***
Dzisiaj trzecie urodziny obchodzi Księżniczka Athena z Danii. Z tej okazji Pałac opublikował nowe zdjęcia Księżniczki:
Wszystkiego najlepszego!
***
Czyżby Hiszpańska Rodzina Królewska zyskała swoją "Delphine Boël"? Na to się zanosi. W zeszłym tygodniu, 48-letnia Ingrid Sartiau, która już od dłuższego czasu podaje się za nieślubną córkę Króla Juana Carlosa, otrzymała pozwolenie na złożenie do sądu pozwu o ustalenie ojcostwa.
Ingrid twierdzi, że jest owocem romansu Króla (który był wówczas żonaty) i jej belgijskiej matki. Kobieta jest matką dwójki dzieci i właścicielką galerii sztuki. Na stałe mieszka w Antwerpii.
W zeszłym tygodniu Sartiau była gościem programu "Tiempo Nuevo", w którym powiedziała jakie są motywy wniesienia sprawy do sądu: "Nie robię tego z powodu pieniędzy, ja po prostu chcę ojca". Zapytana o to jak dowiedziała się, że jest córką Króla odpowiedziała: "Moja matka czekała bardzo, bardzo długo, po części żeby mnie chronić, po części żeby nie sprawiać problemów dworowi królewskiemu, ale w końcu nadchodzi czas, kiedy chcesz się dowiedzieć skąd pochodzisz. Odbyłyśmy o tym bardzo głęboką, szczerą rozmowę".
Kobieta twierdzi, że jej matka, Liliane Sartiau, zaszła w ciążę po trzech namiętnych nocach z Juanem Carlosem w 1966r., a romans utrzymywała w sekrecie nawet przed swoim własnym dzieckiem. Dopiero kilka lat temu zdecydowała się wyjawić szokującą informację córce, po tym jak na jaw wyszła sekretna wyprawa Króla do Botswany (słynne polowanie na słonie) w 2012r. Ingrid, która jest miłośniczką zwierząt, skrytykowała zachowanie Króla i to właśnie wtedy Liliane zdecydowała się jej powiedzieć prawdę, którą skrywała od ponad 40 lat. Do tej pory utrzymywała, że biologiczny ojciec Ingrid zginął w katastrofie lotniczej.
Podczas wywiadu, 48-latka wyjaśniła jeszcze, że jej 82-letnia dziś matka kochała Juana Carlosa i wciąż go kocha.
Wg. doniesień, Król nie będzie brał udziału w rozprawie, będzie tam tylko jego adwokat. Poniżej możecie zobaczyć cały wywiad z Ingrid (po hiszpańsku).
Ingrid twierdzi, że jest owocem romansu Króla (który był wówczas żonaty) i jej belgijskiej matki. Kobieta jest matką dwójki dzieci i właścicielką galerii sztuki. Na stałe mieszka w Antwerpii.
W zeszłym tygodniu Sartiau była gościem programu "Tiempo Nuevo", w którym powiedziała jakie są motywy wniesienia sprawy do sądu: "Nie robię tego z powodu pieniędzy, ja po prostu chcę ojca". Zapytana o to jak dowiedziała się, że jest córką Króla odpowiedziała: "Moja matka czekała bardzo, bardzo długo, po części żeby mnie chronić, po części żeby nie sprawiać problemów dworowi królewskiemu, ale w końcu nadchodzi czas, kiedy chcesz się dowiedzieć skąd pochodzisz. Odbyłyśmy o tym bardzo głęboką, szczerą rozmowę".
Podczas wywiadu, 48-latka wyjaśniła jeszcze, że jej 82-letnia dziś matka kochała Juana Carlosa i wciąż go kocha.
Ingrid z matką w 1970r. |
Wg. doniesień, Król nie będzie brał udziału w rozprawie, będzie tam tylko jego adwokat. Poniżej możecie zobaczyć cały wywiad z Ingrid (po hiszpańsku).
***
A na koniec trochę czarnego humoru: Jaka jest różnica między Brytyjską a Tajską Rodziną Królewską?
Taka, że gdyby to Maha szukał miejsca w samolocie, inni pasażerowie leżeli by na podłodze :p
P.S. Mam nadzieję, że podoba Wam się pomysł z gifem miesiąca :)
P.S. Mam nadzieję, że podoba Wam się pomysł z gifem miesiąca :)
Hahahaha, świetny żart...
OdpowiedzUsuńNie zrozumiałam w sumie tego żartu...
OdpowiedzUsuńPojawiły się też w sieci zdjęcia Haakona i Mette z Davos... ona chyba przestała o siebie dbać, bo nie dosyć, że sporo utyła to jeszcze jest na nich ubrana jak jakaś matrona...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Mary w tym roku nie jest tam obecna, ale widocznie były ku temu powody... z uwagi na te 2 tyg. wolnego.
Może to rzeczywiście jest córka Juana Carlosa a wtedy tym lepiej, że abdykował, bo kompromituje rodzinę jak jego córka Cristina.
Gif miesiąca do mnie nie przemawia ;)
A co do Atheny... nie lubię Joachima, jego żony, a te ich dzieci jakieś dziwne mi się wydają...
UsuńCóż, nie mnie oceniać czy Ingrid Sartiau jest córką Juana Carlosa czy też nie, ale dorzucę kilka słów od siebie. Dość regularnie przeglądam hiszpańskie portale informacyjne i strony tabloidów więc jestem w miarę na bieżąco w kwestii rodziny królewskiej. O tej sprawie i dwóch kolejnych "kandydatach" na potomstwo byłego Króla czytałam nie raz. Według mnie najlepszym podsumowaniem całej "afery" są słowa adwokata pani Sartiau: "matka klientki zgodziła się zeznawać jeśli proces oficjalnie ruszy. Jednakże chcielibyśmy osiągnąć porozumienie, mój klient nigdy nie chciał dotrzeć do wspomnianego etapu". Oznacza to ni mniej ni więcej tylko tyle, że chodzi tu jedynie o pieniądze, a nie poznanie ojca czy rodzeństwa. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie testu DNA oczywiście pod warunkiem, że JC nie ma sobie nic do zarzucenia...;)
UsuńNie wierzę, żeby poznawało się króla "bo chcę mieć ojca". Nawet jesli proces potwierdzi, że Juan Carlos jest ojcem biologicznym tej kobiety,nie sądzę, żeby nagle stał się jej wzorowym ojcem i nie sądzę żeby utrzymywał z nią jakikolwiek kontakt. Jest oczywiste, że chodzi o kasę.
UsuńMoim zdaniem ;)
alessandra
zgadzam sie z Allesandrą tu chodzi o pieniądze
UsuńAthena jest moim zdaniem ślicznym dzieckiem i ma piękne oczy :) Jeśli ktoś nie zrozumiał żartu niech dokładniej przyjrzy się zdjęciom ;) /Lena
OdpowiedzUsuńRozumiem żart, co nie znaczy, że ma być dla mnie z tych "ciekawych" :)
UsuńAthena to mała śliczna dziewczynka.a żeby zrozumiec żart faktycznie trzeba przyjżec dokładnie zdjęciom
OdpowiedzUsuńFajnie że pamiętałaś o urodzinach małej, jutro urodziny obchodzi księżna Charlene. W sumie to nie dziwię się że wyszła taka sprawa z nieślubną córką, w tym starszym pokoleniu monarchów dużo mówiło się o niewiernych mężach, król Albert, Juan Carlos, książę Karol czy król Karol Gustaw, zastanawia mnie tylko czy to nowe pokolenie jest takie uczciwe,czy wszyscy żyją w tak dobrze dobranych związkach czy też lepiej się pilnują bo o żadnych takich skandalach nie możemy mówić?Jak to jest że ojcowie zdradzali swoje żony a taki król Filip z Hiszpanii czy Belgii, książę Wiliam czy inni pod tym względem są wierni?
OdpowiedzUsuńTeż mnie to zastanawia. Czy młode pokolenie jest "grzeczne". Choć ostatnia afera z księciem Andrzejem dała mi wiele do myślenia. Tak naprawdę nigdy nie dowiemy się o się dzieje za murami pałaców. Może wiele rzeczy jest przed światem zatajanych? Nigdy się tego nie dowiemy no chyba że któraś z nas się dowie bo zostanie księżną;) /Lena
Usuńciekawy temat.mnie sie wydaje ale to tylko i wyłącznie moja opinia że takie rzeczy były są i będa ale są skrzętnie ukrywane bo przecież tak naprawde rodziny królewskie składają sie ze "zwykłych kobiet i mężczyzn" i każdy może popełniac błedy tyle tylko że dla dobrego wizerunku i public rel.... są one ukrywane
UsuńProponuje zrobic stylizacje roku 2014 ranii, marie z dani, claire z luksemburga, oraz ksieznej charlene z okazji jej urodzin
OdpowiedzUsuńPomysł z gifem miesiąca jest bardzo fajny. A ten gif z Sophie jest niezwykle uroczy ;)
OdpowiedzUsuńIleana
Dlaczego inni muszą leżeć na podłodze? ja tego nie rozumiem, wytłumaczy mi ktoś?
OdpowiedzUsuń