niedziela, 10 października 2021

Ślub księcia Schaumburg-Lippe Alexandra

 W sobotę, 9 października, w kościele Stadtkirche Bückeburg w Bückeburg odbył się ślub księcia Schaumburg-Lippe Alexandra i Mahkameh Navabi.




Panna młoda przybyła do kościoła karocą. Miała na sobie suknię z głębokim dekoltem w łódkę ozdobioną złotym haftem oraz Schaumburg Lippe Palmette Tiara, ślubną tiarę należącą do rodziny księcia Alexandra. Na swoich ślubach nosiły ją już jego matka, baronowa Eva-Benita von Tiele-Winckler (w 1955), oraz dwie pierwsze żony księcia, księżniczka Lilly z Sayn-Wittgenstein-Berleburg i Nadja Anna Zsoeks, odpowiednio w 1993 i 2007 roku.

Mahkameh Navabi towarzyszyły druhenki, córki męża z drugiego małżeństwa; księżniczki Felipa i Philomena. Rolę głównej druhny pełniła natomiast pierwsza żona księcia, księżniczka  Lilly z Sayn-Wittgenstein-Berleburg, która pojawiła się na uroczystości razem z ich synem, księciem Heinrichem Donatusem, i córką z drugiego małżeństwa. W wywiadzie dla niemieckiej Gali (link) mówiła, że Mahkameh jest dla niej jak siostra.

Na uroczystości obecnych było około 350 gości, w tym: arcyksiążę Karl von Habsburg (syn ostatniego Następcy Tronu Austro-Węgier Otta), książę Georg Friedrich z Prus; książę Guillaume z Luksemburga (młodszy brat Wielkiego Księcia Henri'ego) z żoną Sibillą; książę Ernst August jr i księżna Ekaterina z Hanoweru; księżna Elisabeth z Bawarii (młodsza siostra księżnej Sophie z Liechtensteinu) czy książę Manuel i księżna Anna z Bawarii.


Wieczorem gości zaproszono na bal weselny na rodzinnym zamku Bückeburg.

Książę Alexander urodził się 25 grudnia 1958 jako drugi syn księcia Philippa-Ernsta, miał więc niewielkie szanse na przejęcie po ojcu tytułu księcia Schaumburg-Lippe. Zmieniło się to jednak w lipcu 1983, kiedy jego starszy brat, książę Georg-Wilhelm, zginął w wypadku motocyklowym. Księciem Schaumburg-Lippe został w sierpniu 2003.


Mahkameh Navabi jest 40-letnią pianistką urodzoną w Iranie. Studiowała w Teheranie i Paryżu, a do Niemiec przyjechała po raz pierwszy dziesięć lat temu, w 2011. Wyszła wtedy za mąż po raz pierwszy za Fabiana Herdieckerhoffa. Ani ona, ani książę nie byli formalnie rozwiedzeni, kiedy zaczęli się spotykać w 2016 (drugi rozwód księcia orzeczono dopiero dwa lata później). Łączy ich wspólna pasja - gra na pianinie, jak zdradzała w ostatnim wywiadzie księżniczka Lilly.


Ślub cywilny pary odbył się na zamku Bückeburg 12 września 2020. Co ciekawe, ich świadkami byli wtedy pierwsza żona księcia i ich syn, książę Heinrich Donatus. W wywiadzie dla niemieckiej Gali księżniczka Lilly mówiła, że kiedy zobaczyła swojego byłego męża z Mahkameh Navabi od razu pomyślała, że idealnie do siebie pasują. "Właściwie od razu wiedziałam, że jest dla niego odpowiednią kobietą". Ślub kościelny planowano wkrótce po cywilnym, został jednak przesunięty z uwagi na pandemię.

8 komentarzy:

  1. Dziękuję bardzo za posta. Chciałam napisać to dziś na moim blogu, ale coś dziwnego dzieje się u mnie z internetem.

    Gdyby ktoś pytał o Tiele-Wincklerów. Tak, to ci od pałacu w Mosznej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Stosunki trzeciej żony i pierwszej są tak idylliczne, że aż trudne do uwierzenia i przede wszystkim dziwne:)
    Sam ślub miał oprawę iście królewską. Mahkameh wyglądała jak księżniczka z bajki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny królewski ślub wspaniale suknia Panny Młodej do mnie nie przemawia ale za to piękna tiara

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę niestały w uczuciach jest ten książe 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Książę jest hurra-optymistą, skoro trzeci raz się żeni :D W sumie to fajnie, że mają takie zgodne, przyjacielskie relacje w patchworkowej rodzinie. Wydaje nam się, że wszyscy powinni drzeć koty, bo chyba raczej takie schematy się przewijają w przypadku rozwodów, ale ci tutaj są dowodem, że da się rozwieść i nadal być ludźmi. O ile się nie mylę, to wśród gości widzę Ursulę von der Leyen.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna rzecz że tak się szanują i lubią , że łączy ich przyjaźń

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.