Może część z Was pamięta, może nie, ale na początku tego roku napisałam pod jednym z postów, że po zakończeniu sesji zimowej na blogu szykują się gruntowne zmiany. Dzisiaj jest właśnie ten dzień, w którym te zmiany wcielę w życie.
Kiedy rok, cztery miesiące i osiem dni temu założyłam tego bloga napisałam, że będę w nim pisała głównie o monarchiach europejskich, ale i o wszystkich innych monarchiach- nie ważne czy panują, czy nie. Jak pewnie zdążyliście zauważyć przez ostatnie miesiące blog nie wpisywał się w to, co wówczas napisałam. Myślę, że było to spowodowane w głównej mierze moją obawą przed powielaniem się i byciem oskarżoną o kopiowanie treści innych blogów.
Wiem, że wielu z Was pisało tutaj, jak i w wiadomościach prywatnych do mnie, żebym pisała trochę częściej o tych rodzinach z Europy, a nie "faszerowała" Was ciągle egzotycznymi krajami, bo wcale znowu takie interesujące to one nie są. Dziś przyznaję z pełną szczerością, że miewałam okresy "wypalenia", bo w gruncie rzeczy pisanie tylko o monarchiach spoza Europy nie dawało mi zbyt dużej satysfakcji. Tak- jest Bhutan, jest też Jordania i Maroko, które naprawdę kocham i uwielbiam, ale w gruncie rzeczy niewiele się tam dzieje.
W końcu przyszedł grudzień i zrobiłam coś całkowicie dla siebie nieoczekiwanego, czego nie zrobiłam nigdy wcześniej- sformułowałam swoje postanowienie noworoczne. Postanowiłam, że pozostanę wierna sobie i temu, co naprawdę kocham, nie wchodząc przy tym nikomu "w paradę" i pisząc to, o czym i tak już wszyscy wiedzą.
Dlatego od dzisiaj blog będzie poświęcony (tak jak brzmiało jego pierwotne założenie) WSZYSTKIM rodzinom monarszym. Będą pojawiać się posty z ich wyjść, wizyt zagranicznych, ważnych uroczystości itp., itd. W każdą niedzielę będzie się pojawiało zestawienie stylizacji tygodnia, na które będziecie głosować. W pierwszy poniedziałek miesiąca kreacje, które zwyciężyły w "swoim" tygodniu będą "brały udział" w głosowaniu na stylizację miesiąca. Wkrótce na blogu pojawi się także nowa zakładka z kalendarzem wyjść.
Mam nadzieję, że zmiany przypadną Wam do gustu. Jeszcze raz pragnę podkreślić, że NIE będę powielać treści innych blogów. Ich autorzy robią kawał dobrej roboty, a ja (jak mam nadzieję przekonacie się w praktyce) nie będę pisać dosłownie o tym samym, ani w tej samej formie, co oni. I NIE- nie przeprowadzam tych zmian, żeby zdobyć więcej czytelników, czy też "nabić" sobie wyświetleń, bo zapewne i takie głosy krytyki się pojawią.
Zatem koniec gadania (bo pewnie Was zanudziłam) i zapraszam Was na pierwszą notkę na odmienionym blogu :)
|
tumblr.com |
***
Król Felipe VI przyjął dzisiaj na audiencji grupę generałów dywizyjnych.
|
casareal.es |
|
twitter.com |
Z kolei Królowa Letizia uczestniczyła dzisiaj w 50-tej rocznicy Kolegium Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego
Dzieciątka Jezus w Madrycie.
|
therealmyroyals.com |
|
therealmyroyals.com |
|
newmyroyals.com |
|
newmyroyals.com |
Królowa miała na sobie:
|
hiamag.com |
|
newmyroyals.com |
|
therealmyroyals.com |
|
therealmyroyals.com |
|
newmyroyals.com | |
Członkowie Holenderskiej Rodziny Królewskiej (Księżniczka Beatrix, Król Willem-Alexander, Królowa
Máxima, Księżniczka Amalia, Księżniczka Alexia, Księżniczka Ariane, Książę Constantijn, Księżna Laurentien, Hrabina Eloise, Hrabia Claus-Casimir i Hrabina Leonore) zapozowali do zdjęć podczas corocznej sesji zdjęciowej w austriackim Lech.
|
therealmyroyals.com |
|
threalmyroyals.com |
|
threalmyroyals.com |
|
therealmyroyals.com |
|
therealmyroyals.com |
|
threalmyroyals.com |
|
threalmyroyals.com |
|
threalmyroyals.com |
Książę Ali z Jordanii (przyrodni brat Króla Abdullaha II) oraz Szejk Salman bin Ibrahim Al Khalifa (krewny Króla Hamada) z Bahrajnu znajdują się wśród pięciu kandydatów ubiegających się w tym roku o fotel prezesa FIFA.
Czterdziestoletni jordański książę jest w tym gronie najmłodszy. Już wcześniej ubiegał się o to stanowisko, ale przegrał wybory z Seppem Blatterem, który w zeszłym roku zrezygnował z tej funkcji w wyniku skandalu finansowego. Ali ponadto był kiedyś wiceprezesem FIFA w Azji.
|
gettyimages.com |
Z kolei Szejk Salman jest byłym piłkarzem. Ma 50 lat i obecnie jest prezesem Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej.
|
Od lewej: Szejk Salman i Sepp Blatter/ gettyimages.com |
W związku ze swoimi trzydziestymi szóstymi urodzinami Król Jigme Khesar Namgyel jak co roku przyjął w Pałacu Lingkana: Premiera, członków rządu, wojskowych, a także rolników, taksówkarzy i innych reprezentantów różnych sekcji gospodarczych.
|
facebook.com |
Zebrani złożyli monarsze nie tylko życzenia z okazji jego urodzin, ale również z niedawnych narodzin jego syna, który towarzyszył dzisiaj swojemu ojcu.
|
facebook.com |
Księżniczka Maha Chakri Sirindhorn z Tajlandii (córka Króla Bhumibola Adulyadeja) przebywa obecnie z oficjalną wizytą w Kambodży. Potrwa ona 3 dni, a jej celem jest zacieśnienie więzów między Tajlandią i Kambodżą w zakresie edukacji i zdrowia.
Księżniczka spotkała się już dzisiaj z Ministrem Edukacji, Hang Chuon Naron oraz Premierem, Hun Sen'em. Odwiedziła także centrum zdrowia i instytut technologii Kampong.
|
gettyimages.com |
therealmyroyals.com, theroyalforums.com, facebook.com
A ja mam jeszcze taką prośbę: gdy piszesz o tych egzotycznych monarchiach, o osobach które np jak dziś pojechały z wzytą, dopisz skąd one są (kraj) i jak są spokrewnione z głową państwa (np siostra króla) :) Wystarczy, że wpiszesz to w nawiasie. Dla przykładu na znanej, europejskiej rodzince: Sofia (Szwecja, synowa króla).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia :)
Nie ma sprawy- już poprawiłam w poście ;)
UsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
Popieram, ja często nie wiem o kogo chodzi, bo tylko europejskie monarchie panujące znam dobrze.
Usuńcieszę się, że będziesz nadal pisać o wszystkich monarchiach :-D blogów dot. monarchii europejskich jest dużo, a Twój blog jest wyjątkowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Też pozdrawiam.
UsuńCieszę się, że zdecydowałaś się na zmiany w blogu. Wierzę, że masz jakiś plan na to, więc ci zaufam ;)
OdpowiedzUsuńMały książę z Bhutanu ma ponad dwa tygodnie i już pierwsze wyjście publiczne na koncie. To chyba jakiś rekord XD
i do tego same kobiety. jak widać zachwycone fanki przyszłego króla.
Usuńps. ten blog od początku mi się podobał i nadal podoba.
dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy.
DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM
wierna fanka ;)
Nie ma za co :) Również pozdrawiam.
UsuńSuper, super, super, super! Cieszę się e formuła bloga się zmienia. Zrezygnujesz z notek tematycznych? /Lena
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie :) Jeszcze zostało 5 notek z cyklu "Sobota z monarchią", a potem mam zamiar zabrać się w końcu za "Propozycje" i "odkurzyć" stare serie i je wznowić lub zaktualizować.
UsuńMam nadzieję, że planujesz też zmiany w szacie graficznej bloga, ten szablon jest za bardzo kolorowy i kiczowaty.
OdpowiedzUsuńTak- szata graficzna również ulegnie niedługo zmianie ;)
UsuńCiesze sie na zmiany,z pewnoscia tematow nie zabraknie chocby posty porownawcze, kazdy pisze o swojej ksieznej lub rodzinie a czasem zestawienie i porownanie wychodzi bardzo ciekawie.Czesto tez skupiamy sie tylko nam mlodym pokoleniu a wiele ciekawych rzeczy dziwje sie tez u starszych, jest blog o ksieznej Marie i Mary ale to z twojego bloga dowiedzialam sie o przejsciu na emeryture meza krolowej Malgorzaty.Proponuje serie postow o zwyczajach koronacyjnych w roznych monarchiach albo taki cykl wspominkowy jak u Marleny flasback.
OdpowiedzUsuńZwyczaje koronacyjne pojawiły sie już w propozycjach, także cały czas o nich pamiętam. A pomysł z flashbackami też jest świetny :)
UsuńLarisso od jakich rodzin krolewskich najszybciej dostalas odpowiedzi i od kogo?
OdpowiedzUsuńNie wysyłam listów do rodzin królewskich, ale chętnie podaję do nich adresy ;P
UsuńCóż, przyznam, że jestem (na razie!) dość sceptycznie nastawiona do tych zmian. Oczywiście nie twierdzę, że nie powinnaś ich przeprowadzać, też zauważyłam, że w Jordanii/Bhutanie/Maroko niewiele się dzieje, więc jednak trzeba "szukać" w Europie :D Jak już ktoś zauważył, ja również wierzę, że masz jakiś plan, będziesz się go trzymać, dopniesz swego i mnie przekonasz! :) Życzę więc powodzenia i wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńcieszymy się z kontynuacji treści bloga o wszystkich rodzinach monarszych...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że będziesz pisała o wszystkich royalsach. Myślę, że forma jaką zaprezentowałaś w pierwszej "nowej" notce sprawdzi się :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
Wchodzę tutaj często, ale nie zawsze mam czas i wenę do pozostawienia komentarza.
Dziękuję :)
UsuńMoim zdaniem powinnaś robić to, co uważasz za słuszne :) Ja zaglądam na Twojego bloga codziennie.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł.:) Całkowicie popieram "bycie sobą".:)
OdpowiedzUsuń