wtorek, 13 stycznia 2015

Marius ma już 18 lat!

Marius Borg-Høiby, najstarszy syn Księżnej Mette-Marit, wchodzi dziś w dorosłość. Z tej okazji, prześledzimy sobie dzisiaj jego życiorys.





Marius przyszedł na świat 13 stycznia 1997r. w Oslo. Jego rodzice, Mette-Marit Tjessem-Høiby i Morten Borg, nie cieszyli się wówczas dobrą opinią. Mette-Marit była nazywana "królową nocy" (chociaż macierzyństwo zupełnie ją zmieniło), a Morten był karanym dilerem narkotykowym. Rodzice Mariusa nigdy nie zdecydowali się na małżeństwo, gdyż rozstali się jeszcze przed narodzinami syna.


Chłopiec został ochrzczony 8 kwietnia w Kościele Kristiansand Lund. Rodzicami chrzestnymi zostali: Espen Høiby, Per Høiby, Kristin Høiby-Bjørnøy, Veronica Sønsteby-Aamot, Tom Viken i Anders Borg.

Jeszcze podczas ciąży, Mette-Marit poznała Księcia Haakona, Następcę Tronu Norwegii. We wrześniu 2000r. para zamieszkała razem, wraz z 3-letnim Mariusem. Rodzina Królewska od razu pokochała blondwłosego malca. Chłopiec zaczął nazywać Parę Królewską "dziadkiem i babcią".


Gdy miał 4 lata, Haakon i Mette-Marit pobrali się i cała trójka zamieszkała razem w Oslo, by później przenieść się do Londynu, gdzie Księżna rozpoczęła studia.


W 2002r., Marius rozpoczął naukę w szkole podstawowej w Asker. W 2010r. kontynuował naukę w Gimnazjum Solvang, a obecnie uczy się w Liceum Wang.
Interesuje się sportem i grą na pianinie. Powszechnie wiadomo, że zna również świetnie królewską etykietę, z którą był zaznajamiany od trzeciego roku życia.


2 września 2012r. odbyło się bierzmowanie Mariusa, na którym była obecna Rodzina Królewska.





Choć Marius nie może odziedziczyć tronu Norwegii, jest uważany za "integralną" część Rodziny Królewskiej. Ma świetne relacje z ojczymem (do którego nie mówi "tato", jak twierdzą niektóre źródła), który traktuje go jak własnego syna. Utrzymuje również świetne relacje z ojcem, Mortenem (który wyszedł na prostą i obecnie jest specem od reklamy) oraz macochą, Celine. Był nawet drużbą na ich ślubie, który odbył się 3 września 2004r.



Chłopak ma troje przyrodniego rodzeństwa: Księżniczkę Ingrid, Księcia Sverre i Lucasa oraz przybranego brata, Emmanuela (z poprzedniego związku macochy).


Swoje 18-te urodziny Marius spędzi najpewniej w swoim domu, rezydencji Skaugum, wraz z przyjaciółmi i rodziną z obu stron.


Wszystkiego najlepszego!

***

Na koniec wyniki ankiety:

Miejsce 3: Stylizacje nr 6, 27 i 65 (po 5 głosów)

 


Miejsce 2: Stylizacja nr 14 (10 głosów)


Miejsce 1: Stylizacja nr 33 (12 głosów)

15 komentarzy:

  1. Ale ten czas zapitala ciężko mi uwierzyć że rocznik '97 w tym roku staje się pełnoletni (nawet moja siostra za 11 dni obchodzi 18 urodziny) =D A z Mariusa to już niezłe ciacho jest swoją drogą ;p /Lena

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzieś czytałam,że do siostry Haakona,Marthy Louise,zwraca się ciociu,fragment:ja chcę iść z ciocią Marthą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Planujesz też notkę o Ingrid Alexandrze z okazji jej 11 urodzin?

      Usuń
    2. Tak. W przyszłą środę ;)

      Usuń
  3. Ciekawe czy Marius dostanie tytuł w przyszlości?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tytuł zazwyczaj otrzymuje się w związku ze ślubem. Osobiście myślę, że jest wielce prawdopodobne, że Harald (o ile będzie jeszcze królem) lub Haakon (jeśli już będzie królem) da Mariusowi jakiś tytuł, kiedy się będzie żenił, np. hrabiego lub barona ;)

      Usuń
  4. Nie wiedziałam, że Haakon poznał Mette-Marit, kiedy była w ciąży. A czy wiadomo, jak się poznali?

    OdpowiedzUsuń
  5. Na koncercie lub festiwalu rockowym,nie pamiętam dokładnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był chyba festiwal :) Poznali się przez Marthę, która chodziła z Mette-Marit do szkoły.

      Usuń
  6. Pierwsze zdjęcie jest niezwykle urocze :))) Jak ten czas szybko leci! Ciekawe jak temu młodzieńcowi ułoży się w życiu...

    Ileana

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa jestem czy to prawda, że nie mówi do Haakona "tato"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam w poście, że to prawda. Kiedyś oglądałam jakiś filmik z nimi i Marius powiedział do niego "Haakon". Zresztą po co miałby do niego mówić "tato", skoro ma ojca.

      Usuń
    2. Wiesz ja znam osobę o takiej samej sytuacji- w sensie że ma ojca i ojczyma i do obydwóch mówi tato.

      Usuń

Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych, takich jak nazwa użytkownika czy adres e-mail, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu oraz do celów statystycznych.