poniedziałek, 3 listopada 2014

Podsumowanie podróży Alexa i Máximy do Japonii+ Marie w Szkole dla Zegarmistrzów


W czwartek po lunchu z Parą Cesarską Alex i Máxima odwiedzili Uniwersytet Tokijski, gdzie dowiedzieli się wiele na temat nowości, powstałych w  robotyce. Dotyczą one opieki nad osobami starszymi, co jest bardzo pożyteczne, gdyż Japonia jest krajem najszybciej starzejącego się społeczeństwa na świecie. Para miała okazję porozmawiać z przedstawicielami rządu oraz władzami Uniwersytetu.





Królowa była ubrana w zieloną sukienkę Natan, którą nosiła kilka razy" w zeszłym roku oraz w tym roku, w marcu. Do tego ubrała fioletowy kapelusz, który miała na sobie podczas wizyty Felipe i Letizii w Holandii. Máxima założyła również fioletowe buty od LK Bennett oraz diamentową broszkę w kształcie motyla.
Wieczorem para wybrała się na kolację z Premierem Shinzo Abe.


W piątek, ostatni dzień pobytu Pary Królewskiej w Japonii, Alex i Máxima gościli na konferencji o żywieniu i rolnictwie, gdzie Willem-Alexander wygłosił przemówienie. Królowa po raz kolejny zaprezentowała się w stylizacji od Natana. Ponadto para spotkała się z Prezesem i Honorowym Przewodniczącym Tokio 2020, z którym rozmawiała o planach, dotyczących organizacji Olimpiady w 2020r.


Wieczorem Król i Królowa udali się na koncert pt. "Musica Amphion", gdzie grano na autentycznych instrumentach siedemnasto- i osiemnastowiecznych. Máxima założyła jedną z moich ulubionych sukienek od Natan- jedwabną z szerokimi rękawami, którą miała na sobie m. in. podczas wizyty Prezydenta Hollande'a.

 


 ***


W czwartek Księżna Marie udała się z wizytą do Duńskiej Szkoły dla Zegarmistrzów w Ringsted, która świętuje właśnie 125- tą rocznicę założenia.
Po kilku powitalnych rozmowach, Marie została oprowadzona po szkole i poznała 60 studentów, którzy akurat ćwiczyli swój przyszły fach. Studia trwają w sumie 4 lata.


Księżna pytała studentów o ich pracę. Była pod ogromnym wrażeniem ich umiejętności i wiedzy, gdy pokazywali jej skomplikowane mechanizmy zegarków. Marie, która wychowywała się w Szwajcarii (ojczyźnie zegarków i czekoladek), słuchała z entuzjazmem opowieści studentów, którzy pojaechali na wymianę do jej dawnej ojczyzny.
Potem Księżna została obdarowana pięknym zegarkiem zrobionym przez Erika Christoffersena. Na zegarku zostały wygrawerowane cyfry 1, 2 i 5, symbolizujące rocznicę założenia szkoły.


"To była bardzo interesujące i fascynujące zobaczyć ich w pracy. Zobaczyłam niesamowity kunszt", podsumowała swoją wizytę Marie.

***
Jeśli macie do mnie jakieś pytania, propozycje, albo po prostu chcecie pogadać trochę o monarchii, to piszcie do mnie na:

royalista2@gmail.com

Postaram się odpisywać na Wasze wiadomości do 3 dni, a jeśli nie, to przypomnijcie mi się na blogu :)

5 komentarzy:

  1. http://nocoty.pl/gid,17004867,kat,1013545,opage,3,title,Najsmutniejsza-japonska-ksiezna-opuscila-mury-palacu,galeria.html#opinie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za link. Zawsze się cieszę, kiedy mam okazję pośmiać się z ciemnoty naszego narodu. Nawet napisałam do tego komentarz, ale go nie opublikowali (pewnie za obraźliwą treść :p)

      Usuń
  2. Bardzo ładne stroje wybrała Maxima

    OdpowiedzUsuń
  3. Maxima wygląda świetnie i bardzo elegancko.Wyjątkowo dobrze jej w nakryciach głowy

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.