niedziela, 28 października 2018

Japoński imperialny ślub


"Urodzony jako szintoista, poślubia katolika, umiera jako buddysta" głosi znane japońskie powiedzenie opisujące typowy synkretyzm w tamtym regionie. Tutaj przy okazji zaręczyn księżniczki Mako i Kei Komury przyglądaliśmy się zaręczynom w japońskiej rodzinie cesarskiej, teraz, u progu zbliżającego się ślubu księżniczki Ayako i Kei Moriya, nadszedł czas, by zobaczyć, jak wyglądają śluby.

melangemagazine.biz


W Japonii, kulturze tak różnej od znanej Nam w Polsce, jak tylko to sobie można wyobrazić, często spotykane podczas uroczystości ślubnych jest "łączenie" ze sobą elementów trzech głównych tradycji, wspomnianych w powyższym przysłowiu - shintoizmu, buddyzmu i, co wydaje się mniej oczywiste, katolicyzmu, będącego w Kraju Kwitnącej Wiśni zdecydowanie religią mniejszości. Co ciekawe jednak, od około lat 90. ubiegłego wieku Japończycy bardzo chętnie biorą śluby w obrządku katolickim - zadziwiające, ale dużo częściej niż w shintoistycznym! Skąd taka tendencja? Otóż w powojennej historii Japonii Kościół Katolicki i branże ślubne podjęły wysiłki zmierzające do zaspokojenia potrzeb "niereligijnych" Japończyków, którzy chcieliby jednak wziąć ślub religijny/kościelny. Zgodnie ze specjalnym pozwoleniem z Watykanu z 1975, Japoński Kościół Katolicki może udzielać ślubów nie tylko osobom ochrzczonym jako katolicy, ale również tym, którzy katolikami nie są.

pinterest

Japońskie śluby w obrządku shintoistycznym odbywają się w głównym budynku świątyni. Kapłan dokonuje rytualnego oczyszczenia pary, a następnie ogłasza małżeństwo przed bogami sanktuarium i prosi o ich błogosławieństwo. Następnie odbywa się rytuał o nazwie sansankudo, podczas którego młoda para wypija trzy łyki z każdej z trzech filiżanek sake, napoju alkoholowego produkowanego ze sfermentowanego ryżu.

Embed from Getty Images

Po ślubie ma miejsce przyjęcie weselne dla rodziny i bliskich przyjaciół w restauracji lub sali bankietowej w hotelu. Członkowie rodzin i przyjaciele wygłaszają swoje przemówienia i dają nowożeńcom goshūgi, czyli prezent w postaci pieniędzy w specjalnej kopercie. Zwyczaj nakazuje, by rodzina podarowała około dwóch razy więcej pieniędzy niż przyjaciele.

To tyle jeśli chodzi o "normalne" japońskie śluby (więcej możecie przeczytać na przykład tutaj), a jak wygląda ceremonia ślubna w rodzinie cesarskiej?


Książę Naruhito i Masako Owada


unofficialroyalty.com

Ich ślub odbył się 9 czerwca 1993. Z samego rana ciało Masako zostało oczyszczone w starożytnym rytuale. Następnie dworskie urzędniczki ubrały ją w oficjalny strój weselny, juni-hitoe, który składa się z dwunastu (!) warstw odzieży. Jedwabne kimono z trenem ważyło ponad 13 kilogramów i kosztowało ponad 300 tysięcy dolarów! Naruhito natomiast miał na sobie pomarańczową szatę odnoszącą się do wschodu słońca, która jest zarezerwowana tylko dla księcia koronnego. Stroje pary młodej pochodziły z ery Heian, datowanej na lata 794-1185.

Embed from Getty Images

Ślub, na który zaproszono 800 gości (jednak żadnego zza granicy), odbył się w Kashikodokoro, sanktuarium na terenie Pałacu Imperialnego poświęconym bogini Amaterasu, będącej według wierzeń mitologicznym przodkiem rodziny imperialnej. Cesarz Akihito i Cesarzowa Michiko nie byli obecni na ceremonii - czekali w salonie nieopodal aż nowożeńcy przyjdą poinformować o zawartym małżeństwie. Zaproszeni gości też tak naprawdę nie widzieli samej uroczystości - stali w ogrodach imperialnych i widzieli parę młodą idącą wzdłuż długiego drewnianego ganku. Ślub był rekordowo krótki - trwał tylko piętnaście minut. Później nowożeńcy udali się do świątyni Kōrei-den, aby poinformować przodków Naruhito o jego ślubie. Wyszli z sanktuarium i ponownie przeszli wzdłuż ganku, tym razem już jako małżeństwo.

elperiodicodetudia.com.mx

pinterest

Po południu, ubrani już w bardziej nam znane, wieczorowe stroje, udali się do Cesarza i Cesarzowej, na ceremonię znaną jako Choken-no-Gi, czyli pierwszą audiencję. W starożytnym rytuale cała czwórka otrzymała pałeczki, ale bez jedzenia, więc udawali tylko, że jedzą. Posiłek czekał na nowożeńców o 18:00 w Pałacu Tōgū, oficjalnej rezydencji księcia, a wzdłuż trasy przejazdu zgromadziły się liczne tłumy Japończyków. Trzy godziny później miała miejsce kolejna ceremonia, Kyutyu-Shukuen-no-Gi, uroczysty bankiet, który trwał przez trzy kolejne noce. Każdej nocy para otrzymywała potłuczone ciastka ryżowe, tzw. mochi, z których część jedli, a resztę zakopywali w ogrodzie, podczas gdy kapłani modlili się o narodziny zdrowego chłopca.

Embed from Getty Images


Książę Fumihito i księżna Kiko

Ślub miał miejsce 29 czerwca 1990.

imperialfamilyjapan.wordpress.com

blogs.wsj.com

japantimes.co.jp

pinterest

pinterest


Księżniczka Sayako i Yoshiki Kuroda

Ślub miał miejsce 15 listopada 2005 w Hotelu Imperialnym w Tokio, a obecna była rodzina i przyjaciele pary młodej, w tym Cesarz i Cesarzowa oraz książę Naruhito i księżna Masako, łącznie około 30 osób. Księżniczka zamiast kimona zdecydowała się na prostą, białą suknię wykonaną z jedwabiu i perłowy naszyjnik. Już po ślubie, o godzinie 14, odbyła się konferencja prasowa z udziałem nowożeńców, a następnie przyjęcie weselne, na które zaproszono około 130 osób.
40-letni wówczas urzędnik miejski Kuroda nie był związany z dworem cesarskim, dlatego też wraz z jego poślubieniem księżniczka przestała należeć do rodziny imperialnej oraz straciła swoje tytuły, stając się Sayako Kurodą, zwykłą Japonką mającą prawa wyborcze. Aby przygotować się do drastycznej zmiany życia, jeszcze przed ślubem Sayako miała uczyć się robić zakupy w supermarkecie oraz pobierać lekcje jazdy samochodem (egzamin na prawo jazdy zdała w październiku 2005).

Embed from Getty Images

Embed from Getty Images


Księżniczka Noriko i Kunimaro Senge

Ostatni jak dotąd ślub w rodzinie imperialnej miał miejsce 5 października 2014, kiedy za mąż za Kunimaro Senge wyszła księżniczka Noriko, starsza siostra księżniczki Ayako. Prywatne przyjęcie weselne miało miejsce następnego dnia w hotelu Ichihata w mieście Matsue, a uczestniczyło w nim około 280 gości. 8 października natomiast odbył się bankiet w hotelu New Otani w Tokio. Co ciekawe, Kunimaro Senge jest spokrewniony z rodziną cesarską, m.in. przez księcia Kujō Michitaka, ojca cesarzowej Teimei, prababki księżniczki Noriko. Nie zmienia to faktu, że został uznany za nierównego statusem i z chwilą małżeństwa Noriko straciła swój tytuł i nie należy już do imperialnej rodziny.

japantimes.co.jp

imperialfamilyjapan.wordpress.com

newmyroyals.com

newmyroyals.com

imperialfamilyjapan.wordpress.com

6 komentarzy:

  1. Wszyscy członkowie rodzin królewskich nie mają prawa wyborczego czy tylko ci z Japonii?
    Co jeśli księżniczka, która opuściła dwór cesarski, rozwiedzie się?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudne pytanie. Wydaje mi się, że tak, ale trudno mi powiedzieć, czy członkowie reszty rodzin królewskich nie mają prawa wyborczego czy po prostu (poza nielicznymi wyjątkami) z niego nie korzystają.
      Co do drugiego pytania - nigdy nie miała miejsca taka sytuacja, więc trudno powiedzieć co by było gdyby. Przypuszczam, że wszystko zostałoby tak jak było z tą tylko różnicą, że małżonkowie mieszkaliby oddzielnie, bo znając Agencję Dworu Imperialnego to powrót do rodziny nie byłby możliwy. Zresztą wątpię, by doszło kiedykolwiek do takiego rozwodu, osobiście sądzę, że co najwyżej do separacji, choć to, byśmy się o tym dowiedzieli to też mało realne, biorąc pod uwagę fakt, że po utracie tytułu księżniczka staje się "normalną", prywatną osobą.

      Usuń
  2. Świetna seria postów rodzina cesarska nie przestaje mnie zadziwiac a zdanie dostali pałeczki ale bez jedzenia normalnie padlam 😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
  3. Masako wyglądała tak ślicznie. Bardzo przykro, że jej życie tak się potoczyło, te wszystkie depresje i smutki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą. To taka piękna kobieta, a presja narodu co do dziedzica wpędziła ja w choroby. Szkoda.
      Teraz usmiecha się częściej!
      ania_lroyal

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.