Wczoraj, zaledwie miesiąc po ogłoszeniu zaręczyn starszej córki, król Abdullah i królowa Rania podzielili się z Nami kolejną radosną nowiną! Zaręczył się ich starszy syn, Następca Tronu Jordanii książę Hussein.
Wczoraj wczesnym popołudniem król Abdullah i królowa Rania udali się z prywatną wizytą do Arabii Saudyjskiej. Nikt wówczas nie przypuszczał, że za tą prywatną wycieczką stoi tak ważna rodzinna uroczystość. Tego samego wieczoru Dwór Królewski ogłosił zaręczyny księcia Husseina bin Abdullaha, najstarszego syna pary i Następcy Tronu, z Rajwą Khaled bin Musaed bin Saif bin Abdulaziz Al Saif. Razem z komunikatem wydano pierwsze oficjalne zdjęcia z ceremonii zaręczyn, która miała miejsce w domu ojca przyszłej panny młodej w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej, w obecności członków obu rodzin.
Książę Hussein podarował narzeczonej pierścionek z brylantem w kształcie gruszki z dwoma mniejszymi brylantami po bokach.
Jak informują media, Rajwa Al Saif urodziła się 28 kwietnia 1994 w Rijadzie jako najmłodsza z czwórki dzieci saudyjskiego biznesmena Khalida bin Musaeda Al-Saifa i jego żony, Azzy bint Naif Al-Sudairi. Po ukończeniu szkoły średniej w Arabii Saudyjskiej wyjechała na studia do Nowego Jorku, gdzie ukończyła architekturę na Syracuse University. W trakcie jednego z kursów w 2016 udała się w 9-dniową wycieczkę terenową do Dubaju, którą opisała jako "niezapomnianą". "Dubaj jest bardzo intrygujący, ma współczesną architekturę, a jednocześnie stara się zachować tradycyjne piękno arabskiej kultury i historii", napisała później na stronie internetowej Uniwersytetu.
Książę Hussein przyszedł na świat 28 czerwca 1994 w Ammanie jako najstarsze z czwórki dzieci obecnej pary królewskiej Jordanii. W 2009 został oficjalnie Następcą Tronu. W 2016 ukończył historię międzynarodową na Georgetown University, a rok później Królewską Akademię Wojskową Sandhurst. Jest kapitanem Jordańskich Sił Zbrojnych.
Nie wiadomo, w jakich okolicznościach ani kiedy para się poznała.
Tuż po wydaniu oficjalnego komunikatu posypały się pierwsze gratulacje. Szczęśliwa królowa Rania w swoich mediach społecznościowych opublikowała kolejne zdjęcia narzeczonych z podpisem: "Nigdy nie sądziłam, że można mieć w sercu tyle radości! Gratulacje dla mojego najstarszego księcia Husseina i jego pięknej przyszłej panny młodej, Rajwy". Dzisiaj opublikowała kolejne z przyszłą synową: "Cieszę się, że mogę powitać w rodzinie moją trzecią córkę, przyszłą żonę Al-Husseina, Rajwę!"
Z kolei rano Następca Tronu opublikował kolejne zdjęcie z narzeczoną z podziękowaniami za wszystkie gratulacje i życzenia.
Wieczorem opublikowano kolejne zdjęcia przyszłej pary książęcej. Królowa Rania podzieliła się także filmikiem z ceremonii zaręczyn.
To drugie w tym roku zaręczyny w rodzinie króla Abdullaha i królowej Ranii. Na początku lipca ogłoszono zaręczyny młodszej siostry księcia Husseina,
księżniczki Iman, z Jameelem Thermiotisem. Na ten moment nie podano daty żadnego ze zbliżających się ślubów.
Ciekawe czy zaaranżowali to małżeństwo. Będzie im się dobrze żyło.
OdpowiedzUsuńMałżeństwo Ranii i Abdullaha nie było aranżowane, więc wątpię, by aranżowali małżeństwo syna
UsuńTrochę tak wygląda....albo tak stremowani albo brak miłości.... Poza tym Rajwa momentami wygląda na starszą od narzeczonego i tak mało kobieco...
UsuńNie każdy czuje się dobrze przed fotografami ;) To, że nie wiemy, jak długo się znają, nie znaczy, że się zaręczyli pod naciskiem swoich rodzin (to akurat moim zdaniem mało prawdopodobne, bo tak jak napisałam, małżeństwo Ranii i Abdullaha nie było aranżowane, a Rania jest bardzo postępową i nowoczesną kobietą jak na Bliski Wschód). Dla mnie na przykład wyglądają na bardzo szczęśliwych, zwłaszcza Hussein.
UsuńDlatego mam nadzieję, że fotki ze ślubu będą znacznie lepsze, a młodzi się wyluzują :)
UsuńTylko , że nastepca króla jest w innej sytuacji niz jego rodzeństwo. Oczywiście nie wiemy ale całkiem mozliwe, że zostalo to zaaranzowane co jest normalna sprawa w tym kraju. Tak czy inaczej młodym narzeczonym duzo szczęscia.
UsuńTak czy siak książę ma gust. Kwintesencja kobiecości i naturalne piękno w czystej postaci. Szkoda tylko, że to tak rzadko spotykane w obecnych czasach...
UsuńNa zagranicznych portalach przeważają opinie, że jest to małżeństwo aranżowane. Ojciec Rajwy ma rozpocząć gigantyczne budowy w Jordanii, co da pracę w kraju pogrążonym w kryzysie.
UsuńOla
Kolejna cudowna niespodzianka z Jordanii.
OdpowiedzUsuńRajwa wygląda na uroczą, bardzo ciepłą osobę.
Niech ta miłość trwa, niech szczęście przychodzi każdego dnia
OdpowiedzUsuńDuża niespodzianka i fajnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe wiadomości piękne zdjęcia narzeczonych
OdpowiedzUsuń