niedziela, 3 września 2017

Weekend z... księżniczką Mako - dzień III. Zaręczyny i konferencja prasowa


Dzisiaj oficjalnie ogłoszono zaręczyny księżniczki Mako, najstarszej z czworga wnucząt obecnego Cesarza Japonii Akihito i Kei Komuro, którego poznała podczas studiów na uniwersytecie.

nydailynews.com




Dzisiejszy dzień dla księżniczki Mako i Kei Komuro rozpoczął się od wizyty w Pałacu Imperialnym u Cesarza i Cesarzowej. Dla Komuro było to pierwsze spotkanie z Parą Cesarską. Cesarz Akihito oficjalnie zaakceptował związek wnuczki i wyraził zgodę na małżeństwo. Po uzyskaniu jego zgody rzecznik Agencji Dworu Imperialnego Shinichiro Yamamoto mógł już oficjalnie ogłosić zaręczyny:

nydailynews.com

"Dzisiaj z wielką radością ogłaszamy zaręczyny księżniczki Mako i Pana Kei Komuro. Pan Kei Komuro jest prawdziwie szanowaną osobą i odpowiednim kandydatem na małżonka dla Jej Imperialnej Wysokości Księżniczki Mako, więc nie moglibyśmy być bardziej szczęśliwi w związku z ich dzisiejszymi zaręczynami" - powiedział Yamamoto. Według rzecznika Agencji, Cesarz Akihito i Cesarzowa Michiko wydawali się być pod dużym wrażeniem. Cesarz miał także powiedzieć: "Jest dobrze, pogoda jest dzisiaj ładna".

dailymail.co.uk

Później w rezydencji rodziców księżniczki odbyła się 10-minutowa konferencja prasowa z udziałem narzeczonych. Para po raz pierwszy pokazała się razem publicznie i odpowiedziała na pytania zgromadzonych dziennikarzy.

Jedno z pierwszych pytań, jakie padło, dotyczyło oczywiście tego, jak się poznali. Księżniczka Mako usiadła za Komuro podczas spotkania dotyczącego programu wymiany studentów na Uniwersytecie International Christian University w Tokio pięć lat temu, gdzie razem studiowali. Później kontynuowali znajomość i zaczęli się spotykać.

reuters.com

"Najpierw przyciągnął mnie jego uśmiech jasny jak słońce" - powiedziała Mako, uśmiechając się nieśmiało. Z czasem dowiedziała się o nim więcej: "Jest szczery, zdecydowany, ciężko pracuje i ma wielkie serce."


nydailynews.com

Ich związek przetrwał nawet spore odległości, kiedy przez rok studiowali za granicą - Mako w Wielkiej Brytanii, a Kei w USA. Oboje przyznali, że od początku myśleli o małżeństwie. Komuro oświadczył się księżniczce w grudniu 2013 po wspólnej kolacji. Powiedział po prostu: "Pobierzmy się w przyszłości." Księżniczka natychmiast się zgodziła: "Oczywiście czułam się naprawdę szczęśliwa, kiedy mi się oświadczył, a ponieważ już wcześniej o tym myślałam, z miejsca przyjęłam jego propozycję."


AP Photo/Shizuo Kambayashi

"Jestem naprawdę zachwycona" - powiedziała księżniczka. Komuro natomiast przyznał, że małżeństwo z wnuczką Cesarza - księżniczką naishinno - to ogromna odpowiedzialność. Dodał także, że chce stworzyć z Mako "harmonijną, zrelaksowaną i spokojną" rodzinę, w której mogą być sobą i obiecał, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby osiągnąć ten cel. Swoją narzeczoną opisał jako osobę, która "czuwa nade mną niczym księżyc" oraz "kochającą z silnym przekonaniem" i to go najbardziej pociąga.

AP Photo/Shizuo Kambayashi

Księżniczka Mako przedstawiła Komuro rodzicom jako kogoś, z kim "chciałaby dzielić swoją przyszłość". Jej narzeczony powiedział, że jest bardzo wdzięczny i szczęśliwy, że został zaakceptowany przez jej rodziców i dziadków. Na pytanie o rodzinę księżniczka odparła: "Posiadanie rodziny jest czymś, co wciąż przekracza granice mojej wyobraźni, ale mam nadzieję stworzyć taką ciepłą, wygodną i wypełnioną uśmiechami."

belgaimage.be

Jak podkreślają media nie tylko w Japonii, ale na całym świecie, księżniczka Mako wyjdzie za mąż jako pierwsza z wnuczek obecnego Cesarza, jednocześnie tracąc swój tytuł oraz biżuterię i opuszczając rodzinę imperialną. Pytań o to nie zabrakło podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Księżniczka odparła: "Od dzieciństwa byłam świadoma, że kiedy wyjdę za mąż, stracę swój tytuł i status członka rodziny imperialnej. Kiedy pracowałam, aby pomóc Cesarzowi i Cesarzowej i wypełnić swoje obowiązki tak, jak potrafię, jako członkini rodziny cesarskiej, jednocześnie pielęgnowałam swoje własne życie."

belgaimage.be

Po zakończonej konferencji prasowej księżniczka Mako i Kei Komuro udali się na kolację razem z księciem i księżną Akishino oraz mamą Komuro, którzy wcześniej wydali oświadczenia w związku z zaręczynami pary. Rodzice księżniczki powiedzieli, że pięć lat, które para spędziła razem to "wystarczająco", aby potwierdzić ich gotowość do małżeństwa. Dodali, że to dłużej niż oni sami rozważali własne małżeństwo 27 lat temu oraz że "szanują ich decyzję". Z kolei w oświadczeniu wydanym przez 51-letnią mamę Komuro czytamy, że po śmierci męża w 2002, jej syn ciężko pracował i podejmował decyzje, nie kierując się stereotypami. "Ufam mojemu synowi i pozwalam mu podjąć własną decyzję teraz, tak samo jak wcześniej."

belgaimage.be

Zaręczyny początkowo zaplanowano na 8 lipca, jednak musiały zostać przesunięte ze względu na ulewne deszcze i osuwiska ziemi, które wóczas nawiedziły Japonię i w związku z którymi tysiące ludzi musiało zostać ewakuowanych ze swoich mieszkań. Dzisiejsze oświadczenie Agencji Dworu Imperialnego jest pierwszym krokiem do małżeństwa księżniczki i Komuro, ale po drodze para będzie musiała przejść przez szereg rytuałów, m.in. ceremonię "Nosai no Gi". O tej i o pozostałych pisałam we wczorajszym poście KLIK

belgaimage.be

Szczegóły ślubu Mako i Kei nie są znane, ale Agencja podała, że odbędzie się on prawdopodobnie jesienią 2018 roku. Pojawiły się pogłoski, że Cesarz Akihito jako pierwszy we współczesnej historii Japonii władca będzie obecny na ślubie wnuczki, Agencja jednak milczy na ten temat.

Zaręczyny księżniczki z mężczyzną "z ludu" zrodziły debatę nad tym, czy pozwolić kobietom na zachowanie tytułu i pozostanie w rodzinie cesarskiej nawet po małżeństwie z kimś nierównym statusem. Kiedy księżniczka Mako odejdzie z rodziny imperialnej, liczba jej członków zmniejszy się do 18, wliczając cesarza. Uchwalenie nowej ustawy pozwoliłoby zwiększyć ilość męskich potomków, którzy mogliby objąć Chryzantemowy Tron, nawet jeśli kobiety nie będą mogły sprawować władzy, oraz ilość osób, które będą mogły wciąż wypełniać oficjalne obowiązki. Jednak na razie nie zapowiada się na to, by takie zmiany zostały wprowadzone, ponieważ przeciwstawiają się im konswerwatyści na czele z obecnym premierem Japonii, Shinzo Abe.


Źródło: japantoday.com, toshiba.com, dailymail.co.uk, nhk.org.jp



16 komentarzy:

  1. Czyli do dnia ślubu Mako będzie jeszcze pełnić jakieś oficjalne obowiązki jako członkini rodziny królewskiej?

    K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaskoczyli mnie tym,że zaręczyli się już trzy lata temu Czyli czekali,aby Mako mogła jeszcze wypełniać królewskie obowiązki i nie odchodzić z rodziny.
    Wygląda prześlicznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że Mako straci też biżuterię

    OdpowiedzUsuń
  4. To przykre, że Mako utraci tytuły i związane z tym przywileje. Na szczęście Mako została do tego przygotowana i wyglądała dziś pięknie i na szczęśliwą.
    Może zrobiłybyście post o tym co robią teraz byłe japońskie księżniczki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanowimy się, ale na ten temat wiadomo niewiele

      Usuń
    2. Popieram pomysł na post
      Mako wyglądała dziś ślicznie widać że są razem szczęśliwi
      Ewa

      Usuń
  5. Sliczne zdiecia, wygladaja na bardzo szczesliwych, zycze im powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej. Nigdy wcześniej nie interesowalam się japońska rodzina, więc nie rozumiem: Kimura dopiero teraz spotkał jej rodziców? To jak wcześniej uzgodniali wszystko? I co oznacza, że księżniczka będzie wykluczona z rodziny - rozumiem że nie będzie pełnić obowiązków, ale chyba mogą się spotykać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, księżniczka już wcześniej przedstawiła Komuro swoim rodzicom, natomiast jej dziadkowie, Cesarz Akihito i Cesarzowa Michiko wiedzieli o planowanych zaręczynach, ale do wczoraj nie mieli okazji go poznać. Po ślubie Mako straci swój tytuł i biżuterię, nie będzie należała do rodziny cesarskiej, ale oczywiście będzie mogła nadal spotykać się z rodziną, z tą tylko różnicą, że nie oficjalnie i nie w pałacu.

      Usuń
    2. Dziękuję za wyjaśnienia :-)

      Usuń
  7. ksiezna kate w 3 ciazy właśnie podali

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiemy i bardzo się cieszymy :) wszystkie "nowości" znajdziecie później w nowym poście

      Usuń
  8. A czy wiecie czy Ekaterina jest w ciąży czy w końcu nie, bo nie mogę się połapać

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie sztywna ta konferencja, choć para bardzo ładna. Język, którego używają odpowiadając na pytania o sobie nawzajem trochę śmieszny, ale przy tym jak dziś te sprawy wyglądają na Zachodzie, miło coś takiego przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.