Najdłużej żyjąca cesarzowa Japonii żyła niemal cały wiek i była świadkiem upadku starego porządku świata w obu wojnach światowych, ale mimo to jej życie, poświęcone tradycji i zobowiązaniom, przebiegało bez większych wstrząsów - aż do 1959, kiedy to odbył się ślub jej najstarszego syna Akihito z kobietą "z ludu", Michiko.
|
光文社「昭和の母皇太后さま」2000年, Public domain, via Wikimedia Commons |
Będąc nastolatką prezentowała urodę Kraju Kwitnącej Wiśni - nie bez powodu Hirohito na żonę wybrał właśnie ją, a nie inną arystokratkę - ale z biegiem lat stała się dominującą kobietą, podporządkowując sobie męża, rodzinę oraz wszystkich urzędników imperialnego dworu. Mimo że wyznawała zasadę, iż cesarzową widać, a nie słychać publicznie, dworzanie zwykli mawiać, że to ona jest w rzeczywistości "cesarzem".
Narodziny córek powodowały rozczarowanie u Nagako i pogorszenie już i tak nie najlepszych relacji z teściową, Sadako Kujo. Dopiero wydanie na świat synów Akihito oraz Masahito umocniły pozycję Nagako na dworze.
Embed from Getty Images
Życie dworu toczyło się swoim rytmem, pomimo przystąpienia Japonii do II wojny światowej po stronie hitlerowskich Niemiec oraz faszystowskich Włoszech w 1940 roku. Cesarz Hirohito przez wielu uważany jest za zbrodniarza wojennego, jednak w rzeczywistości nie miał żadnej władzy, która umożliwiłaby mu pokierowanie sprawami politycznymi, które potoczyły się właśnie tak, a nie inaczej. Niewiele także wiadomo o jego ówczesnych poglądach. Bynajmniej nie oznacza to, że nie interesował się przebiegiem wojny na Dalekim Wschodzie. Przeciwnie, był informowany na bieżąco o aktualnej sytuacji na froncie i zagrzewał armię do walk. Jego żona trzymała się wprawdzie z dala od polityki, ale nieoficjalnie mówi się, że popierała udział swojej Ojczyzny w wojnie.
|
Hirohito w czasie przeglądu wojsk. 朝日新聞社「週刊20世紀 皇室の100年」, Public domain, via Wikimedia Commons |
Kiedy w 1945 Japonia skapitulowała przed Amerykanami, na dworze cesarskim zagościła atmosfera strachu i niepewności. Nagako miała być przerażona, uważała, że wkroczenie wrogiej armii do jej kraju oznacza koniec cesarstwa. Myśli Hirohito nie były bardziej optymistyczne. Ostatecznie jednak amerykański generał Douglas MacArthur, stojący na czele wojsk okupacyjnych, zdecydował pozostawić instytucję cesarstwa, ograniczył jedynie służbę w Pałacu Cesarskim z 7500 do 1600 osób, a cesarz stracił boski status i jego rola została sprowadzona do czysto reprezentatywnej.
|
gettyimages.com |
Cesarzowa mogła więc nadal wieść prym i zarządzać sprawami na dworze. Sama wybierała mężów dla dam dworu, nie zwracając uwagi na protesty ich rodzin. Każdy, kto rozpoczynał służbę w pałacu cesarskim, musiał zyskać akceptację Nagako, dopiero potem cesarza. Z dziećmi nie łączyły jej cieplejsze relacje - zgodnie z tradycją, oddała je na wychowanie urzędnikom dworskim. Potrafiła jednak okazać ludzkie uczucia, kiedy w marcu 1928 zmarła jej niemal półroczna córeczka, księżniczka Sachiko. Cesarzowa była tym wydarzeniem głęboko wstrząśnięta i przez kilka dni nie rozstawała się z lalką wielkości zmarłej córki.
|
pinterest.com |
Podobny wstrząs przeżyła w 1958, kiedy najstarszy syn i następca tronu wyraził chęć poślubienia Michiko Shōdę, kobiety "z ludu". Nagako próbowała przekonać syna do zmiany decyzji, jednak jej wysiłki nie zdały się na nic, a do ślubu doszło w 1959. Teściowa nigdy nie dała zapomnieć jeszcze wówczas księżnej, że nie jest arystokratką i uprzykrzała jej życie jak tylko mogła. Podobno w dniu ślubu pary była niezwykle niezadowolona z faktu, że powóz młodej pary jest ciągnięty przez 6 białych koni; więcej niż ciągnęły jej powóz w dniu wstąpienia męża na tron.
|
pinterest.com |
Dzień ślubu był bez wątpienia najbardziej emocjonującym dniem w całym, dotychczas całkowicie normalnym i prywatnym, życiu Michiko, nie tylko z powodu poślubienia przyszłego cesarza czy nawet biorąc pod uwagę ogromną rzeszę ludzi, którzy wiwatowali na cześć nowożeńców na trasie ich liczącego 8,5 kilometra przejazdu ulicami Tokio i kolejnego ponad 15 milionowego tłumu oglądającego ślub w telewizji; ale także z powodu incydentu, do jakiego doszło w trakcie uroczystości. Kiedy powóz z Michiko i Akihito przejeżdżał przez ulice zatłoczonej, być może bardziej niż zwykle, stolicy Japonii, pewien 19-letni antyrojalista przedarł się przez kordon policji czuwającej nad bezpieczeństwem rodziny cesarskiej, podbiegł do powozu i rzucił w pana młodego kamień. Posunął się nawet do tego, że próbował wypchnąć przerażoną księżną z powozu zanim wreszcie został złapany. Nowożeńcy kontynuowali pozdrawianie Japończyków, machając i uśmiechając się, jak gdyby nic się nie stało. Ten incydent Michiko mogła jednak potraktować jako zapowiedź wydarzeń, do których będzie musiała się przyzwyczaić.
|
pinterest.com |
Obecny Cesarz starał się wspierać żonę i pomagać jej w przystosowaniu się do życia na dworze. Z początku nie było to łatwe, nie tylko przez trudne relacje z teściową, ale również pojawiające się w prasie nieprzychylne artykuły na jej temat. Jak w swoim pamiętniku zapisał szambelan pracujący wówczas dla księżnej, Michiko często pytała go, dlaczego ówczesna cesarzowa tak jej nienawidzi. Już wkrótce po ślubie obecnej pary cesarskiej Nagako przystąpiła do działania, mianując damami dworu synowej 60-letnia córkę barona i dwie młodsze kobiety, z których przynajmniej jedna była jej szpiegiem. Nie powstrzymywała się również od bardziej otwartych działań; uwielbiała krytykować niektóre nawyki księżnej, o których wkrótce plotkował już cały pałac, a później dowiedziała się nawet prasa. Jednak wkrótce działania skierowane przeciwko Michiko obróciły się przeciwko samej "Pani Smoczycy", jak czasem w artykułach nazywana jest była cesarzowa. W 1971, kiedy Cesarz Hirohito i Cesarzowa Nagako udawali się w podróż do Europy, na lotnisku żegnali ich członkowie rodziny imperialnej (zwyczaj żegnania wyjeżdżających monarchów jest kontynuowany do dzisiaj). Wydarzenie było transmitowane w telewizji i stało się pierwszym sygnałem dla opinii publicznej, że życie księżnej Michiko na dworze nie jest sielanką. Para Cesarska żegnała się z urzędnikami, po czym podeszła do syna i synowej. Cesarzowa Nagako całkowicie zlekceważyła Michiko, udając, że jej tam nie ma, i od razu pozdrowiła Akihito. Incydent był opisywany przez zarówno przez media japońskie, jak i światowe, jako rażący brak szacunku i dobrych manier.
|
gettyimages.com |
W 1963 księżna koronna przeżyła załamanie nerwowe, doświadczyła także poronienia spowodowanego stresem. W 1993 straciła nawet głos na kilka miesięcy, co - jak poinformowała Agencja Dworu Imperialnego - nie było spowodowane fizyczną chorobą, ale "głębokim smutkiem" w związku z krytycznymi artykułami, które pojawiały się na jej temat. Z czarującej kobiety, która podbiła serca Japończyków, zamieniła się w speszoną księżną. Po wielu latach, w maju 2007 wyznała: "Po ślubie każdego dnia doświadczałam wielu trudności pośród wymagań i oczekiwań. Nigdy nie wyrażałam tego w kategorii "presji". Czułam się smutna i zmartwiona, że nie spełniam oczekiwań ludzi." Nigdy jednak publicznie nie wypowiadała się na temat relacji łączących ją z teściową, nawet po jej śmierci w 2000.
|
pinterest.com |
Po śmierci Cesarza Hirohito, Cesarzowa-Wdowa wycofała się z publicznego życia i ostatnie 17 lat spędziła w izolacji od Japończyków. Mówi się, że pod koniec życia miała demencję; pojawiły się nawet plotki mówiące o chorobie Alzheimera czy o tym, że przed śmiercią nie pamiętała II wojny światowej albo śmierci męża. Niezależnie od tego, jak było naprawdę, i niezależnie od wszystkich krzywd, jakie wyrządziła w czasie swego życia, synowa razem z mężem czuwali przy jej łóżku, gdy umierała. Można tylko spekulować, czy obie cesarzowe kiedykolwiek się pogodziły, prawda pozostanie dla nas nieznana.
Źródło: tokfm.pl, factsanddetails.com, royalfoibles.com
Wspaniały post, brawo, tak trzymać!!! Mam nadzieję, że c.d.n. :-)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Nagako, pojawi się jeszcze tylko post podsumowujący, ale na pewno pojawią się jeszcze posty tematyczne o japońskiej rodzinie cesarskiej :)
UsuńŚwietny post a ciekawa jestem jak wyglądają relacje Michiko z Masako? Cesarzowa wyciągnęła wnioski z przeszłości wspiera synowa czy może mści się za własne krzywdy?
OdpowiedzUsuńRelacje Michiko i Masako są jak najbardziej poprawne, choć niewiele na ten temat wiadomo. Para Cesarska przyjęła synową do rodziny z otwartymi ramionami, mówi się także, że Cesarzowa jeszcze przed zaręczynami syna z Masako zadzwoniła do niej i zapewniła, że nie będzie sprawiała żadnych problemów jako teściowa.
UsuńMiło to słyszeć. Na pewno także wspierała Masako podczas nacisków, gdy ne urodziła następcy tronu i wpadła w depresję. Sama przecież przeżyła poronienie, więc wie jak może być ciężko, gdy jeszcze zewsząd pojawia się krytyka. Michiko wygląda na sympatyczną w przeciwieństwie do jej zmarłej teściowej, która może i się uśmiechała, ale nazwałabym to raczej szczerzeniem się.
UsuńBardzo ciekawe posty o Nagako, świetnie się czytało :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać,że o Nagako nie wiedziałam prawie nic. Ten artykuł świetnie przybliżył mi jej postać.
OdpowiedzUsuńKobiety wychodzące za mąż za następców tronu w Japonii mają bardzo ciężkie życie i relacje z teściową. To już chyba niechlubna tradycja.
Dokładnie, to przez ten sztywny protokół na dworze cesarskim.
UsuńBardzo ciekawy wpis, przyjemnie się czytało. Dobra robota!
OdpowiedzUsuńFajny tekst, nie wiedziałam nic o Nagako. Dobrze że Michiko zapamiętała gorzką lekcję i nie dręczyła swojej synowej Masako, choć ta biedaczka też swoje odcierpiała.
OdpowiedzUsuń