środa, 17 sierpnia 2022

Lilibet i Daisy: królewskie przyjaciółki

 Obecnie Elizabeth i Margrethe są jedynymi na świecie panującymi królowymi. Łączy ich nie tylko wspólny los, ale również więzy krwi i bliska przyjaźń. W dzisiejszym poście przyjrzymy się ich relacjom i wspólnym spotkaniom na przestrzeni lat.

Wykorzystane zdjęcia autorstwa: Unknown / Library and Archives Canada, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons; oraz New Zealand Government, Office of the Governor-General, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons


Kuzynki


Królowa Wielkiej Brytanii i królowa Danii - podobnie jak wszyscy pozostali europejscy monarchowie - są ze sobą spokrewnione. Co ciekawe, ich wspólnymi przodkami są poprzednia brytyjska królowa, Victoria, oraz król Danii Christian IX. Obie monarchinie są praprawnuczkami królowej Victorii - królowa Elizabeth przez ojca, króla George’a VI, a królowa Margrethe przez matkę, królową Ingrid.


Obie są także kuzynkami trzeciego stopnia jako praprawnuczki króla Christiana IX. Brytyjska monarchini jest z nim spokrewniona przez jego córkę Alexandrę, która wyszła za mąż za jeszcze wówczas księcia Walii, późniejszego króla Edwarda VII, natomiast duńska - przez jego najstarszego syna, późniejszego króla Frederika VIII.



Królowe


Na przestrzeni lat obie królowe widywały się wielokrotnie - zarówno oficjalnie, jak i prywatnie. Nie wiemy jednak, kiedy spotkały się po raz pierwszy. W wywiadzie udzielonym ITV w tym roku królowa Margrethe zdradziła, że po raz pierwszy odwiedziła Londyn w 1952, ale nie wiadomo przy jakiej okazji. Być może 12-letnia wówczas księżniczka towarzyszyła rodzicom podczas ich wizyty w Londynie w lutym tamtego roku, kiedy król Frederik IX i królowa Ingrid uczestniczyli w pogrzebie króla George’a VI, a być może była to prywatna wycieczka. Nie wiemy również, czy już wówczas miała okazję poznać królową Elizabeth. W wywiadzie wspominała tylko, że podróżowała metrem i bardzo spodobały jej się piętrowe autobusy. Zapamiętała też dziury w drogach po bombardowaniu miasta w czasie II wojny światowej.

Embed from Getty Images

Ich pierwsze oficjalne spotkanie miało miejsce w maju 1957, kiedy królowa Elizabeth i książę Edynburga złożyli wizytę państwową w Danii na zaproszenie króla Frederika IX i królowej Ingrid. Brytyjska monarchini miała także okazję poznać dwie młodsze córki swoich gospodarzy, księżniczkę Benedikte i księżniczkę Anne-Marie. Poza powitaniem w Pałacu Amalienborg, 17-letnia wówczas księżniczka Margrethe, choć nie była pełnoletnia, wzięła udział w kilku oficjalnych wyjściach. Drugiego dnia wizyty razem z królową Ingrid towarzyszyły królowej Elizabeth podczas spotkania z duńskim fizykiem, laureatem Nagrody Nobla z 1922, profesorem Nielsem Bohrem i jego żoną, a wieczorem była obecna na gali w Teatrze Królewskim w Kopenhadze (obowiązywał white tie, więc Margrethe miała na sobie tiarę, ale niestety nie znalazłam jej zdjęcia). Z kolei trzeciego i zarazem ostatniego dnia wizyty odwiedziła lożę myśliwską Hermitage Hunting Lodge na północ od Kopenhagi i uczestniczyła w kolacji zwrotnej na jachcie Britannia.

Embed from Getty Images

Embed from Getty Images


Królowa Danii z kolei swoją pierwszą wizytę państwową w Wielkiej Brytanii złożyła na przełomie kwietnia i maja 1974, gdzie została przyjęta na zamku Windsor. 

Embed from Getty Images

Obie monarchinie spotykały się również w kolejnych w latach, m.in.: w czerwcu 1980 kiedy królowa Margrethe z mężem była obecna na wyścigach konnych Royal Ascot i uczestniczyła w Święcie Orderu Podwiązki (duńska monarchini została wtedy odznaczona Orderem Podwiązki); na ślubie księcia Walii z Lady Dianą Spencer w lipcu 1981, w trakcie oficjalnej wizyty królowej Danii w Windsorze w lutym 2000 czy na obchodach kolejnych jubileuszy panowania królowej Elizabeth. 

Embed from Getty Images

Embed from Getty Images

Embed from Getty Images


Przyjaciółki


Jakie łączą je relacje? Trudno byłoby wyczerpująco odpowiedzieć na to pytanie gdyby obie były tak samo skryte - ale na szczęście nie są. Jak wiemy brytyjska monarchini unika wywiadów, jednak jej duńska kuzynka nie. We wspomnianym wywiadzie dla ITV królowa Margrethe powiedziała, że są dobrymi przyjaciółkami i potwierdziła, że prywatnie zwracają się do siebie Lilibet i Daisy. “Nie jestem dobra w rozmowie telefonicznej, ale kiedy się widzimy, naprawdę dobrze się dogadujemy”, dodała. W rozmowie sprzed paru lat z Jensem Andersenem, który pracował nad jej biografią z okazji rubinowego jubileuszu panowania, przyznała ponadto, że jest “analfabetką” w dziedzinie nowoczesnych technologii. Nie używa komputera ani telefonu komórkowego - korzysta tylko z telefonu stacjonarnego, co mogłoby wyjaśniać, dlaczego uważa się za niezbyt dobrą w rozmowach telefonicznych.

Embed from Getty Images

Dobre relacje obu królowych widać zresztą na ich wspólnych zdjęciach. W czerwcu 2014, kiedy obie uczestniczyły w obchodach 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii, uwadze dziennikarzy nie umknęła ich wspólna pogawędka. Daisy opowiadała coś, co wyraźnie rozbawiło jej brytyjską przyjaciółkę.

Embed from Getty Images

Królowa Danii w niedawnym wywiadzie zdradziła też, że królowa Elizabeth zaprasza ją na lunch za każdym razem, kiedy jest w Londynie - co oznaczałoby, że widują się średnio raz w roku, bo Margrethe zazwyczaj udaje się do Londynu w grudniu, na ostatnie przedświąteczne zakupy. Jak powiedziała, rozmawiają wtedy o rodzinie, o dzieciach i o tym co słychać w ich kraju.

Embed from Getty Images

Margrethe i Elizabeth mają wiele wspólnego, szybko więc znalazły wspólny język. Duńska monarchini darzy swoją brytyjską przyjaciółkę ogromnym szacunkiem - jak przyznała, Elizabeth była dla niej wzorem do naśladowania, kiedy jako księżniczka dopiero przygotowywała się do swojej przyszłej roli, i wiele się od niej nauczyła. Zapytana, co ją inspiruje w brytyjskiej królowej, odparła: "Sposób, w jaki stawia czoła swoim obowiązkom, sposób, w jaki poświęciła swoje życie i robi to z uśmiechem". Ale trzeba zaznaczyć, że ten opis doskonale pasuje też do niej. Mało która królowa potrafi podejść do swojej roli z takim dystansem i czerpać z niej prawdziwą przyjemność. To kolejna rzecz, która jednocześnie łączy i dzieli Lilibet i Daisy - obie traktują swoją rolę jako poświęcenie i pracę, ale jedna podchodzi do niej z powagą, natomiast druga - z humorem.

Embed from Getty Images



Źródła:
The Royal Watcher: link 1, link 2
Wikipedia: link 1, link 2, link 3, link 4

1 komentarz:

  1. Świetny post zawsze jestem ciekawa jak wyglądają takie prywatne relacje między członkami rodzin królewskich

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.