W dzisiejszym, ostatnim już poście, zajrzymy do państw Beneluksu oraz Liechtensteinu, aby dowiedzieć się, jak tam spędza się święta Bożego Narodzenia.
Niderlandy
Król Willem-Alexander i królowa Maxima razem z córkami jakiś czas temu regularnie spędzali Boże Narodzenie poza Europą, w Argentynie razem z rodziną Maximy. Jednak w zasadzie od czasu wstąpienia Willema-Alexandra na tron porzucili tę tradycję. Po raz ostatni byli w Argentynie na świętach w 2014 (poniżej zdjęcie z 2012).
Boże Narodzenie w Królestwie Niderlandów jest bardziej związane z tradycją niż religią, a na przestrzeni ostatnich lat nabrało świeckiego charakteru. Holendrzy traktują je głównie jako okazję do odpoczynku i spędzenia czasu z rodziną.
W domach Holendrów okres świąteczny rozpoczyna się wkrótce po Mikołajkach, które są tam obchodzone tak naprawdę w wigilię św. Mikołaja 5 grudnia i noszą nazwę Sinterklaasavond. Wieczorem tego dnia holenderskie dzieci otrzymują prezenty świąteczne, które przynosi im Sinterklaas. Sinterklaas przybywa do Holandii z Hiszpanii statkiem już w pierwszą sobotę po dniu św. Marcina 11 listopada (na poniższym zdjęciu Willem-Alexander i Maxima z córkami wyszli go przywitać). Święty Mikołaj przybywający 25 grudnia, tzw. Kerstman nie jest zbyt popularny. Po Sinterklaasavond w domach Holendrów pojawiają się choinki i inne świąteczne dekoracje.
Przed świętami w holenderskiej telewizji emitowana jest nagrana wcześniej coroczna Świąteczna Gala Muzyczna (Kerst Muziekgala) inicjatywy „Meer Muziek in de Klas”, której honorową przewodniczącą jest królowa Maxima. Królowa co roku bierze w niej udział.
Wigilii właściwie się nie obchodzi, choć wierzące osoby wieczorem wybierają się na pasterkę. Ważniejszy jest pierwszy dzień świąt, który zaczyna się od świątecznego śniadania. Holendrzy najczęściej jedzą wtedy kerststol – struclę z rodzynkami i migdałowym nadzieniem. Późnym popołudniem lub wieczorem ma miejsce natomiast kolacja, która może być uznawana za odpowiednik naszej kolacji wigilijnej. Na świątecznym stole pojawiają się potrawy gourmetten – mięso (najczęściej kaczka, królik, gęś albo dziczyzna) i warzywa smażone na metalowej blaszce bezpośrednio na stole, dzięki czemu w przygotowanie potrawy angażują się wszyscy domownicy.
Wśród popularnych w Niderlandach deserów świątecznych wymienia się: Sinterklaaskoek (nazywane też speculaas) – ciasteczka korzenne Sinterklaasa wypiekane tylko w czasie jego pobytu w Holandii w listopadzie i grudniu (choć obecnie zwyczaj ten zanika i w zasadzie coraz częściej można je kupić niezależnie od pory roku); Janhagel – prostokątne kruche ciasteczka posypane granulowanym cukrem lub wiórkami migdałowymi czy appelbeignets – smażone jabłka w cieście.
Rodzina królewska święta spędza całkowicie prywatnie i nie udało mi się znaleźć informacji, jak one wyglądają w ich przypadku. Prawdopodobnie udają się na prywatną pasterkę lub nabożeństwo w Boże Narodzenie. Wczesnym popołudniem w holenderskiej telewizji emitowane jest przemówienie króla Willema-Alexandra wraz z życzeniami świąteczno-noworocznymi.
26 grudnia Holendrzy odwiedzają drugą część rodziny, z którą nie spotkali się poprzedniego dnia.
Ostatnią z tradycji, która kończy okres świąteczny, jest palenie choinek na początku Nowego Roku. Historia tego zwyczaju sięga czasów pogańskich, kiedy to na koniec roku rozpalano, a następnie gaszono ognisko, a później rozpalano nowe na znak nadejścia nowego roku.
Vrolijk Kerstfeest!
Belgia
Podobnie jak w przypadku holenderskiej rodziny królewskiej, niewiele wiemy na temat świąt belgijskiej rodziny królewskiej. Król Philippe i królowa Mathilde z dziećmi Boże Narodzenie spędzają prawdopodobnie w Pałacu Laeken.
Jednym z ostatnich przedświątecznych wyjść w kalendarzu dla belgijskich royalsów jest coroczny koncert świąteczny organizowany w Sali Balowej Pałacu Królewskiego w Brukseli. Jeszcze przed pandemią gromadziła się na nim cała rodzina, ale obecnie, już drugi rok z rzędu, liczba zaproszonych gości musiała zostać ograniczona jedynie do pary królewskiej i czwórki ich dzieci: księżniczki Elisabeth, księcia Gabriela, księcia Emmanuela i księżniczki Eleonore.
W Belgii obchody świąt mogą różnić się w zależności od regionu. W Walonii, podobnie jak w Polsce, w Wigilię rodzina spotyka się na wigilijnej kolacji, która zaczyna się jednak nieco później, bo około godziny 20.00 i często przeciąga się aż do północy. W niektórych rodzinach dopiero wtedy podawane jest danie główne – najczęściej pieczony indyk. Poza nim na stole pojawia się również dziczyzna, kaczka, pasztet i owoce morza (głównie homary czy ostrygi). Nie może zabraknąć oczywiście belgijskiej czekolady na deser. Używa się jej do przygotowania popularnego ciasta Bûche de Noël. Do kolacji Belgowie piją szampana lub białe wino. Tak w Holandii, wigilia coraz częściej organizowana jest w restauracji.
Dopiero o północy, po kolacji, składa się życzenia świąteczne oraz otwiera prezenty, które przynosi Kerstman. Jednak pierwsze świąteczne prezenty, podobnie jak w sąsiedniej Holandii, dzieci dostają już 6 grudnia od Sinterklaasa. Zwykle są one też większe – w Boże Narodzenie wręczane są już tylko drobne upominki.
Wieczorem 24 grudnia wielu Belgów zasiada przed telewizorami, by wysłuchać corocznego przemówienia króla Philippe’a. Zgodnie z tradycją jest ono wygłaszane we wszystkich trzech językach urzędowych Belgii: francuskim, niemieckim i holenderskim. Część rodzin w Wigilię udaje się tradycyjnie na pasterkę.
Jednak najważniejszym dniem świąt jest Boże Narodzenie 25 grudnia. Dla Belgów to przede wszystkim okazja do spędzenia czasu w gronie rodziny. Spotkania rodzinne odbywają się też w drugi dzień świąt, głównie we Flamandii, choć zasadniczo 26 grudnia jest już dniem roboczym i większość osób wraca do pracy.
Tak jak w Holandii, w Belgii praktykowana jest tradycja palenia choinek na koniec roku.
Joyeux Noël!
Frohe Weihnachten!
Vrolijk Kerstfeest!
Luksemburg
Nie wiemy, jak wyglądają święta luksemburskiej rodziny wielkoksiążęcej. Krążą pogłoski, że zwykle spędzają je w Szwajcarii. Nie zawsze spotykają się wszyscy razem – jak kilka lat temu zdradziła księżna Stephanie, czasem z Guillaume’m udają się na święta do jej rodziny w Belgii.
W okresie świątecznym w wielu miasteczkach popularne są jasełka z udziałem dzieci, nazywane Krëppespiller. Zazwyczaj odbywają się w kościołach, gromadząc tłumy mieszkańców.
Większość mieszkańców Luksemburga jest katolikami, więc 24 grudnia wielu z nich udaje się na pasterkę, po której wracają do domów na wigilijną kolację. Świąteczne menu może obejmować potrawy z innych krajów, jak pieczony indyk, fondue, owoce morza, Bûche de Noël czy popularny w Niemczech chleb owocowy Stollen (Weihnachtsstollen), ale nie brakuje i typowo luksemburskich przysmaków. Należą do nich: Gromperekichelcher (placki ziemniaczane), Boxemännercher (pieczywo drożdżowe typu brioche w kształcie mężczyzny) czy Träipen (kaszanka z puree ziemniaczanym i sosem jabłkowym). Z napojów popularne jest grzane wino zwane Glühwäin i egg nog – napój na bazie surowych żółtek jaj i słodzonego mleka z dodatkiem wanilii i rumu.
Prezenty świąteczne otwierane są po pasterce albo rankiem w Boże Narodzenie. Nie przynosi ich jednak ani Święty Mikołaj, ani Sinterklaas jak w Niderlandach czy Belgii, a Dzieciątko Jezus.
Podobnie jak w Belgii, przemówienie Wielkiego Księcia Henri’ego luksemburska telewizja pokazuje wieczorem w Wigilię.
25 grudnia rodziny gromadzą się na świątecznym obiedzie podawanym około południa. Zgodnie z tradycją, nie może na nim zabraknąć Träipen. Później odwiedzają resztę krewnych czy przyjaciół i udają się na spacer, podobnie jak następnego dnia. Często w Boże Narodzenie organizowane są koncerty lub jasełka.
Schéi Chrëschtdeeg!
Liechtenstein
Z państw Beneluksu przenieśmy się na południe, na krótką wycieczkę do niewielkiego księstwa Liechtensteinu.
Podobnie jak w przypadku innych rodzin królewskich, którym przyglądaliśmy się w tym poście, nie wiemy, jak rodzina książęca spędza Boże Narodzenie. Z pewnością święta to doskonała okazja (często jedyna w roku) do spotkania całej rodziny, która w większości mieszka na co dzień poza granicami księstwa. W tym roku będą to niestety pierwsze święta bez zmarłej latem księżnej Marie.
Zgodnie z tradycją, przed świętami księżna Marie wraz z synową odwiedzała szpital w Vaduz i domy spokojnej starości w St Florin, aby spotkać się z mieszkańcami, wręczyć im prezenty i życzyć wesołych świąt (
tutaj zdjęcia z 2014). Obecnie tradycję tę kontynuuje księżna Sophie.
W Wigilię dzieci niecierpliwie wyczekują nadejścia Christkind – Dzieciątka Jezus, które tak jak w Luksemburgu roznosi prezenty. Do niektórych rodzin przychodzi szybciej i prezenty mogą być otwarte już w Wigilię, w innych otwiera się je rankiem w dniu Bożego Narodzenia.
Wiele rodzin 24 grudnia udaje się do kościoła.
25 i 26 grudnia mieszkańcy Liechtensteinu odwiedzają krewnych czy przyjaciół. Niestety nie znalazłam informacji, czy jedzą świąteczny obiad czy może kolację ani co dokładnie jest wtedy podawane. Typowymi świątecznymi deserami są różnego rodzaju ciastka:
Liachtaschtaanerli – lukrowane ciasteczka z dodatkiem cytryny,
Nougatplätzchen – ciasteczka przekładane kremem nugatowym, ale też
Dreikönigskuchen – drożdżowe ciasto pieczone typowo na Święto Trzech Króli z sułtankami i migdałami. Przepisy na te słodkości (w języku niemieckim) znajdziecie
tutaj,
tutaj i
tutaj.
W przeciwieństwie do innych europejskich monarchów, książę Hans-Adam nie wygłasza świątecznego przemówienia. W tym roku przemówienie takie wygłosi książę Alois. Będzie ono emitowane w telewizji 23 i 24 grudnia.
Frohe Weihnachten!
Źródła:
express.co.uk, stylzycia.radiozet.pl, mojaholandia.nl, kawiarniany.pl, gertsroyals.blogspot.com, belgia.lovetotravel.pl, belgianasznowydom.blogspot.com, podroze.dziennik.pl, luxembourg.public.lu, luxtimes.lu, christmas-world.freeservers.com, vaterland.li, tourismus.li, golookexplore.com, best-country.com
Mam pytanie do ostatniego fragmentu: Hans Adam w ogóle nigdy nie wygłaszał przemówienia czy teraz nie wygłasza i zastępuje go syn?
OdpowiedzUsuńNie, nigdy nie wygłaszał. W Liechtensteinie, w przeciwieństwie do innych panujących monarchii, nie ma tradycji świątecznych przemówień. Książę Hans-Adam i książę Alois w okresie świąteczno-noworocznym udzielają jedynie wywiadów.
UsuńBardzo mily swyczaj z odwiedzaniem domów seniora
OdpowiedzUsuńOoo, kolejny bardzo fajny post z okazji Świąt.
OdpowiedzUsuń