Dzisiaj krótszy niż zazwyczaj post, poświęcony tiarze Greville Emerald Kokoshnik, bliżej znanej jako ślubny diadem księżniczki Eugenie.
Tiara powstała ponad 100 lat temu, ale swój debiut na głowie członkini rodziny królewskiej zaliczyła dopiero w październiku 2018, kiedy to na swój ślub założyła ją wnuczka obecnej królowej, księżniczka Eugenie. Według różnych źródeł, diadem powstał w roku 1919 lub 1921 dla Margaret Greville, brytyjskiej bywalczyni salonów i żony angielskiego polityka, Ronalda Greville'a.
Greville Emerald Kokoshnik Tiara została wykonana przez francuską firmę jubilerską Boucheron w stylu kokosznik, popularnego w carskiej Rosji na przełomie XVIII i XIX wieku nakrycia głowy, na wzór którego później zaczęto wykonywać tiary. Powstała z brylantów i diamentów o szlifie rozetowym, oprawionych w platynę, 93,7-karatowego szmaragdu umieszczonego pośrodku oraz sześciu mniejszych po obu jego stronach.
Państwo Greville nie doczekali się potomstwa, a w swoim testamencie pani Greville zapisała tiarę Królowej-Matce Elizabeth, która weszła w jej posiadanie w 1942 roku. Nigdy jednak nie założyła jej publicznie, a kiedy zmarła w 2002 r., diadem odziedziczyła jej starsza córka, królowa Elizabeth II. Obecnej monarchini klejnot najwyraźniej także nie przypadł do gustu i dopiero w 2018 r. tiarę ze skarbca wyciągnęła jej wnuczka, księżniczka Eugenie, która pożyczyła ją na swój ślub z Jackiem Brooksbankiem w październiku.
Zieleń i granat były kolorami przewodnimi październikowej uroczystości, tak więc szmaragdowa tiara była idealnym wyborem dla księżniczki Eugenie. Panna młoda dobrała do niej także diamentowo-szmaragdowe kolczyki będące prezentem ślubnym od Jacka Brooksbanka.
Źródła: royal.uk, thecourtjeweller.com, vogue.com, wikipedia.org
Przepiękna tiara, aż dziw, że żadna inna księżniczka czy księżna jej nie nosiła
OdpowiedzUsuńPiękna tiara. Bardzo szkoda, że nie widujemy jej nawet od czasu do czasu.
OdpowiedzUsuńTiara była cudownym zaskoczeniem. Jakby została stworzona dla Eugenii.
OdpowiedzUsuńW testamencie Margaret Greville zapisała Królowej Matce jeszcze wiele wspaniałej biżuterii. Ciekawe, ile z niej nigdy nie widzieliśmy publicznie.
Piękna tiara i idealnie pasowała do stylizacji Eugenii ciekawe czy ją jeszcze kiedyś w niej zobaczymy
OdpowiedzUsuń