Dzisiaj, 15 kwietnia, o godzinie 2:05 nad ranem w Bukareszcie Alina Medforth-Mills urodziła swoje drugie dziecko i zarazem pierwszego syna!
Chłopiec przyszedł na świat w szpitalu Polizu w Bukareszcie, tym samym, w którym w listopadzie 2020 urodziła się jego starsza siostra. Jak pewnie większość z Was przypuszczała, otrzymał imię Michael na cześć pradziadka, ostatniego króla Rumunii Mihai'a. W opublikowanym komunikacie Nicolae zapewnił, że zarówno matka, jak i dziecko mają się dobrze. Napisał ponadto:
"Michael urodził się przed rezurekcją Chrystusa i historycznym dniem powrotu mojego dziadka, Króla Mihai'a na Święta Wielkanocne 30 lat temu, po 45 latach wygnania. Dzisiaj cała nasza rodzina jest wypełniona radością w tych wyjątkowych chwilach. Dziękujemy wszystkim, którzy są z nami ze swoją miłością i entuzjazmem."
#BabyNews Congratulations to Nicholas and Alina-Maria of Romania who have welcomed their second child today! 🥳🍼
— CoutureAndRoyals (@CoutureRoyals) April 15, 2022
Baby Michael was born this morning in Bucharest & is named after his great-grandfather King Michael of Romania 💙
Their first child Maria Alexandra was born in 2020 pic.twitter.com/pMkKw1KPLA
Podziękował ponadto personelowi medycznemu, który pomógł jego synowi w przyjściu na świat.
Michael Medforth-Mills urodził się 30 lat po tym, jak rumuńska rodzina królewska po raz pierwszy od wygnania mogła przyjechać do Rumunii, gdzie spędziła Wielkanoc. Chłopiec ma dwie starsze siostry - Marię-Alexandrę, pierwszą córkę pary, oraz Iris Annę z poprzedniego związku ojca.
Nicolae Medforth-Mills jest synem księżniczki Eleny, drugiej z pięciu córek króla Mihai'a. Jego ślub z Aliną-Marią odbył się we wrześniu 2018.
Gratulacje! Myślę, że są bardzo szczęśliwi.
OdpowiedzUsuńNie piszcie o Iris. Nicholas się fo niej nie przyznaje. Po co to ciągle wypominać?
OdpowiedzUsuńJuż tłumaczyłam. Stali Czytelnicy tego bloga z pewnością zauważyli, że wszystkie posty o narodzinach królewskich dzieci piszę w ten sam sposób i nie widzę powodu, dla którego miałabym to zmienić.
UsuńCudowna wiadomość.
OdpowiedzUsuńData narodzin Michaela rzeczywiście niezwykle znacząca.
Co dobrze nie świadczy o nim jako o człowieku, błekitna krew niestety widac nie zawsze wystarcza aby utrzymac klase w jakiej sie jest.
OdpowiedzUsuńA przepraszam, co miał zrobić?
UsuńGra pozorów miała zwyciężyć??