Dzisiaj wczesnym popołudniem odbył się ślub księżniczki Marii Anunciaty i Emanuele'a Musiniego w Schottenkirche w Wiedniu.
Pannę młodą do ołtarza poprowadził ojciec, książę Nikolaus z Liechtensteinu (młodszy brat księcia Hansa-Adama). Towarzyszyły jej oczywiście małe druhenki (jedną z nich była Anna Astrid, córeczka księcia Amedeo i księżnej Lili) oraz dwóch paziów (w tym Zeno Willms, starszy synek księżniczki Marie-Gabrielle, kuzynki Marii Anunciaty).
Na poniższym filmiku widać przybycie panny młodej z ojcem do kościoła, a później wyjście nowożeńców już po zakończeniu nabożeństwa.
Panna młoda miała na sobie prostą suknię z bufiastymi rękawami od Valentino, bogato zdobiony welon oraz Habsburg Fringe Tiara należącą do rodziny książęcej Liechtensteinu. Tiara do tej pory tylko dwa razy była wybierana przez panny młode - w 1971 na swoim ślubie z księciem Philippem, stryjem Marii Anunciaty, miała ją na sobie księżna Isabelle, a kilka lat wcześniej, w 1967 zmarła niedawno księżna Marie-Aglae na swoim ślubie z księciem Hansem-Adamem. Najczęściej tiarę zakłada dziedziczna księżna Sophie.
Princess Anunciata of Liechtenstein is wearing a wedding gown created by Valentino. pic.twitter.com/byr0yyDZF8
— Queen Mathilde Blog (@BlogMathilde) September 4, 2021
Wśród zaproszonych gości znalazła się oczywiście luksemburska rodzina wielkoksiążęca niemal w komplecie (zabrakło jedynie Wielkiej Księżnej Marii Teresy): Wielki Książę Henri przybył do kościoła z księżniczką Margarethą, matką panny młodej. Oprócz niego byli też: dziedziczny książę Guillaume i dziedziczna księżna Stephanie, książę Felix i księżna Claire, książę Louis ze Scarlett-Lauren Sirguen, księżniczka Alexandra i książę Sebastien, a także pozostałe rodzeństwo Wielkiego Księcia Henri'ego i księżniczki Margarethy: arcyksiężna Marie-Astrid i arcyksiążę Carl Christian, książę Jean i hrabina Diane de Nassau oraz książę Guillaume i księżna Sibilla z rodzinami. Poza nimi, zauważono też księcia Hassana i księżną Sarvath z Jordanii, arcyksięcia Lorenza (męża księżniczki Astrid) z najmłodszą córką Laetitią Marią - był też prawdopodobnie jego syn książę Amedeo (choć pojawiły się zdjęcia tylko jego żony, księżnej Lili); księcia Alberta Thurn und Taxis ze starszą siostrą Elisabeth (która zamieściła nagrania z przybycia panny młodej do kościoła oraz wyjścia nowożeńców na swoich InstaStories tutaj), Beatrice i Pierre'a Casiraghi, Tatianę i Andreę Casiraghi; księżną Ekaterinę, księcia Christiana i księżną Alessandrę z Hanoweru. Podobno zaproszeni zostali także król Philippe i królowa Mathilde, jednak z uwagi na kwarantannę nie mogli się pojawić.
Belgian royals at the wedding of Princess Anunciata of Liechtenstein & Emanuele Musini: Prince Lorenz of Belgium, Archduke of Austria Este and his youngest daughter, Princess Laetitia of Belgium (18). pic.twitter.com/FYvH4zMsIW
— Queen Mathilde Blog (@BlogMathilde) September 5, 2021
Po uroczystości goście zostali zaproszeni na przyjęcie weselne do Stadtpalais Liechtenstein, jednego z dwóch pałaców w Wiedniu wciąż należących do rodziny książęcej Liechtensteinu. Pałac został wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku niedaleko Hofburgu. W obu rezydencjach są wystawione dzieła sztuki z prywatnej kolekcji rodziny książęcej, można je także wynająć na imprezy okolicznościowe.
Z kolei wieczorem odbył się prywatny bankiet w drugiej rezydencji rodziny książęcej, Gartenpalais Liechtenstein. Poniżej zdjęcia nowożeńców i ich gości z przybycia, mamy także jedno zdjęcie z samego bankietu. Jak widzimy, Maria Anunciata zmieniła sukienkę i tiarę - tym razem sięgnęła do skarbca luksemburskiej rodziny wielkoksiążęcej po Luxembourg Vine Leaves Tiara.
First picture from Princess Maria Anunciata & Emanuele Musini’s evening wedding reception! 😍
— CoutureAndRoyals (@CoutureRoyals) September 5, 2021
And this is so exciting because for it she wore a tiara from her mother’s family, the Luxembourg Vine Leaves Tiara 😍 pic.twitter.com/mnsSl64qpK
Wedding reception of Princess Maria Anunciata of Liechtenstein and Emanuele Musini.
— RoyalArjan (@RoyalArjan) September 5, 2021
1) Prince Philipp and Princess Isabelle of Liechtenstein
2) Prince Albert of Thurn and Taxis and his sister Princes Elisabeth
© GTRES pic.twitter.com/OqPgOTq3m6
Księżniczka Maria-Anunciata Astrid Joséphine Veronica urodziła się 12 maja 1985 w Uccle w Brukseli jako drugie z czwórki dzieci oraz starsza z dwóch córek księżniczki Margarethy z Luksemburga (młodszej siostry Wielkiego Księcia Henri'ego) i księcia Nikolausa z Liechtensteinu. Jest kuratorką dzieł sztuki; najpierw pracowała dla muzeów, później dla wydawnictwa Cahiers d‘Art, a obecnie pracuje nad niezależnymi projektami. W 2017 zorganizowała wystawę dzieł Picassa w Rzymie. Jej wybrankiem jest pochodzący z Włoch Emanuele Musini (ur. 1979), współzałożyciel startupu Pillo Health z siedzibą w Bostonie. Para pobrała się w ceremonii cywilnej w czerwcu tego roku we Włoszech (pisałam o tym więcej tutaj).
To nie jedyny ślub w rodzinie księżniczki Margarethy i księcia Nikolausa. Za dwa tygodnie w Rzymie odbędzie się ślub kościelny młodszej siostry Marii-Anunciaty, księżniczki Marii-Astrid, z Ralph'em Worthingtonem. Latem tego roku zaręczył się też brat księżniczek, książę Josef Emanuel.
Galerię zdjęć z uroczystości znajdziecie TUTAJ.
Piękna tiara suknia hmm zupełnie nie w moim stylu ale najważniejsze że Pannie Młodej się podobała
OdpowiedzUsuńMiło zobaczyć mniej znanych członków rodzin książęcej z Luksemburga i Lichtensteinu
Kto był z Lichtensteinu, bo nikogo nie zauważyłam?
UsuńChodziło mi o to że Panna Młoda należy do obu rodzin książęcych jako córka księżniczki bMargarethy z Luksemburga i księcia Nikolausa z Liechtensteinu.
UsuńKsięcia Hansa-Adama ani dzieci nie było ze względu na żałobę, ale było jego rodzeństwo: książę Philipp z żoną, księżną Isabelle i pewnie księżniczka Nora
UsuńDziękuję za wyjaśnienia, bo ja średnio zorientowana jestem
UsuńWow, bardzo efektowna panna młoda!
OdpowiedzUsuńPoza wymienionymi obecni byli też Andrea i Tatiana Casiraghi. Nie wiedziałam, że są zaprzyjaźnieni z Amrią Annunziatą.
Suknia z rodzaju tych "ryzykownych", bo łatwo przesadzić, a styl a la księżniczka z epoki wiktoriańskiej bywa albo bardzo modny, albo ogromnie znienawidzony. Jednak tu wyszło znakomicie. W ogóle fajnie dla odmiany popatrzeć w epoce minimalizmu na coś oryginalnego, innego - a wyszło z przepychem, po królewsku! :) Trochę brakuje takich uroczystości w starym stylu. Na uwagę zasługuje również miejsce ślubu: przepiękne, szczególnie widok z góry robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńŚlub księżniczki podwójnej, bo ze strony ojca i matki, nie rozczarował swoją królewską oprawą. Za taką tradycyjną ceremonią tęskniłam.
OdpowiedzUsuńProstota sukni spowodowała, że mimo rozmiarów bufiastych rękawów nie zginęła w nich panna młoda. Welon jest jednym z najpiękniejszych, jakie widziałam - koronka wygląda jak płatki śniegu, a w promieniach słońca po prostu migocze. Podoba mi się też wybór dwóch tiar reprezentujących dwie rodziny - tak jak kiedyś zrobiła to księżniczka Sophie z Prus.
Suknia zupełnie wyjątkowa,inna niż wszystkie dotychczas,całość pięknie skomponowana. Bardzo ładna Panna Młoda.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, wielki świat :)
OdpowiedzUsuńŚlub prawdziwie po królewsku. Piękna panna młoda, piękna suknia, tiara, kościół. Najbardziej podobały mi się strojne szwagierek z Hanoweru oraz (oczywiście :D ) Beatrice Borromeo. I te zdjęcia pary młodej zainspirowały mnie do stworzenia nowej maksymy życiowej: "Znajdź kogoś, kto będzie na ciebie patrzył tak, jak Emanuele na Marię-Anunciatę <3
OdpowiedzUsuńŚwietna ta maksyma!
UsuńStylizacje księżnych z Hanoweru wzbudziły uśmiech na moich ustach :)
OdpowiedzUsuńZa to bardzo podobały mi się kreacje Beatrice Borromeo.
Panna młoda dla mnie zjawiskowa w oby dwu kreacjach!