie było uroczystej ceremonii koronacyjnej, a nawet królowie nie byli już namaszczani. Wszystko to zostało zastąpione podniesieniem sztandaru nowego króla i złożeniem hołdu. Alfonso XI chciał odzyskać widowisko koronacji i zorganizował je w klasztorze Las Huelgas de Burgos - wystawny akt sponsorowany przez arcybiskupa Santiago i pięciu kolejnych biskupów; monarcha został namaszczony, sam włożył koronę, a następnie koronował małżonkę. Był to jednak wyjątek, później nie było już żadnych koronacji.
  • Nawarra - Początkowo nie odbywały się koronacje, nowy władca po prostu składał przysięgę. Aktowi przewodniczył biskup Pampeluny, a cała ceremonia miała miejsce w katedrze w Pampelunie. Ostatni monarchowie, królowa Catalina I oraz król Juan III, złożyli przysięgę w ten sam sposób 10 stycznia 1494 roku. Udało im się utrzymać na tronie przez 11 lat, aby potem Nawarra została wcielona do królestwa Kastylii. Wiele lat później, symbolicznie zorganizowano taką ceremonię z okazji przyjazdu króla Fernando VII do Pampeluny.
Proklamacja Felipe V na króla Hiszpanii/ wikimedia.org

W XVI i XVII wieku po połączeniu się wszystkich królestw i powstaniu królestwa Hiszpanii, nowi królowie byli proklamowani w jakichś kościołach czy klasztorach w towarzystwie możnowładców. Intronizacja Felipe V była już nieco inna. Po pierwsze, został ogłoszony władcą podczas ceremonii w Pałacem Królewskim po śmierci Carlosa II i podniesiono sztandar królewski. Następnie w klasztorze San Jerónimo el Real, kastylijscy prokuratorzy i sędziowie zaprzysięgli go i uznali za króla. Rok później jego żona Maria Luisa reprezentowała go w Saragossie podczas podobnej ceremonii.

Proklamacja królowej Isabel II / Pinterest

Wiek XIX przyniósł ze sobą konstytucjonalizm, a wraz z nim konieczność przysięgi wierności i posłuszeństwa Konstytucji. Wymagał tego artykuł 173. Konstytucji z 1812 roku. Choć Fernando VII przywrócił absolutyzm, wszystkie kolejne konstytucje (1837, 1845, 1869 i 1876) wymagały przysięgi. Królowa Isabel II zrobiła to po osiągnięciu pełnoletności w 1845 roku podczas ceremonii w Senacie. Następna taka ceremonia odbyła się dopiero za panowania króla Juana Carlosa, ponieważ wcześniejszy monarcha (ostatni przed tymczasowym wprowadzeniem republiki) Alfonso XIII był królem od urodzenia, więc uroczystości były tylko symboliczne.

"Proklamacja" króla Alfonso XIII, która odbyła się w jego 18. urodziny, kończąc tym samym okres regencji jego matki/ Wikimedia

Korona jest wystawiona na widok publiczny, ale monarcha nie zakłada jej na głowę. 


Pięć dni po wizycie w Kortezach, 27 listopada 1975 roku, król Juan Carlos I uczestniczył w mszy intronizacyjnej w kościele św. Hieronima w Madrycie. W towarzystwie żony Sofii eskortowano go pod baldachimem do tronów ustawionych w pobliżu ołtarza głównego. Po nabożeństwie król i królowa wrócili do pałacu, gdzie z balkonu pozdrowili zgromadzonych, wzięli udział w inspekcji wojsk i uroczystym bankiecie. Na ceremonii byli obecni: książę Edynburga, prezydent Irlandii Patrick Hillery, książę Rainier III i księżna Grace z Monako, pary królewskie z Belgii i Grecji oraz siostry nowej pary królewskiej.


Ostatnia taka proklamacja odbyła się 19 czerwca 2014 roku kiedy to król Juan Carlos abdykował na rzecz syna, Felipe. Nowy monarcha ograniczył tę ceremonię do wizyty w Kortezach, pozdrowienia zebranych tłumów przed Pałacem Królewskim i powitania 2000 gości (prywatna msza święta odbyła się następnego dnia w kaplicy pałacu Zarzuela). Z królewskich gości obecni byli (pomijając hiszpańską rodzinę królewską): król Constatine II, królowa Anne-Marie oraz księżniczka Irene z Grecji, a także książę i księżna Kalabrii.


Różnice między obiema ceremoniami możecie zobaczyć na poniższym filmiku.


3 komentarze:

  1. I znów raczej skromnie, ale to wynika to z tradycji. Jestem trochę zaskoczona, bo wydawało mi się, że w katolickiej Hiszpanii przynajmniej w przeszłości odbywały się ceremonie religijne namaszczenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że warto byłoby wspomnieć o tym, że proklamacja Filipa na króla miała wyjątkowo skromny charakter ze względu na niesprzyjającą sytuację, w jakiej znalazła się wtedy monarchia hiszpańska. Po wielu kompromitacjach Jana Karola jego syn nie mógł sobie pozwolić na uroczystość, o której ktokolwiek mógłby powiedzieć, że jest wystawna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że masz rację, ale zabrakło mimo wszystko jakiegoś takiego splendoru. Ważności tej instytucji. Tp taki apel w szkole albo inauguracja roku akademickiego.

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.