wtorek, 11 sierpnia 2020

Ślub księżniczki Sofii Sayn-Wittgenstein-Sayn

 8 sierpnia odbył się ślub księżniczki Sofii Sayn-Wittgenstein-Sayn, najmłodszej córki księcia Sayn-Wittgenstein-Sayn Alexandra i jego żony Gabrieli. Wybrankiem księżniczki jest Archia Akhavan-Kharazian, londyński przedsiębiorca o irańsko-hiszpańskich korzeniach.

© Schloss Sayn



Ceremonia miała miejsce w kościele Sankt Lorenz  w Mondsee w Górnej Austrii, a poprowadził ją dziekan Frankfurtu i zarazem bliski przyjaciel rodziny, Johannes zu Eltz. Z uwagi na obecną pandemię zaproszono jedynie najbliższą rodzinę i przyjaciół, w tym - ku szczególnej radości księżniczki - jej babcię, księżną - wdowę Sayn-Wittgenstein-Sayn Marianne, która w grudniu tego roku skończy 101 lat. Jako jedna z pierwszych osób złożyła nowożeńcom gratulacje.

© Schloss Sayn

Suknia panny młodej została wykonana z jedwabnego lnu w kolorze kremowym według projektu Nataschy Klein w jej atelier, Villa Petersberg, w Niemczech. Do tego tiara i welon od kilku pokoleń należące do rodziny Sayn-Wittgenstein-Sayn.

© Schloss Sayn

Po uroczystości goście udali się na posiłek wydany przed domkiem myśliwskim rodziny Sayn-Wittgenstein-Sayn Fuschler. Zaserwowano dziczyznę przygotowaną przez szefa kuchni Haralda Hubera i inne lokalne specjały.

© Schloss Sayn

Zgodnie z komunikatem opublikowanym wczoraj wieczorem razem z galerią zdjęć z uroczystości, nowożeńcy chcą udać się w swoją podróż poślubną kiedy tylko pozwolą na to warunki.

Sofia z babcią © Schloss Sayn

Para wzięła wcześniej ślub cywilny w Ratuszu w Sankt Gilgen w austriackim Salzburgu.

© Schloss Sayn

Sofia (czy też Maria Sofia Helene Elisabeth Edith Alberta Anna) przyszła na świat w 1986 jako szóste z siedmiorga dzieci i trzecia córka księcia Sayn-Wittgenstein-Sayn Alexandra i jego żony, hrabianki Gabrieli von Schönborn-Wiesentheid. (Jej starszy brat, książę Casimir, w czerwcu 2019 poślubił Alanę Bunte, a w kwietniu tego roku został po raz drugi ojcem - LINK). Ukończyła studia licencjackie na kierunku sztuka na Goldsmiths, University of London i obecnie pracuje jako starszy specjalista i dyrektor w dziale projektowym w domu aukcyjnym Phillips w Londynie.

© Schloss Sayn

Jej wybrankiem jest urodzony w 1990 Archia Akhavan-Kharazian, syn Asghara Akhavan-Kharazian z Iranu i pochodzącej z Hiszpanii Evy Jimenez Ontanaya. Ukończył King’s College London z tytułem magistra ekonomii politycznej i pracuje w startupie zajmującym się analizą danych w Londynie. Para zaręczyła się po kilku latach związku w marcu tego roku.

*** *** ***

Przy okazji, Casimir i Alana zaczęli odpisywać na życzenia i gratulacje z okazji narodzin ich synka. Jeśli też wysłaliście kartkę lub list, możecie liczyć na taką oto odpowiedź:

18 komentarzy:

  1. Suknia klasyczna, skromna, przypomina mi trochę modę lat 20.
    Cudownie, że młodej parze udało się zorganizować ślub z najbliższymi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiecie, tak się zastanawiam, jaki takie tytuły mają sens, skoro żenią się z osobami z ludu. Mogłoby się, że to kwestia tradycji i dziedzictwa rodzinnego, ale nawet o tym trudno mówić, bo zgodnie z dawnymi obyczajami takie osoby zostałyby pozbawione tytułów albo w ogóle nie uznano by ich za członków rodziny...

    OdpowiedzUsuń
  3. Casimir ma siostrę? Nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie, a nawet trzy - starszą Alexandrę i dwie młodsze Filippę (zmarłą w 2001) i Sofię :)

      Usuń
  4. Ładna para :)

    Mam pytanie: czy księżniczka Sofia jest rodziną od księżniczki Benedikte (siostra królowej Małgorzaty)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo daleką, ale nie pytajcie w którym pokoleniu ;) Książę Alexander, ojciec Sofii, i zmarły mąż księżniczki Benedikte Richard należą do dwóch gałęzi tej samej rodziny - Sayn-Wittgenstein-Sayn i Sayn-Wittgenstein-Berleburg. Wiem tylko, że obie te gałęzie mają za wspólnego przodka Ludwiga I, hrabiego Sayn-Wittgenstein

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za odpowiedź :) Gdy przeczytałam "Sayn-Wittgenstein" to skojarzyło mi się z księżniczką Benedikte, a potem zauważyłam, że ten trzeci "człon" jest inny.

      Usuń
  5. Słyszałam, to Finding Freedom: Harry and Meghan and the Making of A Modern Family i rzeczywiście są doniesienia, że Harry i Meghan brali udział w jej powstaniu, ale ile w tym prawdy... Choć z drugiej strony to akurat mnie nie dziwi

    OdpowiedzUsuń
  6. Kaziu, o tej książce i okolicznościach jej powstania trąbili już od dawna, a różne tłumaczenia książki były nawet interpretowane w ogólnopolskiej telewizji. Gabriela musiałaby być odłączona od wszelkich mediów, żeby o tym nie usłyszeć.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy możecie wyjaśnić czym jest jedwabny len??

    OdpowiedzUsuń
  8. Suknia z ceremonii kościelnej piękna, klasyczna i prosta, bardzo mi się podoba, ale suknia z uroczystości cywilnej i buty to dla mnie mały koszmarek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gabrielo, czy jest jakaś szansa na post o tej książce? Chodzi mi o coś bardziej obiektywnego i zrównoważonego, bo póki co dostępne artykuły w mediach są sensacyjne i oparte na plotkach. :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Waham się - z jednej strony chyba powinnam Wam o tym napisać, ale z drugiej wiem, że post nie byłby ani obiektywny, ani wiarygodny, bo oparty tylko na tych "sensacyjnych" doniesieniach skoro - szczerze się przyznam - nie widziałam książki na oczy i szczerze nie mam zamiaru jej nawet oglądać, nie wspominając już o czytaniu ;)
    Myślę też, że cała ta książka jest "sensacyjna", więc trudno o artykuły na jej temat, które by takie nie były. Przeczytałam kilka anglojęzycznych artykułów "streszczających" książkę i niestety obawiam się, że nie są oparte na plotkach tylko rzeczywiście tak jest w niej napisane...

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak z tego co się doczytałam H@M nie maja żadnego udziału w powstaniu tej ksiązki o nich. Ktos bardzo pilnie chce zarobic póki temat jeszcze gorący obawiam się.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś trudno mi w to uwierzyć, gdyby tak było to do tej pory ich rzecznik powinien zabrać głos i ostro zdementować plotki o ich udziale w tym projekcie, dodając pewnie, że ta książka narusza ich prywatność - bo tak w moim odczuciu rzeczywiście jest, opisywane są najdrobniejsze szczegóły ich prywatnego życia, od szczegółów ich wycieczki do Botswany, przez relacje z królową, na zwolnieniu opiekunki skończywszy. A tego nie zrobił. I nawet jeśli Harry i Meghan nie rozmawiali z autorami przed publikacją, to nie wierzę, żeby nie wiedzieli, że ich bliscy przyjaciele - a na rozmowy z takimi między innymi powołują się Durrand i Scobie - wypowiadają się do tej publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie i z klasą. Bardzo podoba mi się suknia! Sama będę mieć podobną, wesele już w październiku. Wszystko dopracowane w każdym szczególe. Zaproszenia ręcznie robione, winietki, menu, samochód zamówiony - odliczam dni!

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.