środa, 1 kwietnia 2020

Królewski humor


Dziś pierwszy dzień kwietnia, a co za tym idzie doskonała okazja, by trochę się pośmiać. W dzisiejszym poście znajdziecie wybrane śmieszne gify, filmiki czy zdjęcia europejskich rodzin królewskich. Większość z nich z pewnością już widzieliście, ale mamy nadzieję, że czymś Was jednak zaskoczymy i przede wszystkim - wywołamy uśmiech na Waszej twarzy. Gdyby było Wam mało odsyłamy TUTAJ i TUTAJ oraz na blogi innych dziewczyn. Koniecznie podeślijcie też linki do innych gifów/filmików, które najbardziej Was śmieszą, a nie znalazły się w tym poście.


Ma więcej włosów ode mnie, dzięki Bogu!





Słynne "Boom" Harry'ego


Z serii Harry i dzieci







Jest cięższa niż myślałem...


Cześć. Do widzenia. Miło mi. I wychodzę



Dziennikarz: Co masz w swoim pudełku śniadaniowym?
Isabella: Coś dobrego!


Dziennikarz: Czy książę Christian pomoże Ci w zadaniach domowych?
Isabella (śmieje się): Nie.


Jak widać, nawet przytulanie może być czasem niebezpieczne ;)


Ostatnie poprawki...
Mary: Uważaj, tam jest kamera




Wystarczy tych czułości


Puść mnie, matko


Rany, po co im te tiary


Goni mnie? Och nie, muszę uciekać!



Jakie fajne włosy





Kopciuszek Mary...


zimbio

zimbio

...i Sophie

dailymail.co.uk

dailymail.co.uk

Miny:

pinterest

townandcountrymag.com

popsugar.com

Walka z wiatrem (nie zawsze udana):

Embed from Getty Images





14 komentarzy:

  1. Właśnie myślałam dzisiaj, że Prima Aprilis nam nie potrzebny, bo cała rzeczywistość stała się nagle jak z niesmacznego żartu, który trwa za długo, ale dzięki Waszemu postowi zmieniłam zdanie. Dziękuję Wam za wywołanie uśmiechu na mojej twarzy i za przypomnienie cudownych chwil.
    Miny Kate z Wimbledonu, niegrzeczna Leonore i zgubione pantofelki wymiatają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Norwegowie najlepsi. Wszyscy. Tańczący Haakon i Mette-Marit totalnie mnie kupili. I to jak Marius rozdzielał ich dłonie było jednocześnie zabawne i urocze. Uwielbiam tę rodzinę królewską <3
    I Mary... O rany, co za kobieta. Jej reakcja, gdy uciekł jej kapelusz była cudowna.
    Dzięki wielkie za ten post :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ksiezna mary wygląda na strasznie wredną

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby czemu? Moim zdaniem wydaje się sympatyczna. Jak śmiała się gdy jej kapelusz uciekł... Ma mnóstwo dystansu do siebie.

      Usuń
    2. Ja czytalam na dunskich portalach, że ona rolników i ludzi ze wsi i zwykłych wyśmiewa

      Usuń
    3. Ale mowa o księżnej Mary czy Marie? Bo Pani z ostatniego filmiku, której uciekł kapelusz to księżna Marie żona księcia Joachima ;)

      Usuń
    4. o Mary, na przedostatim tez jej uciekl kapleusz

      Usuń
    5. Na duńskich portalach nie bywam, jednak jeśli takie słowa ze strony Mary by padły, to na pewno byłyby cytaty, okoliczności wypowiedzenia takich słów i reakcje - a tego brak.

      Swoją drogą obawiam się że to efekt wpisów na popularnych królewskich forach, gdzie Mary jest obiektem wyjątkowego hejtu. Rozumiem, można jej nie lubić, jednak istnienie wielostronicowych wątków, w których obrzucają księżną błotem, jest po prostu obrzydliwe. Autorzy tych postów uważają, że Mary to trophy wife, która zasadziła się na Frederika, ale krytykują ją dosłownie za wszystko: nawet ubrania i wygląd czy przypadkową minę, która według nich pokazuje wredny charakter. Letnią bluzkę na ramiączkach z odkrytymi plecami, którą miała na sobie w dniu poznania Frederika (a było wtedy gorąco w Australii), potraktowały jako dowód na to, że - delikatnie mówiąc - panna Donaldson się nie szanuje. Jeśli pojawia się filmik/zdjęcie z poważną, zdystansowaną Mary, to piszą, że to dowód jej parszywości, a filmik z tym kapeluszem i świetną reakcję Mary skwitowali, że "jedna sytuacja nie dowodzi, że jest taka wyluzowana" i naturalnie doczepili się braku spinek utrzymujących kapelusz w miejscu. Czepiają się kilku miesięcy w jej karierze zawodowej, choć braku jakiejkolwiek kariery u Kate się nie czepiają; krytykują jej rodzinę (choć nie ma za co), jednak w przypadku Maximy piszą, że "nikt za rodzinę nie odpowiada". Nawet Matte-Marit, która ma na koncie naprawdę poważne incydenty, nie otrzymała takiej krytyki.

      Dlatego polecam nie wierzyć w te bzdury i nie sugerować się wpisami na takich portalach.

      Usuń
    6. Ale o każdym mogą napisać że wyszydza z rolników, ona nie jest z royalsów, więc nie sądzę by tak robiła. A nawet jak tak, to skąd by o tym wiedzieli? Wymyślili to, a o tym czy tak robi czy nie wiedzą tylko jej najbliżsi

      Usuń
  4. Dziękuję za ten post. Mnie najbardziej rozśmieszyła królowa Maxima wraz ze szklanką ;) Wraz z księżną Kate i Elżbietą II są mistrzyniami śmiesznych min. Całkiem zabawna była też sytuacja z księciem Nicolasem i z włosami księżnej Sofii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne momenty, super się ogląda.

    OdpowiedzUsuń
  6. wydawałoby się, że podczas wszechobecnego pozostawania w domu na blogach będzie więcej się działo, więcej postów. a tymczasem wcale nic więcej nie ma, wręcz przeciwnie - niemal pustka. i nie chodzi mi tylko o ten blog, piszę ogólnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy się orientujesz, ale w obecnej sytuacji, gdy większość osób przebywa w domach wcale nie oznacza to, że mają więcej czasu, a wręcz przeciwnie. Większość blogerek uczy się lub studiuje, a co za tym idzie ma zajęcia online lub musi samodzielnie robić projekty, zadania, z których następnie musi rozliczyć się z nauczycielem lub wykładowcą. Obecnie najczęściej wiąże się to z tym, że uczniowie i studenci muszą zrobić i przygotować w domu więcej, niż gdyby normalnie chodzili do szkoły/ na zajęcia. Nie powinien Cię zatem dziwić fakt, że obecnie na blogach postów jest jak na lekarstwo, bo po prostu blogerki nie mają obecnie czasu przy takim nawale nauki i pracy, jaki na nie spadł na zapewnianie rozrywki osobom, które najwyraźniej takich obowiązków nie mają.

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.