4 lipca 2015r. Książę Michael z Badenii poślubił Christinę Höhne na Zamku Salem. Dzięki uprzejmości Stefana z ekipy The Royal Forums, dysponujemy wieloma zdjęciami z tej uroczystości.
Zamek Salem |
Ceremonia miała charakter prywatny i uczestniczyło w niej dwustu gości, w tym m.in. członkowie niemieckich domów książęcych, Książę Hassan i Księżna Sarvath z Jordanii oraz potomkowie Cesarza Franza Josepha i Cesarzowej Sissi.
Po lewej: Sebastian Bergmann z żoną, Hrabianką Magdaleną von Habsburg-Lothringen. Po prawej: brat Magdaleny, Hrabia Valentin z żoną, Hrabiną Claudią. |
W niebieskiej sukience- Księżna Elisabeth, młodsza siostra Dziedzicznej Księżnej Sophie z Liechtensteniu. |
Arcyksiążę Marcus von Habsburg-Lothringen (prawnuk Franza Josepha i Sissi), ojciec Magdaleny i Valentina |
Matka panny młodej z ojcem pana młodego, Margrabią Maximilianem |
Matka pana młodego, Magrabina Valerie, z ojcem panny młodej |
Księżna Sarvath i Książę Hassan (wuj Króla Abdullaha II) |
Księżniczka Marie Louise (siostra pana młodego) z mężem, Zentatsu Richard'em Baker'em |
Pierwszy od prawej- Dziedziczny Książę Bernhard (brat pana młodego), z tyłu- Książę Leopold (drugi brat pana młodego) |
Po uroczystości państwo młodzi wraz ze swoimi gośćmi udali się do ogrodów Zamku, gdzie odbyło się wesele. W menu znalazło się: gazpacho, dziczyzna i beza malinowa.
Michael i Christina zaręczyli się w maju tego roku. Książę jest najmłodszym synem Maximiliana, Margrabiego Badenii. Ma siostrę i dwóch braci.
Panna Höhne po ślubie otrzymała tytuł Jej Wielkoksiążęcej Wysokości Księżnej z Baden.
***
Gazeta Le Quotidien podała, że trwają prace nad książką o Rodzinie Wielkoksiążęcej Luksemburga. Autorem książki ma być była pracownica Wielkiej Księżnej Marii Teresy, która pracowała dla niej przez 14 lat. Przed wydaniem książki, w październiku, ma się odbyć sądowe przesłuchanie, dotyczące warunków kontraktu oraz zapewne nie upubliczniania ewentualnych niewygodnych dla rodziny faktów.
Chciałybyście przeczytać książkę o monarchii z Luksemburga?
plus.google.com/RoyalTravelEvents, theroyalforums.com, lequotidien.lu, lux-arazzi.blogspot.com
***
Na koniec ogłoszenie. Jako że jutro zdaję ostatni egzamin w sesji, rozpoczynają się dla mnie wakacje (w końcu!). Ponadto w weekend wyjeżdżam za granicę i nie będzie mnie dwa tygodnie. W tym letnim okresie notki będą się pojawiać sporadycznie. Mam nadzieję, że to rozumiecie.
Każdy z nas ma swoje plany na ten wakacyjny czas i chce je przeżyć jak najlepiej. Tyczy się to również mnie. Nie oznacza to, że zamykam bloga. Będę tu oczywiście wpadać, ale jak już wspomniałam posty będą się pojawiać stosunkowo rzadko. Wciąż możecie do mnie pisać na maila (LINK), będę również aktywna na Twitterze. Mam nadzieję, że po tej przerwie wrócę do Was z nową energią i wieloma notkami tematycznymi.
Pozdrawiam,
Larissa
Suknia Christiny nie podoba mi się. Dół jeszcze ujdzie za to góra to jakaś katastrofa. Szkoda że cię nie będzie :( zdradzisz nam gdzie wyjeżdżasz ? :) /Lena
OdpowiedzUsuńDo Hiszpanii, konkretnie do Katalonii :)
UsuńSuknia ślubna nie przypadła mi do gustu...;/ A co książki, to chętnie bym ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuńPs. Udanych wakacji :* :)
Dziękuję i nawzajem :)
UsuńSiostra pana młodego wyszła widzę za jakiegoś starca... całe rodzeństwo mało urodziwe. Panna młoda miała straszną suknię. Niby prosta, ale ta koronka wygląa tanio i jakby zżółkła.
OdpowiedzUsuńKsiążkę o LRK chętnie przeczytam.
Tak, różnica wieku jest spora. Marie Louise ma 46 lat, Richard Baker 79 :D
UsuńPoza tym on ma dwie córki z poprzedniego związku i jest jakimś mistrzem zen, czy czegoś tam w San Francisco. Więc na co dzień ubiera się tak ;): https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/56/Zentatsu_Richard_Baker_in_2008.jpg/220px-Zentatsu_Richard_Baker_in_2008.jpg
Skąd ona go wytrzasnęła? To pewnie dla rodziny mezalians :) A mają jakieś dzieci?
UsuńNiestety nie udało mi się znaleźć informacji o tym, jak się poznali :(
UsuńMają córkę, Sofię urodzoną w 2001r. Nie ma żadnego tytułu, jest po prostu Sofią Baker.
Też nie podoba mi się sukienka Panny Młodej..
OdpowiedzUsuńWypoczywaj, korzystaj z wolnego czasu i swobody! :)
Dziękuję :)
UsuńPowiem tak:
OdpowiedzUsuńNie pisze się ktoś tam z Baden, tylko ktoś tam z Badenii.
Nie wiedziałam, że w rodzie Habsburgów jest jakiś Marek.
Nie podoba mi się sukienka panny młodej, i ogólnie panna młoda. Jakaś taka stara.
Elisabeth jest strasznie chuda.
Już poprawiłam na Badenię- efekt rozpędu przy tłumaczeniu :P
UsuńDziękuję :)
Książęta Badenii to katolicy czy protestanci?
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wyjazdu:)
Margrabia Maximilian i jego dzieci są protestantami, ale margrabina Valerie jest katoliczką.
UsuńOdpoczynek należy się każdemu, odpoczywaj :)
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji - bierzesz Wenzela ? ;)
OdpowiedzUsuńJa jutro wracam do chałupy :D
I przy okazji mam nową robotę :))
P.S. cały czas mam w głowie mój sen :D
Wenzel zostaje w domu ;)
UsuńHaha, czekam na więcej takich snów :D
Też suknia ślubna nie przypadła mi do gustu,co do książki to też z chęcią bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńTo w takim razie życzę Ci miłego wypoczynku w Katalonii.Ja natomiast w sierpniu wybieram się do Londynu ;)
Super! To ja już też życzę miłego pobytu :*
UsuńDziękuję :*
Usuńciekawa jestem, czy ta książka kiedyś będzie wydana w j. polskim ;)
OdpowiedzUsuńhttp://krolowa-niderlandow.blogspot.com/2015/07/liebster-awards.html?m=1
OdpowiedzUsuńNominowałam Cie do Liebster Awards :)