poniedziałek, 9 marca 2015

Philippe i Mathilde w Watykanie

Jak zapowiadałam miesiąc temu na Twitterze, Belgijska Para Królewska była dzisiaj w Watykanie na audiencji u Papieża Franciszka. Pierwotnie audiencja miała się odbyć 12 grudnia, ale z powodu pogrzebu Królowej Fabioli musiała zostać przełożona.


Podczas spotkania Philippe i Mathilde rozmawiali z Papieżem o relacjach między Belgią a Stolicą Apostolską, a cała rozmowa była bardzo "serdeczna" i "potwierdziła dobre relacje" obu krajów.


Mathilde jako katolicka monarchini była ubrana na biało. Nie zabrakło również nieodzownego ostatnimi czasy elementu garderoby Królowej, czyli kul :)




Aktualizacja:

Para Królewska i Papież wymienili się również prezentami. Franciszek otrzymał figurki wykonane przez belgijskiego artystę, a Mathilde otrzymała różaniec.


Mathilde na audiencję "podjechała" na wózku inwalidzkim, żeby było jej wygodnie. Przy okazji swojej niedawnej wizyty w Waszyngtonie wyznała, że dzieci nazywają ją teraz "mama robocop" :)





20 komentarzy:

  1. Mogłabyś zrobić post o tym,które pary królewskie miały audiencję u papieża?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba raczej post o tym jak te audiencje wyglądały, bo wszystkie katolickie pary królewskie miały taką audiencje (chyba tylko z wyjątkiem Henriego i Marii Teresy, chociaż mogę się mylić, bo raczej wyglądają na takich, co raczej mieli) ;) Oczywiście mogę coś takiego przygotować.

      Przy okazji od razu uprzedzam pytanie- nie, Maxima nie miała audiencji u papieża.

      Usuń
    2. To o tym,jak wyglądały te audiencje,uwzględnisz poprzednich dwóch papieży czy tylko obecnego Franciszka?

      Usuń
    3. Nie, posty będą się skupiały na parach królewskich, które miały audiencję (niezależnie od tego, kto wtedy rządził w Watykanie). Np. Baudouin i Fabiola mieli jeszcze audiencję u Jana XXIII ;)

      Usuń
    4. To czekam

      Usuń
    5. Na obecną chwilę biel mogą nosić: z Belgii Paola i Mathilde (do śmierci także Fabiola, która nawet na pogrzeby tak chodziła ubrana z racji wiary w życie po śmierci), Maria Theresa (widziałam zdjęcia, na których także Aleksandra była taka ubrana), z Hiszpanii Zofia i Letizia. Są to Królowe z państw uznane za katolickie i stąd taki strój. Pozostałe panie, koronowane głowy czy nie, zawsze muszę być ubrane na czarno.

      I tak Maria Theresa i całą rodzina Wielkoksiażęca wielokrotnie byli podejmowani przez papieży, kilka razy przez samego JPII, niedawno o ile pamiętam widzieli się też z Franciszkiem. Ponadto uczestniczyli też w pogrzebie JPII jak i w inauguracji pontyfikatu Benedykta i Franciszka.

      Usuń
    6. Faktycznie, wszystkie katolickie monarchinie noszą się na biało w obecności papieża. Charlene mnie zmyliła, bo myślałam, że wciąż chodzi na czarno, ale sprawdziłam i jednak nie.
      Oczywiście poprawię to w poście ;)

      Usuń
    7. Z Charlene jest problem, bo ona nie powinna nosić się na biało lecz na czarno i już jej zarzucano faux pas.

      Usuń
  2. wszystkie katolickie królowe mogą nosić biel będąc na audiencji u papieża ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też bym chciała spotkać się z papieżem :)
    Bardzo fajny pomysł z notką!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, choć jestem protestantką :)

      Usuń
    2. A możesz napisać jaki odłam? I mieszkasz w PL? ;)/lena

      Usuń
    3. Tak, mieszkam w Polsce. Jestem wolną protestantką, tzn. nie wybrałam jeszcze konkretnego odłamu, chociaż bardzo bym chciała :) Miałam być luteranką, ale stwierdziłam, że jednak nie zgadzam się ze wszystkim, co wyznają luteranie, więc na razie jestem na etapie poszukiwań. Skłaniam się ku baptyzmowi :)

      Usuń
    4. Może to trochę głupio zabrzmi ale nie znam się na tym, to protestanci sami wybierają sobie odłam? ;o/Lena

      Usuń
    5. Może źle się wyraziłam pisząc "jestem protestantką"- chodziło mi raczej o to, że czuję się protestantką, ale oficjalnie jeszcze nią nie jestem. Rodzice teoretycznie wychowali mnie w wierze katolickiej i technicznie rzecz biorąc wciąż należę do Kościoła katolickiego (ale bynajmniej nie mentalnie). Na razie mam ten komfort, że mogę sobie wybrać, który odłam protestantyzmu sobie wybiorę, bo jeszcze do żadnego nie należę. Myślę, że to zajmie mi jeszcze parę lat :)

      Usuń
    6. A twoja rodzina nie ma nic przeciwko? /Lena

      Usuń
    7. Absolutnie nie :) Sami nigdy jakoś bardzo mi nie narzucali kwestii wyznania, chociaż posiadam wszystkie sakramenty. W liceum przestałam chodzić na religię, na co zareagowali po prostu "Ok, fajnie" :) Zresztą jestem już pełnoletnia, więc nie mają zbyt wiele do gadania ;)

      Usuń
    8. a będzie dziś post? /Lena

      Usuń
    9. Za jakieś 10 minut: wybory gifu miesiąca ;)

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.