sobota, 28 listopada 2020

Rikkoshi-no-Rei - książę Fumihito Następcą Tronu Japonii

 8 listopada miała miejsce ceremonia Rikkoshi-no-Rei w trakcie której książę Fumihito, młodszy brat Cesarza Naruhito, został oficjalnie mianowany jego Następcą.



Ceremonia, pierwotnie zaplanowana na 19 kwietnia, ale odłożona o 7 miesięcy z powodu trwającej pandemii, ostatecznie odbyła się w okrojonej formie o godzinie 11 czasu lokalnego w Pałacu Cesarskim w Tokio i zakończyła serię rytuałów związanych ze wstąpieniem na tron Cesarza Naruhito w maju ubiegłego roku.



Książę Fumihito i księżna Kiko udali się do Pałacu Cesarskiego po godzinie 9 rano, odprowadzeni do samochodu przez księcia Hisahito, który jako niepełnoletni członek rodziny cesarskiej nie mógł być obecny na uroczystości. 



W tym samym czasie Cesarz Naruhito i Cesarzowa Masako modlili się w świątyni na terenie Pałacu Cesarskiego i poinformowali bogów i przodków Cesarza o zbliżającej się uroczystości. Oboje przybyli do Pałacu znacznie wcześniej, Cesarzowa została zauważona już po godzinie 7, a Cesarz godzinę później, by przebrać się w tradycyjne, kilkuwarstwowe szaty.


Po rozpoczęciu ceremonii Cesarz Naruhito formalnie ogłosił brata "swoim Następcą w Japonii i na całym świecie", po czym głos zabrał książę Fumihito, wyrażając "głęboką wdzięczność za tę odpowiedzialność" i gotowość do "wypełnienia swojej roli Następcy". "Spełnię swoje obowiązki uroczyście, pamiętając o nich jako książę koronny", powiedział.



Później Premier Japonii Yoshihide Suga wygłosił krótką uroczystą przemowę zwaną yogoto, w trakcie której pogratulował Następcy Tronu w imieniu Japończyków.



Cała uroczystość trwała tylko 15 minut i odbyła się z ograniczoną liczbą uczestników - poza Parą Cesarską, księciem Fumihito i księżną Kiko pojawili się pełnoprawni członkowie rodziny imperialnej (w tym księżniczki Mako i Kako) i 46 innych gości, z których wszyscy mieli założone maseczki i zachowali wymagany dystans.


Poniżej nagranie z całej uroczystości:



Po wyjściu z Sali Tronowej Następca Tronu otrzymał cesarski miecz tradycyjnie należący do książąt koronnych i razem z żoną udał się do świątyni Three Palace Sanctuaries na terenie Pałacu Cesarskiego, aby poinformować swoich przodków o pomyślnym zakończeniu rytuału.






Po południu miała miejsce pierwsza audiencja księcia koronnego i księżnej koronnej u Pary Cesarskiej - Choken-no-Gi. Cesarz powiedział swojemu Następcy: "Mam nadzieję, że sprostasz oczekiwaniom ludzi i z powodzeniem wypełnisz swoje obowiązki jako Następca Tronu, w pełni czerpiąc z tego, co uprawiałeś". Para książęca natomiast pozdrowiła i podziękowała Cesarzowi i Cesarzowej.







Tuż po audiencji para książęca odwiedziła Emerytowanego Cesarza Akihito i Emerytowaną Cesarzową Michiko.




Po uroczystości planowano serię bankietów w Pałacu Cesarskim oraz wystawienie specjalnej księgi, do której mogliby się wpisywać Japończycy, którzy chcieliby w ten sposób pogratulować księciu Fumihito, ale zdecydowano się to odwołać z uwagi na panującą pandemię. Jedynie 10 listopada rodzina cesarska, w tym młodsza siostra Naruhito i Fumihito, Sayako Kuroda, pojawiła się na prywatnej uroczystości wieńczącej ceremonię Rikkoshi-no-Rei.



Ceremonia Rikkoshi-no-Rei ma wielowiekową historię; pierwsza wzmianka o tego typu rytuale pochodzi z ery Heian, trwającej w latach 794 - 1185. Mianowanie księcia Fumihito Następcą Tronu odbyło się w podobnej formie co rytuały Rikkoshi-no-Rei z 1991, kiedy to obecny Cesarz został ogłoszony Następcą Tronu.


Po proklamacji księcia koronnego, japoński rząd wreszcie zajął się odkładanym od lat problemem stale zmniejszającej się liczby członków rodziny cesarskiej (obecnie rodzina składa się w sumie z 18 członków, z czego sześć to księżniczki, które potencjalnie mogą wyjść za mąż i stracić swój tytuł) i wypracować rozwiązania, które mogłyby zapewnić stabilniejszą sukcesję. Zgodnie z obowiązującym prawem, Chryzantemowy Tron mogą dziedziczyć wyłącznie mężczyźni, potomkowie Cesarzy w linii męskiej, co oznacza, że aktualnie jest tylko trzech spadkobierców - 54-letni Następca Tronu, jego jedyny syn 14-letni książę Hisahito, i 84-letni stryj Cesarza, książę Hitachi.




Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, rząd rozważa przyznanie księżniczkom wychodzącym za mąż przyznanie honorowego tytułu 'kojo' (w dosłownym tłumaczeniu cesarska kobieta), co pozwoliłoby im po ślubie nadal wykonywać oficjalne obowiązki i pomóc w kontynuowaniu działalności rodziny imperialnej. Jest to pomysł łatwiejszy do zaakceptowania przez konserwatywną partię rządzącą, która sprzeciwia się zezwoleniu kobietom na obejmowanie Chryzantemowego Tronu. Podobna propozycja była ponoć rozważana w 2012 przez ówczesny rząd Partii Demokratycznej.

4 komentarze:

  1. Przy obecnym stanie rzeczy cieszy uroczystość w Japonii choć skromniejsza niż pierwotnie zakładano
    Nie mogę tylko zrozumieć postawy rządu nie pozwalają kobietom dziedziczyc tronu zabierają tytuł który otrzymały po urodzeniu a teraz tworzą sztuczny tytuł żeby tylko miał kto pracować dla monarchii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U konserwatystów zawsze tak jest, to nie tylko domena Japonii. Nie chcą kobiet na tronach/kierowniczych stanowiskach, bo mają się za lepszych. Jednak w praktyce nie dają rady, a ktoś musi robić - a kto jak nie kobiety, które doskonale znają specyfikę funkcjonowania monarchii.

      Usuń
  2. Z tym tytułem krok w dobrym kierunku, ale bardzo połowiczny i trochę sztuczny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, dostojna i niezwykle rzadka uroczystość. Gdyby jeszcze księżniczki i księżne zamiast jednokolorowych nudnych strojów miały na sobie odświętne kimona, to ... dla mnie to wydarzenie byłoby pełniejsze i bardziej japońskie.

    OdpowiedzUsuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.