Przyznanie Stypendium Królowej Ingrid, nowe zdjęcia szwedzkiej rodziny królewskiej + więcej
Norwegia
Księżna Mette-Marit odwiedziła gminę Asker, gdzie spotkała się z dwiema uchodźczyniami z Ukrainy oraz dowiedziała się, w jaki sposób gmina pomaga innym uchodźcom uciekającym przed wojną.
30 marca król Philippe i królowa Mathilde spędzili dzień w prowincji Namur, w której odwiedzili Prowincjonalną Szkołę Agronomii i Nauki (EPACS) i spotkali się z mieszkańcami Ciney, a następnie przepłynęli z walońskiej wioski Anseremme do Hastiere, gdzie udali się na zamek we Freÿr.
25 marca księżna Sofia wręczyła dyplomy pielęgniarkom i pielęgniarzom, którzy ukończyli szkołę pielągniarską Sophiahemmet w Ratuszu w Sztokholmie. W wygłoszonym przemówieniu księżna powiedziała m.in.: "Jeśli spojrzysz kilka lat wstecz, a teraz także na obecną sytuację na Ukrainie, jedno jest jasne: kiedy wszystko inne wydaje się rozpadać, personel medyczny jest stabilny. Cały świat widzi, że Twój zawód to coś więcej niż praca."
„If you look back a couple of years, and now also at the current situation in Ukraine, one thing is clear: When everything else seems to fall apart, the medical staff remains steady. The whole world sees that your profession is more than a job.“
27 marca para królewska pojawiła się na koncercie charytatywnym w wykonaniu zespołu "Kijowscy Soliści" w trakcie którego zbierano fundusze na pomoc dla Ukrainy.
28 marca królowa Silvia jak co roku wczesną wiosną kupiła pierwszą majblomma - kwiatową broszkę od 10-letniej Lii Sorani i 12-letniego Davida Netza, których przyjęła w Pałacu Królewskim. Królowa jest patronką organizacji Majblomman, która od 1907 organizuje akcję sprzedaży kwiatowych broszek, aby zebrać pieniądze na dalszą pomoc dzieciom i młodzieży z ubogich rodzin.
Wczoraj oficjalna strona internetowa rodziny królewskiej (link) przeszła diametralną zmianę, zyskując nową szatę graficzną. Dwór Królewski przy tej okazji upublicznił nowe oficjalne sesje zdjęciowe rodziny wykonane przez Lindę Broström (zdjęcia w postach z Instagrama) oraz Throna Ullberga. Jeśli o mnie chodzi, fotografie Lindy Broström jak zawsze piękne i profesjonalne, natomiast fotografie autorstwa Throna Ullberga zupełnie mnie nie przekonują...
30 marca opublikowano wiadomość od królowej Silvii jako założycielki World Childhood Foundation ze słowami wsparcia dla dzieci w Ukrainie, wszystkich osób wspierających oraz partnerów World Childhood Foundation w Ukrainie.
Niderlandy
28 marca królowa Maxima otworzyła Tydzień Pieniądza w Rotterdamie, w ramach którego w szkołach podstawowych i średnich w Niderlandach organizowane będą warsztaty dla uczniów z zakresu płatności zbliżeniowych czy bankowości internetowej w celu zwrócenia uwagi na rozsądne korzystanie z pieniędzy.
Później królowa zainaugurowała kampanię 'Grip op je geld' (Utrzymuj swoje pieniądze) Geldfit.nl, której celem jest jak najszybsza pomoc osobom z problemami finansowymi.
30 marca królowa otworzyła nową organizację MIND Us wspierającą zdrowie psychiczne młodych ludzi w wieku 12-27 lat, której została honorową przewodniczącą. Celem organizacji będzie zwrócenie uwagi na zdrowie psychiczne i zachęcenie młodych ludzi do zadbania o nie oraz wyposażenie ich w wiedzę, gdzie szukać pomocy.
Koningin Máxima’s motivatie om zich in te zetten voor mentale gezondheid en om nu erevoorzitter van #mindUS te worden is persoonlijk: een zoektocht na het overlijden van haar zusje Ines Zorreguieta. pic.twitter.com/DH6G2cFxuA
Po południu natomiast jako członkini Holenderskiego Komitetu na rzecz Przedsiębiorczości wzięła udział w dyskusjach zorganizowanych przez niderlandzką platformę dla przesiębiorców Nlgroeit.
Koningin Máxima houdt tijdens een VIP-event van nlgroeit een korte toespraak en woont een aantal gesprekken bij. De bijeenkomst is een dankbetuiging van @nlgroeit aan alle betrokkenen die zich de afgelopen zes jaar hebben ingezet voor ondernemers.⁰https://t.co/OdovL3Piqgpic.twitter.com/X7bcsAhxUz
26 marca królowa Margrethe przeniosła się do Pałacu Fredensborg. Wieczorem obejrzała tradycyjną procesję pochodni, która jest organizowana przez miasto Fredensborg pod zamkiem od 1988. Tegoroczna procesja była wyjątkowa - odbyła się po raz pierwszy od wybuchu pandemii, a miasto w tym roku świętuje swoje 300-lecie.
Monarchini towarzyszyły siostry - księżniczka Benedikte i królowa Anne-Marie, która przyleciała z Aten na wręczenie stypendiów Królowej Ingrid.
27 marca siostry były obecne na próbie generalnej przed wieczornymi przedstawieniami baletowymi Palæerne Danser zorganizowanych w czterech Pałacach Amalienborg jako tło dla wręczenia stypendiów. Utwory baletowe opracował solista i choreograf Tobias Praetorius, a za oprawę muzyczną odpowiedzialny był kompozytor Alexander McKenzie.
Wieczorem, dzień przed 112. rocznicą urodzin królowej Ingrid, królowa Margrethe, księżniczka Benedikte i królowa Anne-Marie w Pałacu Christiana VII w Amalienborg wręczyły po raz 10 (i zarazem ostatni) Honorowe Stypendia Królowej Ingrid. Królowa Margrethe wręczyła tegoroczne stypendium tancerce baletowej Emmie Riis-Kofoed, a księżniczka Benedikte szwedzkiemu skrzypkowi Johanowi Dalene.
Zgodnie z wolą królowej Ingrid, która chciała, aby sale kompleksu pałacowego Amalienborg stanowiły oprawę dla koncertów, we wszystkich czterech Pałacach zorganizowano przedstawienia baletowe, w których wystąpili wszyscy stypendyści.
Honorowe Stypendium Królowej Ingrid przyznawane było od 2005 co dwa lata dwóm utalentowanym młodym artystom w dziedzinie tańca i muzyki.
Poinformowano, że od przyszłego roku szkolnego księżniczka Isabella zacznie uczęszczać do szkoły z internatem Herlufsholm w Næstved, w której od sierpnia zeszłego roku uczy się jej starszy brat Christian.
The 🇩🇰 Royal Court announced that from next school year #PrincessIsabella will continue her schooling at Herlufsholm in Næstved, where Prince Christian attends school currently. Isabella will start in 9th grade, leaving Tranegårdskolen in Gentofte with that. #detdanskekongehuspic.twitter.com/ZgAid5MOWW
A według mnie to nie kwestia fotografa tylko stylu sesji. Jedna jest typowo królewska: pałacowe wnętrza, modele jak posągi, poważne miny. Nawet Estelle wyszła jakoś poważnie. Druga jest typowo nowoczesna jakby przeznaczona do mediów społecznościowych: ujęcia z bliska, uśmiechy, proste, łatwo edytowalne tło.
Większość u Ullberga faktycznie wygląda poważnie, choć to też zależy od modela - np. Sofia jest bez charakterystycznego uśmiechu, ale już Victoria w obu sesjach prezentuje się świetnie. U Broström z kolei na minus to szare, monotonne, niestety zbyt częste obecnie tło. Rodzina królewska ma do dyspozycji tyle pięknych lokalizacji, że aż żal, że albo mamy szare tła albo poważne, niemal ponure fragmenty wnętrz. Szkoda też tej powtarzalności - Madeleine ma ujęcie tak podobne do poprzednich, że można by pomyśleć, że to stare zdjęcie.
Własne oceny sesji to jedno, ale i tak super, że są nowe zdjęcia! Szwedzka Bernadotte zawsze zachwyca :D Btw obecna strona SRK przypomina mi wizualnie trochę blog Marleny :)
Niewątpliwie styl też ma znaczenie, ale wydaje mi się, że on też może wynikać z wyboru fotografa - inny fotograf tę samą rodzinę królewską w tych samych wnętrzach sfotografowałby jednak inaczej, użyłby może innego oświetlenia, ustawiłby ich bliżej okna itp. Nie mam nic przeciwko typowo królewskim sesjom, chodziło mi raczej o to, że kiedy patrzę na zdjęcia Ullberga nie widzę prawdziwych ludzi - posągi, tak jak napisałaś, choć mnie osobiście na myśl przyszły postacie niczym z jakiejś gry. Ta pierwsza sesja Broström jest równie królewska, ale na tych fotografiach wyglądają już znacznie bardziej naturalnie i nie przeszkadza mi nawet to monotonne tło. Ale to oczywiście wszystko kwestia gustu i odbioru. Ale dziękuję, że zwróciłeś_zwróciłaś moją uwagę na kwestię wnętrz, bo nie zauważyłam tego wcześniej, a u Ullberga rzeczywiście między innymi przez to te zdjęcia wychodzą takie poważne.
Stypendia fundowane są przez Oak Foundation, która od początku dała do zrozumienia, że będzie tylko dziesięć edycji takich stypendiów. Dla mnie to też dziwne, ale taką podjęli decyzję.
Mi bardziej podobają się te oficjalne zdjęcia z Szwecji, te w sukniach i tiarach. Na zdjęciach z drugiej serii, w bardziej "normalnych" ubraniach, każdy wygląda jakoś dziwnie na zbliżeniach, szczególnie panie.
Mnie osobiście podobają się obie sesje zdjęciowe ze Szwecji, ale bardziej ta, na której ich widać w całości. Rozczarowała mnie suknia Madeleine, mogłaby założyć jakąś inną.
Podoba mi się sesja że Szwecji trochę poważna ale to w końcu oficjalne zdjęcia .zabrakło zdjęcia całej sylwetki księżniczki Madeleine w oficjalnym stroju w długiej sukni i tiarze a wiem że takie było.pozdrawiam DW
Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.
A według mnie to nie kwestia fotografa tylko stylu sesji. Jedna jest typowo królewska: pałacowe wnętrza, modele jak posągi, poważne miny. Nawet Estelle wyszła jakoś poważnie. Druga jest typowo nowoczesna jakby przeznaczona do mediów społecznościowych: ujęcia z bliska, uśmiechy, proste, łatwo edytowalne tło.
OdpowiedzUsuńWiększość u Ullberga faktycznie wygląda poważnie, choć to też zależy od modela - np. Sofia jest bez charakterystycznego uśmiechu, ale już Victoria w obu sesjach prezentuje się świetnie. U Broström z kolei na minus to szare, monotonne, niestety zbyt częste obecnie tło. Rodzina królewska ma do dyspozycji tyle pięknych lokalizacji, że aż żal, że albo mamy szare tła albo poważne, niemal ponure fragmenty wnętrz. Szkoda też tej powtarzalności - Madeleine ma ujęcie tak podobne do poprzednich, że można by pomyśleć, że to stare zdjęcie.
Własne oceny sesji to jedno, ale i tak super, że są nowe zdjęcia! Szwedzka Bernadotte zawsze zachwyca :D Btw obecna strona SRK przypomina mi wizualnie trochę blog Marleny :)
Niewątpliwie styl też ma znaczenie, ale wydaje mi się, że on też może wynikać z wyboru fotografa - inny fotograf tę samą rodzinę królewską w tych samych wnętrzach sfotografowałby jednak inaczej, użyłby może innego oświetlenia, ustawiłby ich bliżej okna itp. Nie mam nic przeciwko typowo królewskim sesjom, chodziło mi raczej o to, że kiedy patrzę na zdjęcia Ullberga nie widzę prawdziwych ludzi - posągi, tak jak napisałaś, choć mnie osobiście na myśl przyszły postacie niczym z jakiejś gry. Ta pierwsza sesja Broström jest równie królewska, ale na tych fotografiach wyglądają już znacznie bardziej naturalnie i nie przeszkadza mi nawet to monotonne tło. Ale to oczywiście wszystko kwestia gustu i odbioru.
UsuńAle dziękuję, że zwróciłeś_zwróciłaś moją uwagę na kwestię wnętrz, bo nie zauważyłam tego wcześniej, a u Ullberga rzeczywiście między innymi przez to te zdjęcia wychodzą takie poważne.
Dlaczego zakończono stypendia królowej Ingrid?
OdpowiedzUsuńStypendia fundowane są przez Oak Foundation, która od początku dała do zrozumienia, że będzie tylko dziesięć edycji takich stypendiów. Dla mnie to też dziwne, ale taką podjęli decyzję.
UsuńMi bardziej podobają się te oficjalne zdjęcia z Szwecji, te w sukniach i tiarach. Na zdjęciach z drugiej serii, w bardziej "normalnych" ubraniach, każdy wygląda jakoś dziwnie na zbliżeniach, szczególnie panie.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o suknie i tiary, którą sesję masz na myśli?
UsuńSofia i Madeleine mają piękne oficjalne zdjęcia reszta niespecjalnie.
OdpowiedzUsuńMnie osobiście podobają się obie sesje zdjęciowe ze Szwecji, ale bardziej ta, na której ich widać w całości. Rozczarowała mnie suknia Madeleine, mogłaby założyć jakąś inną.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się sesja że Szwecji trochę poważna ale to w końcu oficjalne zdjęcia .zabrakło zdjęcia całej sylwetki księżniczki Madeleine w oficjalnym stroju w długiej sukni i tiarze a wiem że takie było.pozdrawiam DW
OdpowiedzUsuń