czwartek, 19 października 2017

Król w niebezpieczeństwie - wywiad z królem Konstantinosem cz.3


Nadszedł czas na kolejną część wywiadu w formie artykułu z królem Konstantinosem. Poprzednie części: CZĘŚĆ 1 i CZĘŚĆ 2. Rok 1967 z całą pewnością nie był dla greckiej rodziny królewskiej szczęśliwy, nie tylko z powodu zamachu stanu, nieudanego kontrataku i przymusowej ucieczki z kraju bez ubrań ani pieniędzy.

Embed from Getty Images


Podczas tych bolesnych wydarzeń, królowa Anne-Marie doświadczyła poronienia. "To był bardzo mroczny okres w naszej historii", powiedział Konstantinos z wyraźnym wzruszeniem. "Mnóstwo oficerów, którzy mnie wspierali, zostało źle potraktowanych przez pułkowników, kiedy nam się nie powiodło. Ale przynajmniej wykonaliśmy ogromny wysiłek, aby uwolnić nasz kraj z tamtej dyktatury."


Embed from Getty Images

W Rzymie Konstantinos zadeklarował: "Jestem pewien, że wrócę, tak jak to czynili moi przodkowie." (Zarówno jego dziadek, Konstantinos I, jak i jego stryj, król George II spędzili ogromną część panowania na emigracji podczas obu wojen światowych; król George zauważył, że "Najpotrzebniejszym narzędziem dla króla Grecji jest walizka.") Konstantinos i jego rodzina przez dwa miesiące mieszkali w ambasadzie Grecji w Rzymie, a później przez pięć lat w domu na przedmieściach.

radicalroyalist.blogspot.com

W ciągu następnego roku junta wysłała do króla mediatorów, próbując negocjować warunki, pod jakimi mógłby wrócić, ale on nalegał na przywrócenie demokracji. Uważa, że pułkownicy zorganizowali także dwa zamachy na jego życie.

Król Konstantinos (trzeci od lewej) z żoną na obchodach 2500-lecia Imperium Perskiego w 1971 -  angelfire.com

"Za drugim razem", powiedział, "pojechałem do Teheranu, aby spotkać się z szahem. Kiedy dotarłem do Heathrow, zauważyłem, że lot był dość długi, z dwoma przesiadkami, więc zmieniłem go na bezpośredni lot Brytyjskimi Liniami Lotniczymi. Gdy wylądowałem w Teheranie, szah powiedział mi, że we Frankfurcie, gdzie w oryginalnym locie miała być przesiadka, czaił się zamachowiec ale jego ludzie powstrzymali go. 'Co się stało z tym facetem?' zapytałem. 'Naprawdę chcesz wiedzieć?' odpowiedział."

Ciąg dalszy nastąpi


townandcountrymag.com, wywiad dla Town & Country, sierpień 2015


2 komentarze:

  1. O ciekawych szczegółach piszecie. Taki przywilej rodziny królewskiej, że po tych wydarzeniach mieli gdzie się podziać

    OdpowiedzUsuń
  2. Straszne to wszystko: poronienie, brak dachu nad głową i zamachy na króla :/
    ania_l royal

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.