niedziela, 30 września 2018

Ślub Nicholasa i Aliny - LIVE BLOG



PAMIĘTAJCIE O ODŚWIEŻANIU STRONY!

16:19 - Na ten moment live blog zostaje przerwany. Po godzinie 17 najprawdopodobniej pojawią się zdjęcia z przyjęcia, które wstawię w tym poście. Na ten moment dziękuję, że tu byliście i komentowaliście ceremonię.


16:12 - Więcej zdjęć z przejazdu do Kasyna: LINK

16:01 - Tłumaczenie całej przemowy arcybiskupa pojawi się w najbliższym czasie na blogu. 

15:54 - Para młoda jest już w Kasynie:



15:45 - Film poświęcony sukni panny młodej: LINK.

15:31 - Gelaledin Nezir był mistrzem ceremonii ślubu byłego księcia z Aliną Marią Binder. Nezir z powodzeniem zorganizował pogrzeby króla Michała i królowej Anny. Generał jest szefem gabinetu Ministra Obrony Narodowej, Mihai Fifor. Kareta, w której jechała para, wykonana jest ręcznie z litego drewna. Powóz został przywieziony z Włoch przez ośrodek jeździecki w Krajowej i był użyty po raz pierwszy. Powóz był ciągnięty przez dwa czarne konie rasy fryzyjskiej.



15:19 - Filmik z opuszczania cerkwii: LINK.

15:10 - Nowożeńcy zmierzają teraz w stronę Kasyna.

15:06 - Para wyszła już na zewnątrz, w tle można było usłyszeć hymn królewski.

15:03 - Nicholas i Alina-Maria opuszczając cerkiew.

14:59 - Głos zabrał także burmistrz Sinaia.

14:52 - Arcybiskup podzielił się anegdotami z książki The Road Home (Drumul spre casă), która została opublikowana na temat Nicholasa w 2015 roku. Opowiadał o tym, co ciotka Nicholasa Margareta i jego matka Elena napisały o swoim siostrzeńcu i synu w książce. Wspomniał także o czasie spędzonym przez Nicholasa z dziadkami w Versoix. Przekazał także kilka słów od patriarchy Daniela, który jest głową Rumuńskiego Kościoła Prawosławnego.

14:49 - Nowożeńcy udadzą się na miejsce przyjęcia weselnego specjalną karocą:




14:40 - Obecnie trwa przemowa arcybiskupa, w której znajduje się sporo nawiązań do poprzednich królów i królowych Rumunii. Co ciekawe, pan młody został nazwany 'księciem Nicholasem'.

14:29 - Więcej zdjęć: LINK

14:22 - Ceremonia powoli zaczyna dobiegać końca.

14:09 - Na zewnątrz cerkwi zebrało się wielu monarchistów oraz Rumunów chcący zobaczyć młodą parę. Można było usłyszeć okrzyki "Niech żyje przyszły król Rumunii!"

14:02 - Tak jak sądziliśmy, panna młoda nie ma na głowie tiary, jedynie opaskę (?).

13:48 - Możemy zobaczyć siostrę Nicholasa po lewej stronie - stoi w rzędzie druhen, pierwsza od prawej.



13:47 - Kilka zdjęć (Nicholas przybył do cerkwii ze swoją teściową):



13:44 - Przed chwilą nastąpiła wymiana obrączek ślubnych.

13:37 - Tak jak wcześniej pisała Gabriela, na ślubie nie ma rodziny królewskiej (wyłączając siostrę Nicholasa, Elisabetę Karinę de Roumanie). 

13:33 - Sama ceremonia będzie wyglądała nieco inaczej niż w katolicyzmie, więcej możecie przeczytać TUTAJ.

13:32 - Wbrew przewidywaniom do ołtarza poprowadzi Alinę jej ojciec.

13:30 - Alina i Nicholas już są!!

13:28 - transmisja lekko się zacina, ale miejmy nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy.

13:15 - Do cerkwi przybyli rodzice panny młodej, Heinz i Rodica Binder.

13:13 - W ostatnich dniach na blogu pojawiały się różne posty tematyczne poświęcone ślubowi, a także parze młodej. Jeśli ktoś jeszcze nie czegoś nie przeczytał, odsyłam: LINK.

13:08 - Za około 10 minut w cerkwii pojawi się para młoda, a sama ceremonia ma trwać około godziny.


13:05 - Witajcie w relacji na żywo ze ślubu Nicholasa i Aliny. Powyżej możecie zobaczyć oglądać całą ceremonię ze środka cerkwii św. Eliasza w Sinaia.

14 komentarzy:

  1. Suknia bardzo przypomina mi kreację Meghan -ascetyczny,wręcz surowy fason sukni i zwiewny,długi welon.Alina wygląda ładnie i klasycznie,ale ten typ do mnie nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Inaczej wyobrażałam sobie suknię Aliny. Wbrew zapowiedzi jakoś mało tych wzorów ludowych. Skojarzyło mi się nie tyle z kreacją Meghan, która mi się podobała, co z kreacjami królowych Sonji, Sylwii i Maximy. I dekolt jakiś taki dziwny. To nie pasuje, z przodu brak, a z tyłu wycięcie na plecach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna jest ta opaska.
    Nigdy nie oglądałam ślubu prawosławnego i było to ciekawe przeżycie.Ceremonia jest bardzo podniosła,symboliczna i rytualna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem,że o gustach się nie dyskutuje,ale suknia przeciętna,na kolana nie rzuca. A panna młoda wygląda wyjątkowo niekorzystnie. Nie bardzo rozumiem tą stylizację.

    OdpowiedzUsuń
  5. Według mnie suknia bardzo pasuje do delikatnej urody Panny Młodej, tylko niepotrzebny jest ten dekolt z tyłu i welon nie powinien być obrębiony tymi "strzępkami".
    W zasadzie jedyne co mi się rzuciło w oczy to brak odrobionego zadania domowego z umiejętności poruszania się w takiej sukni. Praktycznie za każdym razem widać, że ma problem z jej ogarnięciem.
    Tak się zastanawiam i wychodzi mi, że Rumunia tak nieoficjalnie to chyba jest z powrotem monarchią tyle, że jeszcze nie wszyscy się z tym pogodzili.

    pozdrawiam
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też byłam ciekawa ślubu, jak to wszystko będzie wyglądało :)
    Moje wrażenia są różne. Sam ślub doniosły, wzruszający i robiący wrażenie.
    Nicholas ładnie, elegancko ubrany, ale wg mnie zbyt mocno 'nażelował' włosy.
    Alina niby też ładnie wygląda, ale całościowo mi się nie podoba. Suknia, welon, bukiet faktycznie b. podobne do wielu królewskich/książęcych kreacji, ale mnie się nie podobają. Nie lubię tak prostych, gładkich sukni, zabudowanych pod samą szyję, dekolt z tyłu też mi tu nie pasuje. Fryzura taka jakaś nijaka. Makijaż chyba bardzo oszczędny, ale nie wiem czy to na plus, że wygląda naturalnie, czy na minus, bo Alina wygląda na zmęczoną i ma cienie pod oczami.
    Nicholas prawie cały czas się uśmiechał, ciekawe czy to dlatego, że jest taki szczęśliwy ogólnie czy to były też uśmiechy takie bardziej pod publikę, a może jedno i drugie.
    Alina z kolei wyglądała na trochę wystraszoną, poważną i jej uśmiechy były jakby z lekka wymuszone. Podczas ceremonii miałam wrażenie, że obydwoje byli zdezorientowani, skupieni nie na słowach duchownego i sobie, a bardziej na tym, co się dzieje wokół. Rozglądali się na boki, ich uwaga była rozproszona. Nie było takiego skupienia i wpatrzenia w siebie jak np. na ślubie Harry'ego i Meghan. Nie wiem, może to przez stres i zdenerwowanie?
    Z tego co czytałam, wiele osób zastanawia się nad tym co takiego stało się w tej rodzinie, że odebrano mu tytuł, wydziedziczono i od tamtej pory się go (Nicholasa) tak ostentacyjnie ignoruje. Mnie też to ciekawi, no bo to naprawdę dziwnie wygląda.
    Z jego perspektywy wygląda to tak, że on nie wie do końca dlaczego dziadek odebrał mu tytuł i wydziedziczył, sugeruje, że być może zrobił to nieświadomie, np. podpisując podetknięty dokument stworzony przez kogoś innego.Relacje z dziadkiem, nawet po odebraniu tytułu miały być dobre, aczkolwiek później już kontaktów chyba nie było. Co do nieślubnego dziecka to ani się nie wypiera ani nie potwierdza mówiąc, że rzekomo chciał wyjaśnić tę sprawę, ale brak tu jest porozumienia z matką dziecka. Co do kontaktów z najbliższą rodziną to też rzekomo nie wie dlaczego są złe, ale on się na nikogo nie gniewa, a wręcz przeciwnie chciałby kontaktów i zaprosił wszystkich na ślub.
    Niektórzy snują teorie, że może to Margareta pośrednio spowodowała wydziedziczenie i odebranie tytułu Nicholasowi, żeby wyeliminować konkurenta do tronu. Ja myślę, że nie, bo raz, że szanse na to aby monarchia w Rumunii wróciła są nikłe. Dwa, że ojciec dawno widział w pierworodnej córce następczynię tronu i głowę rodu i to ona z racji wieku i doświadczenia życiowego bardziej się do tego nadawała niż bardzo młody wnuk. Tu należy wspomnieć, że Michai odebrał też tytuł księżniczki jednej ze swoich córek (Irina), wykluczył ją z linii dziedziczenia tronu razem z 2 jej dzieci i 3 wnucząt. Powodem był konflikt z prawem, skandal wywołany gdy wyszło na jaw, że księżniczka wraz z mężem urządzali nielegalne walki kogutów. Wydaje się, że ten zmarły król to był bardzo wrażliwy na punkcie, że tak powiem moralności, etyki i publicznego wizerunku rodziny królewskiej. I może dlatego przez jakiekolwiek skandale wywołane przez bliskich, tak ich karał, że zabierał tytuły, wydziedziczał itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam takie wrażenie- Nicolas przez cały czas się rozglądał i uśmiechał,jakby chciał pokryć tym swoje zażenowanie,Alina była zestresowana-zabrakło tego skupienia na sobie i na mszy,które tworzy magię ślubną.Może powodem tego rozstroju było narośnięcie wokół nich wielu niedomówień i sporów, a sam ślub stał się publicznym wydarzeniem.

      Usuń
  7. Swoją drogą to wydaje się przykre i chore, że nikt z rodziny pana młodego, nie przybył na ślub, tym bardziej, że był to ślub z pompą, publiczny, gdzie gości było zaproszonych wielu. Skoro para książęca dostała zaproszenie i nawet jeśli w tym czasie miała jakieś oficjalne obowiązki, to mimo wszystko wypadałoby podziękować, uzasadnić swoją nieobecność albo przynajmniej odpowiedzieć. Matka Nicholasa niewiele lepiej się zachowała. Nie przyszła na ślub swojego jedynego syna, gdzie wiadomo, że będzie to publicznie komentowane. Więc musi istnieć tu jakiś ogromny konflikt między nią a synem, albo nie akceptuje synowej lub jedno i drugie.

    Dobrze by było jakby sprawa z dzieckiem się wyjaśniła a rodzina pogodziła i kontakty były normalne.

    Samej parze młodej trzeba życzyć zdrowia, szczęścia i mądrego dalszego życia.

    Dziękuję autorkom za dzisiejszy wpis :)

    pozdrawiam
    natalia


    OdpowiedzUsuń
  8. Przez siatkówkę i imprezę w domu totalnie wyleciało mi z głowy, że dzisiaj ślub.
    Suknia skromna, ale sama nie wiem czy mi się podoba czy nie. Muszę dokładniej się jej przyjrzeć.
    Ale Nicolasowi musiało być przykro, że nikt z jego rodziny się nie pojawił....
    ania_lroyal

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mi przypomniało ślub Meghan, gdzie tylko matka się pojawiła, choć nie rozumiem dlaczego nikt z rodziny jej matki się nie pojawił bo chyba jaka ma.

      Usuń
  9. Martuś Gabrysiu i ANIU Royal.Bardzo dziękuje wam za wsparcie i wspaniałe smy.Martuś twoja przesyłka jedzie już do ciebie,poniewaz tamten telefon zostawiłam w innej torebce numer wysle ci po17.Aniu Royal oraz Gabrysiu wasze przesyłki zostaną wysłane jutro rano.DZIEKUJE WAM ZA WSZYSTKO>DZIEWCZY JESTESCIE WIELKIE>ELE

    OdpowiedzUsuń
  10. suknia ładna, skromna, ale mnie nie powala na kolana, ślub ślubem, to był ich dzień, wszystkiego najlepszego , oby żyli razem długo i zgodnie, ale na miejscu Nicolasa usunęłabym się w cień a on ciągle o sobie przypomina sesjami i wywiadami, po co? najpierw bez kamer niech spróbuje dogadać się z rodziną a nagłaśniać tylko akcje charytatywne na dużą skalę a tak mam wrażenie że ma straszne parcie na szkło ale nic z tego pożytecznego nie wynika

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.