Jazmin Grimaldi- Amerykanka, która mogła rządzić Monako

W związku z tym, że żadnych eventów ostatnio nie było, postanowiłam znowu opublikować pewien artykuł, który bardzo utkwił mi w pamięci.
Zawsze zastanawiałam się jaki kontakt ze swoimi nieślubnymi dziećmi miał Książę Albert zanim oficjalnie ogłoszono jego ojcostwo w 2006r. i tak oto znalazłam tenże artykuł. Miłego czytania :)

***

Najstarsze dziecko Księcia Monako Alberta II, Jazmin Grace Grimaldi przyszła na świat 4 marca 1992r. w Palm Desert w stanie Kalifornia.

Jej rodzice, Albert i Tamara Rotolo, poznali się latem 1991r w Cote d'Azur. Tak zaczął się ich krótki romans. Tamara spędzała właśnie wakacje z przyjaciółkami, lecząc rany po niedawnym rozwodzie. Albert, który był wtedy Następcą Tronu również przybywał w Kalifornii w celach rekreacyjnych.
Młoda i piękna Amerykanka z szerokim uśmiechem od razu wywarła na nim ogromne wrażenie, ale Książę nigdy nie brał tej znajomości na poważnie. Był znanym na całym świecie playboyem. Do jego byłych kochanek zaliczają się w większości modelki: Naomi Campbell czy Claudia Schiffer, z którą podobno był nawet zaręczony, a także inne celebrytki, jak Kylie Minogue, Brooke Shields czy Catherine Oxenberg.
Po krótkim romansie, Albert wrócił do Monako, a niedługo później Tamara odkryła, że jest w ciąży. O swoim stanie poinformowała oczywiście przyszłego tatusia, który w sekrecie przed ojcem, Księciem Rainierem III kontaktował się Tamarą i interesował się jej stanem zdrowia.
Niedługo później Książę Rainier dowiedział się o wszystkim i zakazał synowi wszelkich kontaktów z Tamarą i dzieckiem, gdyż mogłoby to rzucić cień na koronę. Nieślubne dzieci w Monakijskiej Rodzinie Książęcej to wszakże nic nowego, ale poddani mogli przecież w końcu powiedzieć "dość".
Albert wbrew woli ojca w sekrecie kontaktował się z Tamarą przez całą ciążę i nawet zasugerował jej nazwanie córki Grace, na cześć jego matki.

4 marca 1992r., sześć tygodni przed terminem Tamara urodziła zdrową córeczkę, Jazmin Grace. Po porodzie, Albert skontaktował się z byłą kochanką, obiecując, że porozmawia z ojcem i wszystko naprawi.

Według książki "The Royal House of Monaco: Dynasty of Glamour, Tragedy and Scandal" autorstwa Johna Glatta, Tamara powiedziała kiedyś: "Albert powiedział, że nie pozwoli jej dorastać w warunkach w jakich dorastała jego matka. Obiecał, że uporządkuje wszystkie sprawy zanim będzie na tyle duża, żeby to wszystko zrozumieć".

W dniu narodzin Jazmin, Albert wyjechał akurat w celach biznesowych. Po powrocie do Monako poinformował ojca, że ma wnuczkę. Niestety, nawet ten fakt nie pomógł i dziadek Rainier zdania nie zmienił. Książę był wściekły na syna i kazał mu nie przyznawać się do dziecka i zerwać z nim i jego matką wszelkie kontakty. Ze strachu przed ojcem, Albert przestał odpowiadać na telefony i listy Tamary.

Akt urodzenia Jazmin

Po tym jak odmówiono jej uznania ojcostwa Alberta w Monako, Tamara wynajęła adwokata w Kalifornii, aby skontaktował się z Księciem w celu wykonania badań DNA. Prawnicy Alberta zgodzili się, jednak gdy Tamara oddała do badań próbkę swoją i Jazmin, Albert się wycofał.

Sprawa ojcostwa była dla prawników rodziny Grimaldi bardzo ważna. Gdyby Jazmin okazała się córką Alberta automatycznie zajęłaby drugie miejsce w sukcesji do tronu, wyprzedzając swoje ciotki i kuzynów. Po sześciu miesiącach wymigiwania się od badania DNA, Albert wciąż nie oddał swojej próbki.

W 1994r., Tamara dowiedziała się, że Albert przyjedzie z oficjalną wizytą do Wyoming i postanowiła zabrać tam ze sobą Jazmin, aby mogła po raz pierwszy zobaczyć swojego ojca. Wydała 50 dolarów, aby zostać członkiem stowarzyszenia, które miał odwiedzić Albert. Gdy tylko zobaczyła Alberta, natychmiast wyszła mu naprzeciw z Jazmin na rękach i powiedziała mu wprost, że trzyma ich córkę. Zebrani patrzyli w szoku na Tamarę, a Książę po prostu ją zignorował. Jednakże, tamtego wieczoru Amerykanka zaprzyjaźniła się z dziennikarzem, Brucem McCormackiem. McCormack, który był świadkiem jej nieudanej próby nawiązania kontaktu z Albertem, odradził jej robienie kolejnej sceny i trzymanie się na uboczu. Następnego dnia opublikował w swojej gazecie artykuł o popołudniowym incydencie. Gdy zdenerwowana Tamara zadzwoniła do jego biura, zaproponował, aby opowiedziała mu wszystko ze swojego punktu widzenia, na co odpowiedziała mu: "Nie chodzi mi o pieniądze, ani o publiczność. Chodzi mi o uznanie dziecka. Chcę, żeby Jazmin widywała się ze swoim ojcem. Moim jedynym celem, przyjeżdżając do Wyoming, było to, aby zobaczył swoją piękną córeczkę. Chcę, żeby myślał o niej, zasypiając."

To wyznanie przekonało McCormacka, który nie potrzebował wyników testów DNA, żeby wiedzieć, że Jazmin jest córką Alberta. Dalej utrzymywał kontakt z Tamarą, która każdego roku wysyłała mu zdjęcie Jazmin w stroju księżniczki. Takie same zdjęcia wysyłała również Albertowi.

W 1998r., Jazmin była niezależną sześciolatką, która odziedziczyła urodę po swojej babci, Grace. Zawsze wiedziała, że Albert jest jej ojcem, o którym mówiła: "Albert jest moim biologicznym tatą i mieszka bardzo daleko".

Jazmin i Tamra w Monako w 2005r.

W 2002r. Książę Rainier zmienił prawo, które zabraniało adopcji swoich nieślubnych dzieci i tym samym zaprzepaścił szanse swojej wnuczki na ewentualną sukcesję.

Jazmin na Fidżi

Wydaje się, że Tamara wykonała kawał dobrej roboty samotnie wychowując Jazmin w południowej Kalifornii. W 2010r. ukończyła z wyróżnieniem Katolickie Liceum JSerra oraz otrzymała nagrodę muzyczną i plastyczną. W tym roku skończyła również studia na uniwersytecie Fordham w Nowym Jorku. Podczas pobytu w JSerra założyła własną fundację "The Jazmin Fund", do czego zainspirowała ją podróż na Fidżi.
Po tym jak Albert oficjalnie uznał ją za swoją córkę w 2006r., zaproponował, aby mieszkała i uczyła się w Monako, jednak odmówiła. Jeśli jednak wierzyć informatorom, Jazmin ma obecnie bardzo dobre relacje ze swoim ojcem.